LandCruiserAdventureClub - LC J4 Land Cruiser Adventure Club - najlepsza polskojęzyczna strona dla fanów terenowych Toyot. Zapraszamy fanów Toyota Land Cruiser, Hilux, RAV4 i innych. https://landcruiser.pl/czytelnia-2/auta-2/artykuly-o-toyota-land-cruiser-j4-2 2024-04-29T10:31:08+02:00 LandCruiserAdventureClub klub@landcruiser.pl Joomla! - Open Source Content Management Land Cruiser HJ45 - LandHo! 2022-02-21T14:19:15+01:00 2022-02-21T14:19:15+01:00 https://landcruiser.pl/czytelnia-2/auta-2/artykuly-o-toyota-land-cruiser-j4-2/1187-land-cruiser-hj45-landho Michał Horodeński michal@horodenski.pl <p><img src="https://www.landcruiser.pl//images/fotoart/tytulowe/land_cruiser_hj45_landho-tytulowa.jpg" alt=""></p><h4><span class="s4">To było najładniejsze auto zlotu Buschtaxi Treffen 2007. Wypatrzyłem je z daleka, chodząc pośród kilkuset innych. Raz – zawsze mi się podobały „czterdziestki”, dwa – lubię campery na terenówkach, trzy – uwagę moją przykuła piękna, stylizowana na starą łajbę, drewniana zabudowa.&nbsp;</span></h4> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=land_cruiser_hj45_landho&amp;file=IMG_0779.JPG" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <p><span class="s2">Carlo Hintz od kilkunastu lat zajmuje się odrestaurowywaniem pojazdów wojskowych. Są wspaniałe, ale jazda w daleką podróż jest niewygodna i droga. Dlatego jego wybór padł na mniejszy samochód terenowy, ale taki „sprzed lat”. Początkowo Carlo myślał o Land Roverze, ale przy nim praca jest codziennie. Później o amerykańskim pick-upie z lat sześćdziesiątych XX wieku, ale to nie jego styl. Po poszukiwaniach jego wybór padł na Toyotę serii J40. „Wreszcie znalazłem auto, które ma staro-afrykański styl, doskonały silnik i mechanikę i którym, po odpowiednim remoncie, może przejechać kolejne 600 lub 700 tysięcy kilometrów bez większych problemów. Z wyjątkiem rdzy.”</span></p> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=land_cruiser_hj45_landho&amp;file=IMG_0776.JPG" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <p><span class="s2">Swoją Toyotę Carlo kupił od straży pożarnej. To oryginalny pojazd z roku 1977, w wersji pick-up HJ 45. Sercem auta jest sześciocylindrowy diesel o pojemności 3576 cm3, o mocy 90 KM (66 kW) przy 3600 obr./min. i momencie 205 Nm przy 2200 obr./min. Do tego solidna rama, resory z przodu i tyłu, dwuosobowa kabina z paką. Właściciel od początku postanowił odrestaurować Toykę zgodnie z oryginałem, bez użycia tuningowych części. Nie znajdziemy więc w tym samochodzie podniesionego zawieszenia, dłuższych amortyzatorów, intercoolera, snorkela itd. Tylko to, co fabryka wymyśliła, ale po gruntownym remoncie. Z nowych akcesoriów są opony BF Goodrich AT oraz radio CD w kabinie. Zresztą przywrócenie auta do mechanicznej świetności to tylko pierwszy, aczkolwiek bardzo ważny krok w całym projekcie.&nbsp;</span></p> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=land_cruiser_hj45_landho&amp;file=IMG_0782.JPG" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <p><span class="s2">Kolejnym było przygotowanie stalowej konstrukcji do zabudowy typu camper. Carlo wyspawał stalową konstrukcję i przymocował ją do ramy samochodu w tylnej części, w której oryginalnie jest paka. Konstrukcja musiała być z jednej strony trwała, a z drugiej niezbyt ciężka i pojemna. Zarówno dla podróżników jaki i bagażu. Do jej wypełnienia użyto specjalnie sprowadzonego z Kanady drewna cedrowego, lekkiego, ale bardzo drogiego. Wszystko miało wyglądać jak z lat 1940-50 ubiegłego stulecia. W środku zamontowano podwójne łóżko, w ścianach zamontowano okna z żaluzjami, półki, a nawet obrazek. Wszystko miło i przytulnie jak w domu. Niezbędny sprzęt kempingowy chowany jest w specjalnych boksach na zewnątrz zabudowy. Ze względu na brak miejsca zrezygnowano z nowoczesnych rozwiązań typu kuchenka gazowa, zlewozmywak czy toaleta wewnątrz. Gotuje i je się na zewnątrz, a od słońca lub deszczu chronią rozkładane zadaszenia.&nbsp;</span></p> <p><span class="s2">Carlo rozpoczął swój projekt w 2005 roku. Prace na ramą i stanem technicznym trwały do stycznia 2007 roku. Reszta została zbudowana w ciągu pół roku, a efekt można było oglądać we wrześniu 2007 na Buschtaxi Treffen. Właściciel może być dumny ze swojego dzieła. Stworzył ciekawy i niebanalny samochód, z zachowaniem dbałości o oryginalne elementy. Nawet wyciągarka jest oryginalna, mechaniczna, chociaż kierowca raczej nie będzie z niej korzystał.&nbsp;</span></p> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=land_cruiser_hj45_landho&amp;file=IMG_0780.JPG" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <p><span class="s2">Co dalej? No cóż. Czerwona Toyota HJ 45 wkrótce będzie miała do towarzystwa ... przyczepę. Widząc ten samochód jestem przekonany, że zostanie zbudowana w ciekawy sposób, będzie pasować charakterem do auta. No i na pewno będzie ładna i funkcjonalna. Czekam z niecierpliwością na efekt końcowy.</span></p> <p>&nbsp;</p> <h1 style="text-align: center;">GALERIA ZDJĘĆ</h1> <p>{eventgallery event='land_cruiser_hj45_landho' attr=images mode=lightbox max_images=100 thumb_width=170 offset=0 }</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl//images/fotoart/tytulowe/land_cruiser_hj45_landho-tytulowa.jpg" alt=""></p><h4><span class="s4">To było najładniejsze auto zlotu Buschtaxi Treffen 2007. Wypatrzyłem je z daleka, chodząc pośród kilkuset innych. Raz – zawsze mi się podobały „czterdziestki”, dwa – lubię campery na terenówkach, trzy – uwagę moją przykuła piękna, stylizowana na starą łajbę, drewniana zabudowa.&nbsp;</span></h4> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=land_cruiser_hj45_landho&amp;file=IMG_0779.JPG" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <p><span class="s2">Carlo Hintz od kilkunastu lat zajmuje się odrestaurowywaniem pojazdów wojskowych. Są wspaniałe, ale jazda w daleką podróż jest niewygodna i droga. Dlatego jego wybór padł na mniejszy samochód terenowy, ale taki „sprzed lat”. Początkowo Carlo myślał o Land Roverze, ale przy nim praca jest codziennie. Później o amerykańskim pick-upie z lat sześćdziesiątych XX wieku, ale to nie jego styl. Po poszukiwaniach jego wybór padł na Toyotę serii J40. „Wreszcie znalazłem auto, które ma staro-afrykański styl, doskonały silnik i mechanikę i którym, po odpowiednim remoncie, może przejechać kolejne 600 lub 700 tysięcy kilometrów bez większych problemów. Z wyjątkiem rdzy.”</span></p> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=land_cruiser_hj45_landho&amp;file=IMG_0776.JPG" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <p><span class="s2">Swoją Toyotę Carlo kupił od straży pożarnej. To oryginalny pojazd z roku 1977, w wersji pick-up HJ 45. Sercem auta jest sześciocylindrowy diesel o pojemności 3576 cm3, o mocy 90 KM (66 kW) przy 3600 obr./min. i momencie 205 Nm przy 2200 obr./min. Do tego solidna rama, resory z przodu i tyłu, dwuosobowa kabina z paką. Właściciel od początku postanowił odrestaurować Toykę zgodnie z oryginałem, bez użycia tuningowych części. Nie znajdziemy więc w tym samochodzie podniesionego zawieszenia, dłuższych amortyzatorów, intercoolera, snorkela itd. Tylko to, co fabryka wymyśliła, ale po gruntownym remoncie. Z nowych akcesoriów są opony BF Goodrich AT oraz radio CD w kabinie. Zresztą przywrócenie auta do mechanicznej świetności to tylko pierwszy, aczkolwiek bardzo ważny krok w całym projekcie.&nbsp;</span></p> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=land_cruiser_hj45_landho&amp;file=IMG_0782.JPG" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <p><span class="s2">Kolejnym było przygotowanie stalowej konstrukcji do zabudowy typu camper. Carlo wyspawał stalową konstrukcję i przymocował ją do ramy samochodu w tylnej części, w której oryginalnie jest paka. Konstrukcja musiała być z jednej strony trwała, a z drugiej niezbyt ciężka i pojemna. Zarówno dla podróżników jaki i bagażu. Do jej wypełnienia użyto specjalnie sprowadzonego z Kanady drewna cedrowego, lekkiego, ale bardzo drogiego. Wszystko miało wyglądać jak z lat 1940-50 ubiegłego stulecia. W środku zamontowano podwójne łóżko, w ścianach zamontowano okna z żaluzjami, półki, a nawet obrazek. Wszystko miło i przytulnie jak w domu. Niezbędny sprzęt kempingowy chowany jest w specjalnych boksach na zewnątrz zabudowy. Ze względu na brak miejsca zrezygnowano z nowoczesnych rozwiązań typu kuchenka gazowa, zlewozmywak czy toaleta wewnątrz. Gotuje i je się na zewnątrz, a od słońca lub deszczu chronią rozkładane zadaszenia.&nbsp;</span></p> <p><span class="s2">Carlo rozpoczął swój projekt w 2005 roku. Prace na ramą i stanem technicznym trwały do stycznia 2007 roku. Reszta została zbudowana w ciągu pół roku, a efekt można było oglądać we wrześniu 2007 na Buschtaxi Treffen. Właściciel może być dumny ze swojego dzieła. Stworzył ciekawy i niebanalny samochód, z zachowaniem dbałości o oryginalne elementy. Nawet wyciągarka jest oryginalna, mechaniczna, chociaż kierowca raczej nie będzie z niej korzystał.&nbsp;</span></p> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=land_cruiser_hj45_landho&amp;file=IMG_0780.JPG" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <p><span class="s2">Co dalej? No cóż. Czerwona Toyota HJ 45 wkrótce będzie miała do towarzystwa ... przyczepę. Widząc ten samochód jestem przekonany, że zostanie zbudowana w ciekawy sposób, będzie pasować charakterem do auta. No i na pewno będzie ładna i funkcjonalna. Czekam z niecierpliwością na efekt końcowy.</span></p> <p>&nbsp;</p> <h1 style="text-align: center;">GALERIA ZDJĘĆ</h1> <p>{eventgallery event='land_cruiser_hj45_landho' attr=images mode=lightbox max_images=100 thumb_width=170 offset=0 }</p> Land Cruiser FJ 45 – spełnione marzenie o wyprawie 2020-09-15T13:19:34+02:00 2020-09-15T13:19:34+02:00 https://landcruiser.pl/czytelnia-2/auta-2/artykuly-o-toyota-land-cruiser-j4-2/1000-toyota-land-cruiser-fj45-spelnione-marzenie-o-wyprawie irko irek@bluephoto.pl <p><img src="https://www.landcruiser.pl//images/fotoart/fj45/tytulowa_FJ45.jpg" alt=""></p><p>&nbsp;</p> <h4>Land Cruiser serii 40 to jedna z ikon terenowych pojazdów Toyoty. Został zapamiętany i polubiony przez tysiące użytkowników głownie dzięki temu, że wraz z tym modelem Land Cruiser stał się naprawdę globalnym autem, sprzedawanym na całym świecie. Nie bez znaczenia miał również fakt bardzo długiego czasu produkcji (26 lat) jak i ogromna niezawodność i trwałość która zapamiętali użytkownicy tego modelu.</h4> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl/images/fotoart/fj45/119483582_751043415465167_8773099277164179909_n.jpg" alt="119483582 751043415465167 8773099277164179909 n" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>Przedstawiamy wam niezwykłe auto, które wprawdzie ma już ponad 30 lat jednak nie jest ozdobą prywatnej kolekcji tylko dzielnie mierzy się z terenowymi przeciwnościami przemierzając offroadowe szlaki Europy. Pomimo wieku zachowane jest w idealnym stanie. Jak to się stało, że pomimo przeznaczenia tego typu pojazdów do ciężkiej pracy i upływu lat wygląda tak znakomicie? Przyczyniła się do tego straż pożarna w jednym z Belgijskich miasteczek. Na szczęście dla jego mieszkańców i Land Cruisera nie było potrzeby zbyt często zmagać się z nieszczęściami pożaru wiec przez kilkadziesiąt lat wyjeździł mniej niż 40 tyś kilometrów.</p> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl/images/fotoart/fj45/119512417_365441854618475_7104767450510046502_n.jpg" alt="119512417 365441854618475 7104767450510046502 n" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>Jak zostało przebudowane, jakie szlaki przemierza, jak sprawdza się w dalekich wyprawach. O tym wszystkim dowiecie się oglądając film przygotowany przez <a href="https://www.youtube.com/channel/UCAfmUdQQWtXRzefngZv5wOA">ALLTE44AIN!</a></p> <p>&nbsp;</p> <p><a href="https://www.youtube.com/watch?v=EeezwV10KSU">https://www.youtube.com/watch?v=EeezwV10KSU</a></p> <p>&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl//images/fotoart/fj45/tytulowa_FJ45.jpg" alt=""></p><p>&nbsp;</p> <h4>Land Cruiser serii 40 to jedna z ikon terenowych pojazdów Toyoty. Został zapamiętany i polubiony przez tysiące użytkowników głownie dzięki temu, że wraz z tym modelem Land Cruiser stał się naprawdę globalnym autem, sprzedawanym na całym świecie. Nie bez znaczenia miał również fakt bardzo długiego czasu produkcji (26 lat) jak i ogromna niezawodność i trwałość która zapamiętali użytkownicy tego modelu.</h4> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl/images/fotoart/fj45/119483582_751043415465167_8773099277164179909_n.jpg" alt="119483582 751043415465167 8773099277164179909 n" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>Przedstawiamy wam niezwykłe auto, które wprawdzie ma już ponad 30 lat jednak nie jest ozdobą prywatnej kolekcji tylko dzielnie mierzy się z terenowymi przeciwnościami przemierzając offroadowe szlaki Europy. Pomimo wieku zachowane jest w idealnym stanie. Jak to się stało, że pomimo przeznaczenia tego typu pojazdów do ciężkiej pracy i upływu lat wygląda tak znakomicie? Przyczyniła się do tego straż pożarna w jednym z Belgijskich miasteczek. Na szczęście dla jego mieszkańców i Land Cruisera nie było potrzeby zbyt często zmagać się z nieszczęściami pożaru wiec przez kilkadziesiąt lat wyjeździł mniej niż 40 tyś kilometrów.</p> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl/images/fotoart/fj45/119512417_365441854618475_7104767450510046502_n.jpg" alt="119512417 365441854618475 7104767450510046502 n" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>Jak zostało przebudowane, jakie szlaki przemierza, jak sprawdza się w dalekich wyprawach. O tym wszystkim dowiecie się oglądając film przygotowany przez <a href="https://www.youtube.com/channel/UCAfmUdQQWtXRzefngZv5wOA">ALLTE44AIN!</a></p> <p>&nbsp;</p> <p><a href="https://www.youtube.com/watch?v=EeezwV10KSU">https://www.youtube.com/watch?v=EeezwV10KSU</a></p> <p>&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> Land Cruiser HJ 45 2019-08-12T21:33:55+02:00 2019-08-12T21:33:55+02:00 https://landcruiser.pl/czytelnia-2/auta-2/artykuly-o-toyota-land-cruiser-j4-2/874-toyota-land-cruiser-hj45 irko irek@bluephoto.pl <p><img src="https://www.landcruiser.pl//images/fotoart/tytulowe/tytulowa_lc_45_urbanowicz.jpg" alt=""></p><p>&nbsp;</p> <p><strong>Niektórzy nie potrafią spocząć na laurach, zadowolić się tym co mają i spokojnie pielić grządki na działce. Wciąż szukają przygody i nowych wyzwań, dreszczyka emocji osiągania kolejnego celu. Gdy rozmawiam z Witkiem, widzę że jest właśnie taką niespokojną duszą, czekającą tylko na pretekst by spełnić kolejne swoje marzenie. W świat ruszył razem z Mariuszem Pietrzyckim z podróże4x4.pl. Na jednej z wypraw padło pytanie, czy nie chciałby spróbować bardziej męskiej przygody, czyli offroadu w klasycznym Land Cruiserze serii 40.</strong></p> <p><strong>&nbsp;</strong></p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=land_cruiser_hj_45_witka_urbanowicza&amp;file=TOF___IMG_8794.jpg" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>Wynikiem tej rozmowy był zakup pierwszej 40-ki. Zielona, zachowana w oryginalnym stanie, zawitała wkrótce na <a href="http://toyotaoffroadfestival.pl/">Toyota Offroad Festival</a> we Włościejewkach pod Poznaniem (<a href="https://www.landcruiser.pl/auta-2/artykuly-o-toyota-land-cruiser-j4-2/680-land-cruiser-bj40-witka">link do opisu</a>). Jednak to auto, to typowy wół roboczy, w idealnym stanie technicznym, jednak nie najładniejsze, akurat takie, żeby bez żalu przeciągnąć go przez krzaki i inne terenowe przeciwności.</p> <p>Kolejny pomysł na terenową Toyotę pojawił się w chwili, gdy na francuskich portalach ogłoszeniowych wystawiono Land Cruisera HJ45. O ile krótkie wersje 40-ki są często spotykane, o tyle te z długim rozstawem osi już niekoniecznie. Do zakupu właśnie tego egzemplarza przekonywał również fakt, że jest to model rzadki, produkowany tylko pomiędzy kwietniem 1979 a lipcem 1980r.</p> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=land_cruiser_hj_45_witka_urbanowicza&amp;file=TOF___IMG_8844.jpg" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>Auto zostało nabyte w listopadzie 2017 roku. Do Polski trafiło dopiero w styczniu następnego roku i od tej pory przez ponad rok było pracowicie odnawiane. Większość części użytych do odbudowy jest oryginalna, choć nie było to takie proste. Sporo elementów jest dostępnych jeszcze w ASO Toyoty, ale nie wszystkie. Wiele sprowadzono z USA, Emiratów Arabskich, Japonii. Auto obecnie jest w idealnym stanie blacharskim oraz mechanicznym, a wyremontowany, rzędowy, sześciocylindrowy silnik diesla o pojemności 3,6 l pracuje &nbsp;idealnie.</p> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=land_cruiser_hj_45_witka_urbanowicza&amp;file=TOF___IMG_8828.jpg" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>Co dalej z Land Cruiserem? Plany zakładają, że ma nie tylko wyglądać, ale też pracować. Wyciągarka mechaniczna czy snorkel pomogą ewentualnie w terenie, jednak jego przeznaczeniem nie będzie offroad. Auto jest przygotowywane do roli kampera. Stąd podnoszony dach, dodatkowy zbiornik na wodę, schowki. Prace trwają, a w przyszłym roku, na Toyota Offroad Festival, mamy nadzieję zobaczyć kolejne niespodzianki i pomysły autora projektu.</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: right;">Tekst i zdjęcia:<a href="https://www.facebook.com/Bluephotopl-200283190155638/"> Ireneusz Rek</a></p> <p style="text-align: center;"><strong>GALERIA ZDJĘĆ&nbsp;</strong></p> <p>{eventgallery event='land_cruiser_hj_45_witka_urbanowicza" attr=images mode=lightbox max_images=100 thumb_width=170 offset=0 }</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl//images/fotoart/tytulowe/tytulowa_lc_45_urbanowicz.jpg" alt=""></p><p>&nbsp;</p> <p><strong>Niektórzy nie potrafią spocząć na laurach, zadowolić się tym co mają i spokojnie pielić grządki na działce. Wciąż szukają przygody i nowych wyzwań, dreszczyka emocji osiągania kolejnego celu. Gdy rozmawiam z Witkiem, widzę że jest właśnie taką niespokojną duszą, czekającą tylko na pretekst by spełnić kolejne swoje marzenie. W świat ruszył razem z Mariuszem Pietrzyckim z podróże4x4.pl. Na jednej z wypraw padło pytanie, czy nie chciałby spróbować bardziej męskiej przygody, czyli offroadu w klasycznym Land Cruiserze serii 40.</strong></p> <p><strong>&nbsp;</strong></p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=land_cruiser_hj_45_witka_urbanowicza&amp;file=TOF___IMG_8794.jpg" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>Wynikiem tej rozmowy był zakup pierwszej 40-ki. Zielona, zachowana w oryginalnym stanie, zawitała wkrótce na <a href="http://toyotaoffroadfestival.pl/">Toyota Offroad Festival</a> we Włościejewkach pod Poznaniem (<a href="https://www.landcruiser.pl/auta-2/artykuly-o-toyota-land-cruiser-j4-2/680-land-cruiser-bj40-witka">link do opisu</a>). Jednak to auto, to typowy wół roboczy, w idealnym stanie technicznym, jednak nie najładniejsze, akurat takie, żeby bez żalu przeciągnąć go przez krzaki i inne terenowe przeciwności.</p> <p>Kolejny pomysł na terenową Toyotę pojawił się w chwili, gdy na francuskich portalach ogłoszeniowych wystawiono Land Cruisera HJ45. O ile krótkie wersje 40-ki są często spotykane, o tyle te z długim rozstawem osi już niekoniecznie. Do zakupu właśnie tego egzemplarza przekonywał również fakt, że jest to model rzadki, produkowany tylko pomiędzy kwietniem 1979 a lipcem 1980r.</p> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=land_cruiser_hj_45_witka_urbanowicza&amp;file=TOF___IMG_8844.jpg" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>Auto zostało nabyte w listopadzie 2017 roku. Do Polski trafiło dopiero w styczniu następnego roku i od tej pory przez ponad rok było pracowicie odnawiane. Większość części użytych do odbudowy jest oryginalna, choć nie było to takie proste. Sporo elementów jest dostępnych jeszcze w ASO Toyoty, ale nie wszystkie. Wiele sprowadzono z USA, Emiratów Arabskich, Japonii. Auto obecnie jest w idealnym stanie blacharskim oraz mechanicznym, a wyremontowany, rzędowy, sześciocylindrowy silnik diesla o pojemności 3,6 l pracuje &nbsp;idealnie.</p> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=land_cruiser_hj_45_witka_urbanowicza&amp;file=TOF___IMG_8828.jpg" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>Co dalej z Land Cruiserem? Plany zakładają, że ma nie tylko wyglądać, ale też pracować. Wyciągarka mechaniczna czy snorkel pomogą ewentualnie w terenie, jednak jego przeznaczeniem nie będzie offroad. Auto jest przygotowywane do roli kampera. Stąd podnoszony dach, dodatkowy zbiornik na wodę, schowki. Prace trwają, a w przyszłym roku, na Toyota Offroad Festival, mamy nadzieję zobaczyć kolejne niespodzianki i pomysły autora projektu.</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: right;">Tekst i zdjęcia:<a href="https://www.facebook.com/Bluephotopl-200283190155638/"> Ireneusz Rek</a></p> <p style="text-align: center;"><strong>GALERIA ZDJĘĆ&nbsp;</strong></p> <p>{eventgallery event='land_cruiser_hj_45_witka_urbanowicza" attr=images mode=lightbox max_images=100 thumb_width=170 offset=0 }</p> Land Cruiser FJ45 - ideał ze Szwajcarii 2018-10-01T10:48:43+02:00 2018-10-01T10:48:43+02:00 https://landcruiser.pl/czytelnia-2/auta-2/artykuly-o-toyota-land-cruiser-j4-2/788-land-cruiser-fj45-ideal-ze-szwajcarii irko irek@bluephoto.pl <p><img src="https://www.landcruiser.pl//images/fotoart/tytulowa_FJ45_ze_szwajcarii_2.jpg" alt=""></p><p></p> <p><strong>Ten wyjątkowy samochód pochodzi ze Szwajcarii, gdzie służył w lokalnej straży pożarnej jako platforma &nbsp;do wożenia sprzętu. Zważywszy na znikomy przebieg jaki uzyskał na służbie (tylko 7 000 km od 1983r.) stwierdzić można, że Szwajcaria to bardzo bezpieczny kraj, gdzie pożarów jest niewiele... Auto było zadbane i w tak doskonałym stanie, że nawet gdy rozklejano strażackie oznaczenia to pod nimi lakier nie zmienił odcienia i można było go zostawić oryginalny, nawet bez polerowania. Zero rdzy, szpachli, po prostu ideał.</strong></p> <p><strong>&nbsp;</strong></p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=fj_45_ze_szwajcarii&amp;file=2018.06_festival_lcactmp__IMG_3653.jpg" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <h1>Skąd pomysł, żeby posiadać zabytkowego Land Cruisera FJ45?</h1> <p>Podczas wakacyjnych wypadów, właśnie taki Land Cruiser został wypatrzony na tropikalnej wyspie daleko od domu.&nbsp; Jego obraz i ta dziecięca potrzeba posiadania czegoś wyjątkowego pozostała w sercu i czekała tylko na okazję by dać się zrealizować. Czas mijał a choroba nie ustępowała. Było przeglądanie portali ogłoszeniowych, szukanie jak najlepszej bazy. &nbsp;Wreszcie w 2016r. w oko wpadł właśnie ten egzemplarz. Nie był tani ale... to co wydano na jego zakup zwróciło się w chwili gdy okazało się ile oryginalnych elementów posiada. Chociażby takie detale jak gumka wkładana przez producenta pod lusterko wewnętrzne - nikt jej nie ma bo każdy ja już dawno zgubił. A tu jest... Auto ma oryginalną książkę przeglądów. Ostatni wpis w niej to przegląd w 2016r i odnotowany przebieg 6 446 km!</p> <p>Motor pod maską to&nbsp;6-cylindrowy rzędowy silnik benzynowy z gaźnikiem o pojemności 4230 cm3 i mocy 135 KM (99 kW). Chodzi idealnie, Szwajcarscy mechanicy dbali o niego i obecnie pracuje tak idealnie, ze nie trzeba było niczego przy nim robić.</p> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=fj_45_ze_szwajcarii&amp;file=2018.06_festival_lcactmp__IMG_3692.jpg" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <h1>Jakie prace wykonano w aucie?</h1> <p>Przy tak doskonałym stanie samochodu, najwięcej frajdy dawało jego zmienianie już pod własne upodobania i wyidealizowany obraz takiego pikapa. Zmieniono więc zderzaki na nowe, z nierdzewki, oraz cały wydech również z tego materiału. Dodatkowo auto zyskało większe i szersze koła a co za tym idzie szersze błotniki z przodu. Felgi które założono na osie to produkt również z lat 80-tych, tak żeby pasowały do klimatu auta. Dodatkowymi elementami były również polerowane progi i błyszcząca, pasująca do stylizacji atrapa grila.</p> <p>Auto wcześniej nie posiadało zabudowy w tylnej części, tylko platformę na pompę i sprzęt gaśniczy. Aby przywrócić mu cywilny wygląd zdobyto skrzynie ładunkową od tego modelu i pomalowano na kolor pasujący do pozostałej, oryginalnej części pojazdu. &nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=fj_45_ze_szwajcarii&amp;file=2018.06_festival_lcactmp__IMG_3675.jpg" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <h1>Jak wrażenia z jazdy?</h1> <p>Pierwsze kilometry za kierownicą były najtrudniejsze. Komfort poruszania sie taki samochodem przypomina jazdę wozem drabiniastym. Trzeba mieć wiele hartu ducha i ciała, żeby tak jak <a href="https://www.landcruiser.pl/auta-2/artykuly-o-toyota-land-cruiser-j4-2/516-45-ka-na-wyprawe-piotra-kulczyny">Piotr Kulczyna</a> takim wozem jeździć przez świat. Jednak po pewnym czasie, gdy już się przywyknie do archaicznego zawieszenia piórowego, sztywnych mostów, klimatyzacji w postaci klapek otwieranych z boków karoserii do głowy wpływa fala radości że jest. Że zrealizowało się marzenie, że można niespiesznie przemierzać i podziwiając świat patrząc przez okno z opuszczoną korbką szybą...</p> <p>&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: right;">Tekst i zdjęcia: <a href="https://www.facebook.com/Bluephotopl-200283190155638/">Ireneusz Rek</a></p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><strong>GALERIA ZDJĘĆ </strong></p> <p>{eventgallery event='fj_45_ze_szwajcarii' attr=images mode=lightbox max_images=100 thumb_width=170 offset=0 }</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl//images/fotoart/tytulowa_FJ45_ze_szwajcarii_2.jpg" alt=""></p><p></p> <p><strong>Ten wyjątkowy samochód pochodzi ze Szwajcarii, gdzie służył w lokalnej straży pożarnej jako platforma &nbsp;do wożenia sprzętu. Zważywszy na znikomy przebieg jaki uzyskał na służbie (tylko 7 000 km od 1983r.) stwierdzić można, że Szwajcaria to bardzo bezpieczny kraj, gdzie pożarów jest niewiele... Auto było zadbane i w tak doskonałym stanie, że nawet gdy rozklejano strażackie oznaczenia to pod nimi lakier nie zmienił odcienia i można było go zostawić oryginalny, nawet bez polerowania. Zero rdzy, szpachli, po prostu ideał.</strong></p> <p><strong>&nbsp;</strong></p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=fj_45_ze_szwajcarii&amp;file=2018.06_festival_lcactmp__IMG_3653.jpg" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <h1>Skąd pomysł, żeby posiadać zabytkowego Land Cruisera FJ45?</h1> <p>Podczas wakacyjnych wypadów, właśnie taki Land Cruiser został wypatrzony na tropikalnej wyspie daleko od domu.&nbsp; Jego obraz i ta dziecięca potrzeba posiadania czegoś wyjątkowego pozostała w sercu i czekała tylko na okazję by dać się zrealizować. Czas mijał a choroba nie ustępowała. Było przeglądanie portali ogłoszeniowych, szukanie jak najlepszej bazy. &nbsp;Wreszcie w 2016r. w oko wpadł właśnie ten egzemplarz. Nie był tani ale... to co wydano na jego zakup zwróciło się w chwili gdy okazało się ile oryginalnych elementów posiada. Chociażby takie detale jak gumka wkładana przez producenta pod lusterko wewnętrzne - nikt jej nie ma bo każdy ja już dawno zgubił. A tu jest... Auto ma oryginalną książkę przeglądów. Ostatni wpis w niej to przegląd w 2016r i odnotowany przebieg 6 446 km!</p> <p>Motor pod maską to&nbsp;6-cylindrowy rzędowy silnik benzynowy z gaźnikiem o pojemności 4230 cm3 i mocy 135 KM (99 kW). Chodzi idealnie, Szwajcarscy mechanicy dbali o niego i obecnie pracuje tak idealnie, ze nie trzeba było niczego przy nim robić.</p> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=fj_45_ze_szwajcarii&amp;file=2018.06_festival_lcactmp__IMG_3692.jpg" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <h1>Jakie prace wykonano w aucie?</h1> <p>Przy tak doskonałym stanie samochodu, najwięcej frajdy dawało jego zmienianie już pod własne upodobania i wyidealizowany obraz takiego pikapa. Zmieniono więc zderzaki na nowe, z nierdzewki, oraz cały wydech również z tego materiału. Dodatkowo auto zyskało większe i szersze koła a co za tym idzie szersze błotniki z przodu. Felgi które założono na osie to produkt również z lat 80-tych, tak żeby pasowały do klimatu auta. Dodatkowymi elementami były również polerowane progi i błyszcząca, pasująca do stylizacji atrapa grila.</p> <p>Auto wcześniej nie posiadało zabudowy w tylnej części, tylko platformę na pompę i sprzęt gaśniczy. Aby przywrócić mu cywilny wygląd zdobyto skrzynie ładunkową od tego modelu i pomalowano na kolor pasujący do pozostałej, oryginalnej części pojazdu. &nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=fj_45_ze_szwajcarii&amp;file=2018.06_festival_lcactmp__IMG_3675.jpg" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <h1>Jak wrażenia z jazdy?</h1> <p>Pierwsze kilometry za kierownicą były najtrudniejsze. Komfort poruszania sie taki samochodem przypomina jazdę wozem drabiniastym. Trzeba mieć wiele hartu ducha i ciała, żeby tak jak <a href="https://www.landcruiser.pl/auta-2/artykuly-o-toyota-land-cruiser-j4-2/516-45-ka-na-wyprawe-piotra-kulczyny">Piotr Kulczyna</a> takim wozem jeździć przez świat. Jednak po pewnym czasie, gdy już się przywyknie do archaicznego zawieszenia piórowego, sztywnych mostów, klimatyzacji w postaci klapek otwieranych z boków karoserii do głowy wpływa fala radości że jest. Że zrealizowało się marzenie, że można niespiesznie przemierzać i podziwiając świat patrząc przez okno z opuszczoną korbką szybą...</p> <p>&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: right;">Tekst i zdjęcia: <a href="https://www.facebook.com/Bluephotopl-200283190155638/">Ireneusz Rek</a></p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><strong>GALERIA ZDJĘĆ </strong></p> <p>{eventgallery event='fj_45_ze_szwajcarii' attr=images mode=lightbox max_images=100 thumb_width=170 offset=0 }</p> Land Cruiser BJ 40 - Witek 2017-10-09T09:23:00+02:00 2017-10-09T09:23:00+02:00 https://landcruiser.pl/czytelnia-2/auta-2/artykuly-o-toyota-land-cruiser-j4-2/680-land-cruiser-bj40-witka irko irek@bluephoto.pl <p><img src="https://www.landcruiser.pl//images/tytulowa_lc_40_wlosciejewski.jpg" alt=""></p><p>&nbsp;</p> <p><strong>Wprowadzone do produkcji w 1960r modele 40 serii zostały zapamiętane i polubione przez tysiące użytkowników na świecie. Stało się tak, gdyż to wraz z tym modelem Land Cruiser stał się naprawdę globalnym autem, sprzedawanym w większości krajów. Nie bez znaczenia miał również fakt bardzo długiego czasu produkcji (26 lat) jak i ogromna niezawodność i trwałość która zapamiętali użytkownicy tego modelu. Jednym z wielbicieli 40-ki jest też Witek Urbanowicz.</strong></p> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl/images/TOF2017_IMG_2312.jpg" alt="TOF2017 IMG 2312" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>Od 4 lat regularnie porzuca rodzinne Nakło aby z firmą&nbsp;<a href="http://podroze4x4.pl/">Podróże4x4</a>&nbsp;wyruszyć swoim Land Cruiserem HDJ80 na wyprawę, gdzieś z dala od cywilizacji i asfaltowych dróg. Zafascynowany wyjazdami Piotra Kulczyny, który modelem BJ40 odbył wiele podróży w tym tą&nbsp;<a href="https://www.landcruiser.pl/czytelnia/relacje-z-wypraw/azja/604-piotr-kulczyna-w-podrozy-po-azji-za-kierownica-toyota-land-cruiser-bj45">opisaną w książce "Droga na wschód"</a>&nbsp; również zamarzył o męskiej przygodzie za kierownicą twardego auta. Poszukiwania wymarzonej 40-ki skierowały go na ofertę jednego z francuskich pasjonatów marki, który oferował aż cztery egzemplarze, w różnym stanie i tylko razem chciał je sprzedać. Dwa z nich nadawały się do kompletnego remontu a dwa z były w całkiem przyzwoitym stanie. Ponieważ bardzo trudno jest nabyć oryginalna, nie zdekompletowana lub przerabianą 40-kę w korzystnej cenie zapadła decyzja - kupować.</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><img src="https://www.landcruiser.pl/images/TOF2017_IMG_2274.jpg" alt="TOF2017 IMG 2274" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>Opisywany egzemplarz jest w całkowicie oryginalnym stanie, bez żadnych zmian. Jest to model BJ40 z 1978 r. z kompletnym wyposażeniem. Auto posiada mechaniczna wyciągarkę, oryginalne, akcesoryjne osłony świateł, kierunkowskazów, lampy techniczne tzw. "szperacze", szyberdach... Pojazd napędza&nbsp;Silnik B, wolnossący diesel o pojemności 2977 cm3 i mocy 76 KM. Wewnatrz tylko dwa fotele i ławeczki z tyłu tak jak wymyslił to kiedyś producent. 40-ka jest bardzo surowa, wymagajaca... Sztywne osie i resory piórowe, brak wspomagania, klimatyzacji, tylko niezbedne fukcje przydatne do poruszania sie w terenie. Prawdziwy traktor. <strong>Skąd więc marzenie o takiej Toyocie?</strong> Zaważyła sympatia do marki, tysiace kilometrów spedzonych w prawie 20 wyprawach w niezawodnej 80-ce. Oraz... marzenie o sprawdzeniu siebie w pojeździe, który wiele wymaga od kierowcy, ale też bardzo wiele daje: frajdy w posiadaniu pojazdu wyjatkowego, niezawodnego, pewnie przemierzajacego terenowe przeciwności....</p> <p>Auto w przyszłosci będzie remontowane. Już czekają zakupione, brakujace emblematy, ustalono oryginalny kolor, jednak na razie ze wzgledu na najlepszy stan jest w ciągłym użyciu. Odbudowie poddawane sa natomiast inne 40-ki zakupione razem z tą przedstawioną obecnie.</p> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=toyota_bj_40_witka_urbanowicza&amp;file=TOF2017_IMG_2295.jpg" alt="" /></p> <p style="text-align: center;"><span style="font-size: 8pt;"><a href="http://www.toyotaoffroadfestival.pl/">Toyota Off-Road Festiwal</a> to okazja do spotkania niezwykłych aut i ich właścicieli. Z lewej BJ40 Witka Urbanowicza oraz z prawej <a href="https://www.landcruiser.pl/auta-2/artykuly-o-toyota-land-cruiser-j4-2/361-bj40-rafala-wesolowskiego">Rafała Wesołowskiego</a>&nbsp;</span></p> <p>&nbsp;</p> <p>Tekst i zdjęcia:&nbsp;<a href="https://www.facebook.com/irko.rek">Ireneusz Rek</a></p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><strong>GALERIA ZDJĘĆ&nbsp;</strong></p> <p>{eventgallery event='toyota_bj_40_witka_urbanowicza' attr=images mode=lightbox max_images=100 thumb_width=170 offset=0 }</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl//images/tytulowa_lc_40_wlosciejewski.jpg" alt=""></p><p>&nbsp;</p> <p><strong>Wprowadzone do produkcji w 1960r modele 40 serii zostały zapamiętane i polubione przez tysiące użytkowników na świecie. Stało się tak, gdyż to wraz z tym modelem Land Cruiser stał się naprawdę globalnym autem, sprzedawanym w większości krajów. Nie bez znaczenia miał również fakt bardzo długiego czasu produkcji (26 lat) jak i ogromna niezawodność i trwałość która zapamiętali użytkownicy tego modelu. Jednym z wielbicieli 40-ki jest też Witek Urbanowicz.</strong></p> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl/images/TOF2017_IMG_2312.jpg" alt="TOF2017 IMG 2312" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>Od 4 lat regularnie porzuca rodzinne Nakło aby z firmą&nbsp;<a href="http://podroze4x4.pl/">Podróże4x4</a>&nbsp;wyruszyć swoim Land Cruiserem HDJ80 na wyprawę, gdzieś z dala od cywilizacji i asfaltowych dróg. Zafascynowany wyjazdami Piotra Kulczyny, który modelem BJ40 odbył wiele podróży w tym tą&nbsp;<a href="https://www.landcruiser.pl/czytelnia/relacje-z-wypraw/azja/604-piotr-kulczyna-w-podrozy-po-azji-za-kierownica-toyota-land-cruiser-bj45">opisaną w książce "Droga na wschód"</a>&nbsp; również zamarzył o męskiej przygodzie za kierownicą twardego auta. Poszukiwania wymarzonej 40-ki skierowały go na ofertę jednego z francuskich pasjonatów marki, który oferował aż cztery egzemplarze, w różnym stanie i tylko razem chciał je sprzedać. Dwa z nich nadawały się do kompletnego remontu a dwa z były w całkiem przyzwoitym stanie. Ponieważ bardzo trudno jest nabyć oryginalna, nie zdekompletowana lub przerabianą 40-kę w korzystnej cenie zapadła decyzja - kupować.</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><img src="https://www.landcruiser.pl/images/TOF2017_IMG_2274.jpg" alt="TOF2017 IMG 2274" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>Opisywany egzemplarz jest w całkowicie oryginalnym stanie, bez żadnych zmian. Jest to model BJ40 z 1978 r. z kompletnym wyposażeniem. Auto posiada mechaniczna wyciągarkę, oryginalne, akcesoryjne osłony świateł, kierunkowskazów, lampy techniczne tzw. "szperacze", szyberdach... Pojazd napędza&nbsp;Silnik B, wolnossący diesel o pojemności 2977 cm3 i mocy 76 KM. Wewnatrz tylko dwa fotele i ławeczki z tyłu tak jak wymyslił to kiedyś producent. 40-ka jest bardzo surowa, wymagajaca... Sztywne osie i resory piórowe, brak wspomagania, klimatyzacji, tylko niezbedne fukcje przydatne do poruszania sie w terenie. Prawdziwy traktor. <strong>Skąd więc marzenie o takiej Toyocie?</strong> Zaważyła sympatia do marki, tysiace kilometrów spedzonych w prawie 20 wyprawach w niezawodnej 80-ce. Oraz... marzenie o sprawdzeniu siebie w pojeździe, który wiele wymaga od kierowcy, ale też bardzo wiele daje: frajdy w posiadaniu pojazdu wyjatkowego, niezawodnego, pewnie przemierzajacego terenowe przeciwności....</p> <p>Auto w przyszłosci będzie remontowane. Już czekają zakupione, brakujace emblematy, ustalono oryginalny kolor, jednak na razie ze wzgledu na najlepszy stan jest w ciągłym użyciu. Odbudowie poddawane sa natomiast inne 40-ki zakupione razem z tą przedstawioną obecnie.</p> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=toyota_bj_40_witka_urbanowicza&amp;file=TOF2017_IMG_2295.jpg" alt="" /></p> <p style="text-align: center;"><span style="font-size: 8pt;"><a href="http://www.toyotaoffroadfestival.pl/">Toyota Off-Road Festiwal</a> to okazja do spotkania niezwykłych aut i ich właścicieli. Z lewej BJ40 Witka Urbanowicza oraz z prawej <a href="https://www.landcruiser.pl/auta-2/artykuly-o-toyota-land-cruiser-j4-2/361-bj40-rafala-wesolowskiego">Rafała Wesołowskiego</a>&nbsp;</span></p> <p>&nbsp;</p> <p>Tekst i zdjęcia:&nbsp;<a href="https://www.facebook.com/irko.rek">Ireneusz Rek</a></p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><strong>GALERIA ZDJĘĆ&nbsp;</strong></p> <p>{eventgallery event='toyota_bj_40_witka_urbanowicza' attr=images mode=lightbox max_images=100 thumb_width=170 offset=0 }</p> Land Cruiser FJ 40 - expedycja.pl 2016-10-31T11:25:18+01:00 2016-10-31T11:25:18+01:00 https://landcruiser.pl/czytelnia-2/auta-2/artykuly-o-toyota-land-cruiser-j4-2/545-toyota-land-cruiser-fj40-jak-harley-by-expedycja-pl irko irek@bluephoto.pl <p><img src="https://www.landcruiser.pl//images/tytulowa_j4_expedycja.jpg" alt=""></p><h4>&nbsp;</h4> <h4><strong>J4 to&nbsp;kawał dobrego żelaza, wykuty ze stali, pochodzącej z najlepszych rud na świecie, wykuty przez precyzyjny naród, zaprojektowany wyłącznie przez pragmatyków i wykonany po to, by swoją niezawodnością podbić świat bezdroży Afryki, Australii i Ameryki Południowej. Samo żelazo, w czystej formie, w jakiej tylko może występować samochód, bez biżuterii i wysokich obcasów, bez kraników i dywaników, bez klimatyzacji i paneli sterowania, tak genialny w swej prostocie, że pozbawiony jest jakichkolwiek przekaźników i styczników. </strong></h4> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;">&nbsp;<img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=toyota-land-cruiser-fj40-by-expedycja_pl&amp;file=022.jpg" alt="" /></p> <p style="text-align: center;">&nbsp;</p> <p>W nowoczesnych samochodach od asfaltu dzieli Cię pierwsza warstwa osłon plastikowych, potem izolacje termiczne i wygłuszenia, potem blacha, potem kolejne wygłuszenie, potem wykładzina i wreszcie Ty. W FJ-ocie jest asfalt, blacha i Ty. Dzięki temu i innym udogodnieniom wprowadzonym przez producenta czujesz swojego FJ-ota jak mało kto. Pędzisz 100 km/h i wiesz, że musisz dobrze koncentrować się na kierownicy pozbawionej wspomagania. Prawą nogą, poprzez blachę tunelu środkowego czujesz równy rytm silnika, niczym jeździec dosiadający swego rumaka czuje jego puls. Biada Ci podczas pokonywania zakrętów jeśli stracisz czujność, bo twój FJ pokaże Ci jak wierzga. Jeśli jednak nie przestraszysz się tej dzikiej maszyny, to po pewnym czasie będziesz mógł zasmakować jej w pełni, odkryć z zaskoczeniem, że doskonale wiesz co w danej chwili robią określone podzespoły. Będziesz wiedział w terenie, co dzieje się z każdym z kół pojazdu, a genialne parametry silnika nie raz wywołają uśmiech na Twojej twarzy. Czy to nie jest Harley?</p> <p>&nbsp;</p> <h1><strong>Rekonstrukcja blacharki</strong></h1> <p>Każdy, kto choć raz remontował silnik lub blacharkę w swoim samochodzie, dobrze wie, że nigdy po remoncie auto nie będzie już takim, jakim było po wyjechaniu z fabryki. Szkoda.</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=toyota-land-cruiser-fj40-by-expedycja_pl&amp;file=030.jpg" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>Postanowiliśmy to zmienić i podejść do naszego FJ-ta z nadzwyczajną starannością. Wykonany dwa lata wcześniej remont kapitalny blacharki dobrze zniósł trudy dwuletniej eksploatacji samochodu, ale jak to zwykle bywa popełniono niewielkie błędy. Po prostu w kilku miejscach nadwozia pojawiły się drobne ślady korozji. Postanowiliśmy oczyścić do gołej blachy metodą szlifowania i piaskowania wszystkie spawane i zgrzewane połączenia elementów blacharskich, a także np. podłużnice, punkty mocowania karoserii do ramy oraz zakamarki typu nadkola, elementy komory silnika itp. Pomimo dużej wierności do oryginału naszej Toyoty, zdecydowaliśmy się odejść od farb syntetycznych, zastosowanych wcześniej i tym razem do lakierowania samochodu użyć nowoczesnych lakierów akrylowych do lakierowania karoserii oraz antykorozyjnych do całości podwozia pojazdu, a w tym ramy pojazdu, mostów napędowych, a także bloku silnika, do malowania którego niezbędne jest użycie lakierów odpornych na wysokie temperatury.</p> <p>Pomimo dokładnego podejścia do tematu blacharki i tak skazani jesteśmy na częściowe niepowodzenie. Dlaczego? Otóż np. konstrukcja&nbsp; zawiasów pojazdu, których razem w aucie jest 10 , zakłada tarcie "metal o metal" i w związku z brakiem fabrycznych kalamitek lub jakiegokolwiek systemu smarowania, takie miejsca prędzej czy później będą "rude". Tak to już jest z 30-letnimi pojazdami. Technologia wykonania FJ-ota różni się znacznie od dzisiejszych, projektowanych komputerowo pojazdów.</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=toyota-land-cruiser-fj40-by-expedycja_pl&amp;file=032.jpg" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>Oczywiście kolory samochodu zachowujemy fabryczne. Dach i atrapa w kolorze białym.&nbsp;Po zakończeniu, trwającego z krótkimi przerwami łącznie 3 lata, procesu restauracji nadwozia okazało się, że z oryginalnych elementów blacharskich pozostało w aucie jedynie: gródź silnika, podszybie wraz z elementami słupków i panelem zegarów, klapka wlewu paliwa oraz wnętrze wlewu, pas środkowy wewnątrz kabiny, gdzie umieszczone są dźwignie biegów, o dziwo maska, atrapa i ściana przednia oraz cała nadbudowa typu hard top. Pozostałe elementy, w tym błotniki, podłoga oraz wszystkie profile zamknięte, zostały wymienione na nowe lub jak to w przypadku podłogi bagażnika oraz mocowań karoserii do ramy dorobione wg oryginału.</p> <p>&nbsp;</p> <h1><strong>Zwinność gimnastyczki</strong></h1> <p>Ilekroć podczas oglądania telewizji zdarzy mi się trafić przez przypadek na zawody gimnastyczne, niezmiennie od lat robię duże oczy, myśląc: "kurcze, jak te dziewczyny się wyginają? Czy człowiek tak potrafi?"</p> <p>FJ jest jak zwinna, nastoletnia gimnastyczka i niczym ona wygina się we wszystkie strony podczas pokonywania znacznych wykrzyży. Widać to najlepiej na podstawie relacji między maską pojazdu a ścianą czołową z atrapą. Podczas znacznego wykrzyżu oba elementy przesuwają się względem siebie o ok 3 cm w jedną i w drugą stronę. To normalne, a producent przewidział to i zastosował w aucie sprężynowe zapięcia maski niczym w radzieckim Gaziku. Dlaczego FJ jest tak elastyczny? Otóż głównie z powodu otwartej konstrukcji ramy, czyli o przekroju ceownika. Tak budowane były stare samochody. Część amortyzacji przypadała w udziale resorom, a część ramie pojazdu. O dziwo w terenie czy chociażby na rampie, takie stare rozwiązanie daje lepsze efekty od większości dzisiejszych, fabrycznych zawieszeń sprężynowych. Jednak pod względem komfortu resor nie dorasta do pięt sprężynom. Jak to na resorach, trzeba mieć mocne plomby.</p> <p>&nbsp;</p> <h1><strong>Mosty napędowe i zawieszenie</strong></h1> <p>W mostach wymienione zostały wszystkie uszczelnienia, łącznie z filcowymi i gumowymi uszczelnieniami kół. Zastosowaliśmy nowe łożyska zwrotnic, a po przeglądzie pozostałych łożysk wymieniliśmy tylko jedno łożysko piasty w tylnym moście. Następnie zabraliśmy się za układ hamulcowy, gdzie wymienione zostały wszystkie cylinderki układu hamulcowego oraz wszystkie przewody miedziane. Mosty polakierowane zostały farbami antykorozyjnymi na czarno, a zaciski przednie oraz tylne bębny pomalowaliśmy lakierem odpornym na temperatury do 850 st.C..<br />Toyota FJ 40 to auto trudne w prowadzeniu i niewygodne w porównaniu z dzisiejszymi terenówkami. Fakt ten ma dość duże znaczenie, gdyż w rzeczywistości spowodował, że Land Cruisery, tak jak i inne terenówki z tamtego okresu, mają nieduże przebiegi. W szczególności dotyczy to samochodów z silnikami benzynowymi, które rzadko służyły do pracy. Trzydziestoletnie auto z przebiegiem poniżej 100 000 km to nie rzadkość. Stąd także mogą brać się opinie o niezawodności starych konstrukcji, a w rzeczywistości wiele samochodów z lat 70. ma po prostu niebywale niski przebieg. Na szczęście dotyczy to także naszego FJ-ota, którego mechanizmy okazały się być w bardzo dobrym stanie. Na półosiach napędowych nie ma nawet śladu wskazującego, na której części wielowypustu półoś zazębia. Stara, dobra, japońska robota.</p> <p>Samochód otrzymał nowe resory Old Man Emu wraz z amortyzatorami oraz amortyzator skrętu Trail Master. Wszystko polakierowane na czarno wzorem oryginału.&nbsp; Ponadto wymieniliśmy na nowe wszystkie końcówki drążków układu kierowniczego oraz dystanse pomiędzy karoserią a ramą. Wypiaskowane i polakierowane zostały na kolor czarny także drążki kierownicze oraz rama pojazdu wraz ze wzmocnieniami.</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=toyota-land-cruiser-fj40-by-expedycja_pl&amp;file=038.jpg" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <h1><strong>Silnik</strong></h1> <p>Nasza Toyota wyposażona jest fabrycznie w silnik typu 2F: 4,2 l, benzyna , 6 cylindrów w rzędzie, 294 Nm przy 1800 obr/min (najniżej położony moment obrotowy ze wszystkich silników stosowanych w Land Cruiserach ), o mocy 135 KM przy 3600 obr/min. Zużycie paliwa miasto 16 l /100 km, trasa 12 l /100 km. Nisko położony, ale wysoki moment obrotowy sprawiają, że auto podczas jazdy jest niesamowicie elastyczne. W mieście w zasadzie nie używa się pierwszego biegu. Ruszając z dwójki osiągamy lepsze przyspieszenie od większości samochodów poruszających się po drogach, co zauważyć można podczas ruszania na światłach. Bez pisków, jęków, wysokich obrotów FJ rusza od 1000 obrotów i ciągnie nieprzerwanie. Szybko osiąga 1800 obr, swój najwyższy moment obrotowy i wspina się dalej do największej mocy 135 KM przy 3600 obrotów. W aucie nie ma obrotomierza i zazwyczaj w takich przypadkach kierujemy się słuchem i wyczuciem. W FJ-ocie jest podobnie. W pewnym momencie wiesz, że trzeba przerzucić na wyższy bieg i koniec. A tu niespodzianka. Otóż zważywszy na nisko położony moment obrotowy szybko przyzwyczajamy się do poruszania się naszym autem na niskich obrotach, rzadko przekraczając w trybie miejskim 2000 obrotów. Zapominamy o wysokiej mocy silnika, korzystając na co dzień z momentu obrotowego. Jeździmy tak, jakbyśmy jeździli starym dieslem bez turbiny. I wówczas, podczas rozpędzania auta na dwójce, nasze doświadczenie podpowiada nam, że już dawno powinniśmy przerzucić na trójkę. A tu niespodzianka. Trzeba poczekać i dać silnikowi wkręcić się jeszcze wyżej. Spod maski zaczyna wydobywać się wówczas dźwięk przypominający raczej odgłos silnika lotniczego i kiedy mamy wrażenie, że dla własnego bezpieczeństwa oraz z obawy o samochód powinniśmy natychmiast odpuścić ... auto osiąga 100 km/h. I to wszystko na dwójce.</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=toyota-land-cruiser-fj40-by-expedycja_pl&amp;file=027.jpg" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <h1><strong>Lakierowanie</strong></h1> <p>Lakierowanie samochodu to nie taka prosta sprawa, szczególnie wtedy, kiedy samochód ma 30 lat i część jego blach została wymieniona na nowe. Wówczas zaczynamy przywiązywać wagę do drobnych szczegółów typu: połączenie płatów podłogi lub łączenia nadkoli wewnętrznych z błotnikami. I tak od szczegółu do szczegółu i kolejny miesiąc mija na poprawkach, piaskowaniu, klepaniu a to wszystko jedynie po to, żeby na samochodzie znalazło się jak najmniej szpachlówki.<br />Do lakierowania przygotowywanej od kilku miesięcy karoserii użyliśmy nowoczesnych lakierów akrylowych o identycznej barwie z kolorem oryginalnym naszego FJ-ota. Nie było łatwo zważywszy na liczbę elementów, których w sumie było ponad 40 lakierowanych w kolor nadwozia, 3 w kolor biały, 5 młotkowy oraz niezliczona liczba elementów lakierowanych na czarno, głównie proszkowo. To naprawdę kupa farby.</p> <h1><strong>Konserwacja</strong></h1> <p>Często zdarza się, że nawet bardzo dobrze wykonany remont karoserii idzie na straty z błahej przyczyny: z powodu braku właściwej konserwacji podwozia. Na rynku jest tak wiele preparatów, że nie wiadomo, który wybrać. My zdecydowaliśmy się na tradycyjną metodę, stosowaną także przez producenta pojazdu. Trzydzieści lat temu jedynymi środkami konserwującymi, używanymi w branży motoryzacyjnej, były farby bitumiczne i tzw. fluidole. Postanowiliśmy skorzystać z w pełni schnącej konserwacji na bazie Fluidolu, która powędrowała w profile zamknięte. I choć pewnie nasz FJ nigdy już nie wyjedzie ze swojego ciepłego garażu zimową porą, to mam wrażenie, jakby bez konserwacji był nieskończony. Całe podwozie zostało oczyszczone do gołej blachy wszędzie tam, gdzie widać było jakiekolwiek niepokojące objawy lub nierówności lakieru. Następnie cała gondola pokryta została farbami antykorozyjnymi typu Kortina. Potem położyliśmy baranek, a na koniec całość polakierowana została w kolor pojazdu.</p> <h1><strong>Śrublandia</strong></h1> <p>Wydawało mi się, że jak tylko skończymy lakierować auto, prace ruszą z kopyta i nim się obejrzę FJ wyjedzie z warsztatu. Nic bardziej mylnego. Po trzech tygodniach intensywnych prac przy składaniu samochodu do kupy efekt końcowy wydaje się jedynie słabiutkim światełkiem na końcu tunelu. Po kolei, z mozołem pracujący przy Toyocie ludzie dopieszczają kolejne elementy układanki. Czyszczenie, szlifowanie, lakierowanie, składanie, polerowanie, woskowanie i tak kolejne elementy auta trafiają na swoje miejsce. Niby to bardzo prosty samochód, jednak skoro staramy się wymienić na nowa każdą śrubkę, która tego wymaga i doprowadzić auto do ideału to nasza jedyna droga. Przy okazji zaprzyjaźniłem się ze sprzedawcami z pobliskiej hurtowni śrub nierdzewnych. Nic dziwnego w końcu odwiedzam ich od kilku tygodni codziennie.</p> <h1><strong>Finał</strong></h1> <p>Finał bez famfar. Od tygodni śnią mi sie po nocach uszczelki, śrubki, podkładki, zapinki, korki, kapsle, wkręty, nity i inne.&nbsp;Widzę, że Marcin, Sylwek i Jarek, którzy od dwóch miesięcy składają auto po lakierowaniu, też mają dosyć FJ-ota. Sam mam go dosyć, a przecież niespełna rok temu, kiedy rozpoczęliśmy prace rekonstrukcyjne, miało być tak pięknie. I jest. Nasz FJ błyszczy niczym diament, wszystko dopięte zostało na ostatni guzik, ale kosztowało to nas naprawdę wiele pracy, nerwów, wysiłku i przekleństw. Finał prac nad naszym FJ-otem to radość z ukończenia tak drobiazgowego i czasochłonnego projektu, a jednocześnie smutek. Kończy się przecież nasza przygoda z Toyotą FJ 40, Harleyem wśród samochodów.<br />Przy projekcie pracowali: Czarek, Krzysiek, Marcin, Adam, Sylwek, Jarek, Adam , Mirek i Grzesiek.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Autorem renowacji jest:</p> <p><b>EXPEDYCJA.PL<br />ul. Oliwska 26<br />80-209 CHWASZCZYNO<br /><br />Telefon/fax: 58 340 91 51<br />Sklep: 796 796 446<br />Serwis: 530 250 030</b></p> <p><a href="http://www.expedycja.pl/artykul/397,toyota-land-cruiser-fj40-rekonstrukcja-p.../" target="_blank" rel="alternate noopener noreferrer">www.expedycja.pl</a></p> <p>Artykuł ukazał się również w marcowym wydaniu miesięcznika Off-road.pl z 2010r.</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;">&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><strong>GALERIA ZDJĘĆ</strong></p> <p style="text-align: center;"><strong>{eventgallery event='toyota-land-cruiser-fj40-by-expedycja_pl' attr=images mode=lightbox max_images=300 thumb_width=170 offset=2 }</strong></p> <p>&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl//images/tytulowa_j4_expedycja.jpg" alt=""></p><h4>&nbsp;</h4> <h4><strong>J4 to&nbsp;kawał dobrego żelaza, wykuty ze stali, pochodzącej z najlepszych rud na świecie, wykuty przez precyzyjny naród, zaprojektowany wyłącznie przez pragmatyków i wykonany po to, by swoją niezawodnością podbić świat bezdroży Afryki, Australii i Ameryki Południowej. Samo żelazo, w czystej formie, w jakiej tylko może występować samochód, bez biżuterii i wysokich obcasów, bez kraników i dywaników, bez klimatyzacji i paneli sterowania, tak genialny w swej prostocie, że pozbawiony jest jakichkolwiek przekaźników i styczników. </strong></h4> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;">&nbsp;<img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=toyota-land-cruiser-fj40-by-expedycja_pl&amp;file=022.jpg" alt="" /></p> <p style="text-align: center;">&nbsp;</p> <p>W nowoczesnych samochodach od asfaltu dzieli Cię pierwsza warstwa osłon plastikowych, potem izolacje termiczne i wygłuszenia, potem blacha, potem kolejne wygłuszenie, potem wykładzina i wreszcie Ty. W FJ-ocie jest asfalt, blacha i Ty. Dzięki temu i innym udogodnieniom wprowadzonym przez producenta czujesz swojego FJ-ota jak mało kto. Pędzisz 100 km/h i wiesz, że musisz dobrze koncentrować się na kierownicy pozbawionej wspomagania. Prawą nogą, poprzez blachę tunelu środkowego czujesz równy rytm silnika, niczym jeździec dosiadający swego rumaka czuje jego puls. Biada Ci podczas pokonywania zakrętów jeśli stracisz czujność, bo twój FJ pokaże Ci jak wierzga. Jeśli jednak nie przestraszysz się tej dzikiej maszyny, to po pewnym czasie będziesz mógł zasmakować jej w pełni, odkryć z zaskoczeniem, że doskonale wiesz co w danej chwili robią określone podzespoły. Będziesz wiedział w terenie, co dzieje się z każdym z kół pojazdu, a genialne parametry silnika nie raz wywołają uśmiech na Twojej twarzy. Czy to nie jest Harley?</p> <p>&nbsp;</p> <h1><strong>Rekonstrukcja blacharki</strong></h1> <p>Każdy, kto choć raz remontował silnik lub blacharkę w swoim samochodzie, dobrze wie, że nigdy po remoncie auto nie będzie już takim, jakim było po wyjechaniu z fabryki. Szkoda.</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=toyota-land-cruiser-fj40-by-expedycja_pl&amp;file=030.jpg" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>Postanowiliśmy to zmienić i podejść do naszego FJ-ta z nadzwyczajną starannością. Wykonany dwa lata wcześniej remont kapitalny blacharki dobrze zniósł trudy dwuletniej eksploatacji samochodu, ale jak to zwykle bywa popełniono niewielkie błędy. Po prostu w kilku miejscach nadwozia pojawiły się drobne ślady korozji. Postanowiliśmy oczyścić do gołej blachy metodą szlifowania i piaskowania wszystkie spawane i zgrzewane połączenia elementów blacharskich, a także np. podłużnice, punkty mocowania karoserii do ramy oraz zakamarki typu nadkola, elementy komory silnika itp. Pomimo dużej wierności do oryginału naszej Toyoty, zdecydowaliśmy się odejść od farb syntetycznych, zastosowanych wcześniej i tym razem do lakierowania samochodu użyć nowoczesnych lakierów akrylowych do lakierowania karoserii oraz antykorozyjnych do całości podwozia pojazdu, a w tym ramy pojazdu, mostów napędowych, a także bloku silnika, do malowania którego niezbędne jest użycie lakierów odpornych na wysokie temperatury.</p> <p>Pomimo dokładnego podejścia do tematu blacharki i tak skazani jesteśmy na częściowe niepowodzenie. Dlaczego? Otóż np. konstrukcja&nbsp; zawiasów pojazdu, których razem w aucie jest 10 , zakłada tarcie "metal o metal" i w związku z brakiem fabrycznych kalamitek lub jakiegokolwiek systemu smarowania, takie miejsca prędzej czy później będą "rude". Tak to już jest z 30-letnimi pojazdami. Technologia wykonania FJ-ota różni się znacznie od dzisiejszych, projektowanych komputerowo pojazdów.</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=toyota-land-cruiser-fj40-by-expedycja_pl&amp;file=032.jpg" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>Oczywiście kolory samochodu zachowujemy fabryczne. Dach i atrapa w kolorze białym.&nbsp;Po zakończeniu, trwającego z krótkimi przerwami łącznie 3 lata, procesu restauracji nadwozia okazało się, że z oryginalnych elementów blacharskich pozostało w aucie jedynie: gródź silnika, podszybie wraz z elementami słupków i panelem zegarów, klapka wlewu paliwa oraz wnętrze wlewu, pas środkowy wewnątrz kabiny, gdzie umieszczone są dźwignie biegów, o dziwo maska, atrapa i ściana przednia oraz cała nadbudowa typu hard top. Pozostałe elementy, w tym błotniki, podłoga oraz wszystkie profile zamknięte, zostały wymienione na nowe lub jak to w przypadku podłogi bagażnika oraz mocowań karoserii do ramy dorobione wg oryginału.</p> <p>&nbsp;</p> <h1><strong>Zwinność gimnastyczki</strong></h1> <p>Ilekroć podczas oglądania telewizji zdarzy mi się trafić przez przypadek na zawody gimnastyczne, niezmiennie od lat robię duże oczy, myśląc: "kurcze, jak te dziewczyny się wyginają? Czy człowiek tak potrafi?"</p> <p>FJ jest jak zwinna, nastoletnia gimnastyczka i niczym ona wygina się we wszystkie strony podczas pokonywania znacznych wykrzyży. Widać to najlepiej na podstawie relacji między maską pojazdu a ścianą czołową z atrapą. Podczas znacznego wykrzyżu oba elementy przesuwają się względem siebie o ok 3 cm w jedną i w drugą stronę. To normalne, a producent przewidział to i zastosował w aucie sprężynowe zapięcia maski niczym w radzieckim Gaziku. Dlaczego FJ jest tak elastyczny? Otóż głównie z powodu otwartej konstrukcji ramy, czyli o przekroju ceownika. Tak budowane były stare samochody. Część amortyzacji przypadała w udziale resorom, a część ramie pojazdu. O dziwo w terenie czy chociażby na rampie, takie stare rozwiązanie daje lepsze efekty od większości dzisiejszych, fabrycznych zawieszeń sprężynowych. Jednak pod względem komfortu resor nie dorasta do pięt sprężynom. Jak to na resorach, trzeba mieć mocne plomby.</p> <p>&nbsp;</p> <h1><strong>Mosty napędowe i zawieszenie</strong></h1> <p>W mostach wymienione zostały wszystkie uszczelnienia, łącznie z filcowymi i gumowymi uszczelnieniami kół. Zastosowaliśmy nowe łożyska zwrotnic, a po przeglądzie pozostałych łożysk wymieniliśmy tylko jedno łożysko piasty w tylnym moście. Następnie zabraliśmy się za układ hamulcowy, gdzie wymienione zostały wszystkie cylinderki układu hamulcowego oraz wszystkie przewody miedziane. Mosty polakierowane zostały farbami antykorozyjnymi na czarno, a zaciski przednie oraz tylne bębny pomalowaliśmy lakierem odpornym na temperatury do 850 st.C..<br />Toyota FJ 40 to auto trudne w prowadzeniu i niewygodne w porównaniu z dzisiejszymi terenówkami. Fakt ten ma dość duże znaczenie, gdyż w rzeczywistości spowodował, że Land Cruisery, tak jak i inne terenówki z tamtego okresu, mają nieduże przebiegi. W szczególności dotyczy to samochodów z silnikami benzynowymi, które rzadko służyły do pracy. Trzydziestoletnie auto z przebiegiem poniżej 100 000 km to nie rzadkość. Stąd także mogą brać się opinie o niezawodności starych konstrukcji, a w rzeczywistości wiele samochodów z lat 70. ma po prostu niebywale niski przebieg. Na szczęście dotyczy to także naszego FJ-ota, którego mechanizmy okazały się być w bardzo dobrym stanie. Na półosiach napędowych nie ma nawet śladu wskazującego, na której części wielowypustu półoś zazębia. Stara, dobra, japońska robota.</p> <p>Samochód otrzymał nowe resory Old Man Emu wraz z amortyzatorami oraz amortyzator skrętu Trail Master. Wszystko polakierowane na czarno wzorem oryginału.&nbsp; Ponadto wymieniliśmy na nowe wszystkie końcówki drążków układu kierowniczego oraz dystanse pomiędzy karoserią a ramą. Wypiaskowane i polakierowane zostały na kolor czarny także drążki kierownicze oraz rama pojazdu wraz ze wzmocnieniami.</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=toyota-land-cruiser-fj40-by-expedycja_pl&amp;file=038.jpg" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <h1><strong>Silnik</strong></h1> <p>Nasza Toyota wyposażona jest fabrycznie w silnik typu 2F: 4,2 l, benzyna , 6 cylindrów w rzędzie, 294 Nm przy 1800 obr/min (najniżej położony moment obrotowy ze wszystkich silników stosowanych w Land Cruiserach ), o mocy 135 KM przy 3600 obr/min. Zużycie paliwa miasto 16 l /100 km, trasa 12 l /100 km. Nisko położony, ale wysoki moment obrotowy sprawiają, że auto podczas jazdy jest niesamowicie elastyczne. W mieście w zasadzie nie używa się pierwszego biegu. Ruszając z dwójki osiągamy lepsze przyspieszenie od większości samochodów poruszających się po drogach, co zauważyć można podczas ruszania na światłach. Bez pisków, jęków, wysokich obrotów FJ rusza od 1000 obrotów i ciągnie nieprzerwanie. Szybko osiąga 1800 obr, swój najwyższy moment obrotowy i wspina się dalej do największej mocy 135 KM przy 3600 obrotów. W aucie nie ma obrotomierza i zazwyczaj w takich przypadkach kierujemy się słuchem i wyczuciem. W FJ-ocie jest podobnie. W pewnym momencie wiesz, że trzeba przerzucić na wyższy bieg i koniec. A tu niespodzianka. Otóż zważywszy na nisko położony moment obrotowy szybko przyzwyczajamy się do poruszania się naszym autem na niskich obrotach, rzadko przekraczając w trybie miejskim 2000 obrotów. Zapominamy o wysokiej mocy silnika, korzystając na co dzień z momentu obrotowego. Jeździmy tak, jakbyśmy jeździli starym dieslem bez turbiny. I wówczas, podczas rozpędzania auta na dwójce, nasze doświadczenie podpowiada nam, że już dawno powinniśmy przerzucić na trójkę. A tu niespodzianka. Trzeba poczekać i dać silnikowi wkręcić się jeszcze wyżej. Spod maski zaczyna wydobywać się wówczas dźwięk przypominający raczej odgłos silnika lotniczego i kiedy mamy wrażenie, że dla własnego bezpieczeństwa oraz z obawy o samochód powinniśmy natychmiast odpuścić ... auto osiąga 100 km/h. I to wszystko na dwójce.</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=toyota-land-cruiser-fj40-by-expedycja_pl&amp;file=027.jpg" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <h1><strong>Lakierowanie</strong></h1> <p>Lakierowanie samochodu to nie taka prosta sprawa, szczególnie wtedy, kiedy samochód ma 30 lat i część jego blach została wymieniona na nowe. Wówczas zaczynamy przywiązywać wagę do drobnych szczegółów typu: połączenie płatów podłogi lub łączenia nadkoli wewnętrznych z błotnikami. I tak od szczegółu do szczegółu i kolejny miesiąc mija na poprawkach, piaskowaniu, klepaniu a to wszystko jedynie po to, żeby na samochodzie znalazło się jak najmniej szpachlówki.<br />Do lakierowania przygotowywanej od kilku miesięcy karoserii użyliśmy nowoczesnych lakierów akrylowych o identycznej barwie z kolorem oryginalnym naszego FJ-ota. Nie było łatwo zważywszy na liczbę elementów, których w sumie było ponad 40 lakierowanych w kolor nadwozia, 3 w kolor biały, 5 młotkowy oraz niezliczona liczba elementów lakierowanych na czarno, głównie proszkowo. To naprawdę kupa farby.</p> <h1><strong>Konserwacja</strong></h1> <p>Często zdarza się, że nawet bardzo dobrze wykonany remont karoserii idzie na straty z błahej przyczyny: z powodu braku właściwej konserwacji podwozia. Na rynku jest tak wiele preparatów, że nie wiadomo, który wybrać. My zdecydowaliśmy się na tradycyjną metodę, stosowaną także przez producenta pojazdu. Trzydzieści lat temu jedynymi środkami konserwującymi, używanymi w branży motoryzacyjnej, były farby bitumiczne i tzw. fluidole. Postanowiliśmy skorzystać z w pełni schnącej konserwacji na bazie Fluidolu, która powędrowała w profile zamknięte. I choć pewnie nasz FJ nigdy już nie wyjedzie ze swojego ciepłego garażu zimową porą, to mam wrażenie, jakby bez konserwacji był nieskończony. Całe podwozie zostało oczyszczone do gołej blachy wszędzie tam, gdzie widać było jakiekolwiek niepokojące objawy lub nierówności lakieru. Następnie cała gondola pokryta została farbami antykorozyjnymi typu Kortina. Potem położyliśmy baranek, a na koniec całość polakierowana została w kolor pojazdu.</p> <h1><strong>Śrublandia</strong></h1> <p>Wydawało mi się, że jak tylko skończymy lakierować auto, prace ruszą z kopyta i nim się obejrzę FJ wyjedzie z warsztatu. Nic bardziej mylnego. Po trzech tygodniach intensywnych prac przy składaniu samochodu do kupy efekt końcowy wydaje się jedynie słabiutkim światełkiem na końcu tunelu. Po kolei, z mozołem pracujący przy Toyocie ludzie dopieszczają kolejne elementy układanki. Czyszczenie, szlifowanie, lakierowanie, składanie, polerowanie, woskowanie i tak kolejne elementy auta trafiają na swoje miejsce. Niby to bardzo prosty samochód, jednak skoro staramy się wymienić na nowa każdą śrubkę, która tego wymaga i doprowadzić auto do ideału to nasza jedyna droga. Przy okazji zaprzyjaźniłem się ze sprzedawcami z pobliskiej hurtowni śrub nierdzewnych. Nic dziwnego w końcu odwiedzam ich od kilku tygodni codziennie.</p> <h1><strong>Finał</strong></h1> <p>Finał bez famfar. Od tygodni śnią mi sie po nocach uszczelki, śrubki, podkładki, zapinki, korki, kapsle, wkręty, nity i inne.&nbsp;Widzę, że Marcin, Sylwek i Jarek, którzy od dwóch miesięcy składają auto po lakierowaniu, też mają dosyć FJ-ota. Sam mam go dosyć, a przecież niespełna rok temu, kiedy rozpoczęliśmy prace rekonstrukcyjne, miało być tak pięknie. I jest. Nasz FJ błyszczy niczym diament, wszystko dopięte zostało na ostatni guzik, ale kosztowało to nas naprawdę wiele pracy, nerwów, wysiłku i przekleństw. Finał prac nad naszym FJ-otem to radość z ukończenia tak drobiazgowego i czasochłonnego projektu, a jednocześnie smutek. Kończy się przecież nasza przygoda z Toyotą FJ 40, Harleyem wśród samochodów.<br />Przy projekcie pracowali: Czarek, Krzysiek, Marcin, Adam, Sylwek, Jarek, Adam , Mirek i Grzesiek.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Autorem renowacji jest:</p> <p><b>EXPEDYCJA.PL<br />ul. Oliwska 26<br />80-209 CHWASZCZYNO<br /><br />Telefon/fax: 58 340 91 51<br />Sklep: 796 796 446<br />Serwis: 530 250 030</b></p> <p><a href="http://www.expedycja.pl/artykul/397,toyota-land-cruiser-fj40-rekonstrukcja-p.../" target="_blank" rel="alternate noopener noreferrer">www.expedycja.pl</a></p> <p>Artykuł ukazał się również w marcowym wydaniu miesięcznika Off-road.pl z 2010r.</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;">&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><strong>GALERIA ZDJĘĆ</strong></p> <p style="text-align: center;"><strong>{eventgallery event='toyota-land-cruiser-fj40-by-expedycja_pl' attr=images mode=lightbox max_images=300 thumb_width=170 offset=2 }</strong></p> <p>&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> Land Cruiser FJ 40 - Paweł i Viola 2016-10-24T13:30:40+02:00 2016-10-24T13:30:40+02:00 https://landcruiser.pl/czytelnia-2/auta-2/artykuly-o-toyota-land-cruiser-j4-2/544-toyota-land-cruiser-fj-40-pawel-i-viola irko irek@bluephoto.pl <p><img src="https://www.landcruiser.pl//images/tytulowa_piotr_szablewski_lc_40_d.jpg" alt=""></p><p><strong>To nie będzie opowieść o aucie, które po ciężkiej pracy w terenie przez kilkadziesiąt lat nareszcie zasłużyło na odbudowę, ciepły garaż &nbsp;i spokojną emeryturę w zaciszu muzealnych wnętrz. Land Cruiser FJ40 Pawła i Violi był w fatalnym stanie, został naprawiony, ale nie spoczywa na laurach. Dalej realizuje marzenia właścicieli o terenowych podróżach...</strong></p> <p><br /><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=toyota-land-cruiser-fj-40-pawel-szablewski&amp;file=mazovia_outback_5___IMG_8646.jpg" alt="" /></p> <p style="text-align: center;"><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=fj_40_pawel_szablewski&amp;file=mazovia_outback_5___IMG_8617.jpg" alt="" width="800" height="535" />&nbsp;</p> <p>Na początku było marzenie. Gdzieś na "Polskim Safari" podpatrzona "40-ka" przywieziona na zawody z Berlina Zachodniego przez tamtejszy klub offroadowy. Auto wpadło w oko od razu i zasiało pragnienie posiadania tak wyjątkowego samochodu. Ale mieliśmy wówczas początek trudnych lat 80-tych. Na polskich bezdrożach królowały terenowe konstrukcje rodem z ZSRR. I to GAZ-ami, UAZ-ami, ale również Czapajewem przychodziło wówczas realizować marzenia o offroadowych przygodach.</p> <p>Czasy się zmieniły. Wraz z nową epoką granice otworzyły się na import używanych aut z zachodu. Wśród zalewu przechodzonych Golfów i Passatów trafiały się sprowadzane ciekawe egzemplarze Land Cruiserów. Jednym z nich był FJ 40 z 1982 roku. Wypatrzony na portalach ogłoszeniowych 7 lat temu przypomniał marzenie o posiadaniu dzielnego, praktycznego i ładnego na swój sposób auta.</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=toyota-land-cruiser-fj-40-pawel-szablewski&amp;file=mazovia_outback_5___IMG_8677.jpg" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>Po zakupie dokładne oględziny pojazdu wykazały, że w Szwajcarii prowadził bardzo trudny żywot, który odcisnął się i w stanie karoserii, i mechanizmów. Prace przy karoserii poszły bardzo szybko. Została ona zdjęta z ramy i całość odpowiednio zabezpieczona, naprawiona, pomalowana. Po tych zabiegach Toyota prezentuje się świetnie w oryginalnym, toyotowym kolorze "olive green" (wcześniej była czerwona). Gorzej z mechaniką. Zaniedbania i brak odpowiedniej eksploatacji skutkowały awariami w pierwszym okresie. Teraz jednak pod okiem Pawła, odpowiednio zadbana i dopilnowana, od lat już nie robi niespodzianek i można na nią liczyć. A nie jest to auto, które tylko pachnie w zaciszu garażu. "Czterdziestka" wozi właścicieli realizując ich off-roadowe pasje, czego byliśmy świadkami podczas 5. edycji klubowego wyjazdu z cyklu MAZOVIA OUTBACK. Naklejki zdobiące drzwi informują również o rumuńskich przygodach realizowanych już kolejny rok. Aby ułatwić noclegi podczas takich podróży dach przyjął na siebie ciężar namiotu firmy James Baroud. Dodatkowe kilogramy wymusiły wizytę u fachowca od resorów. Podczas jazdy auto lekko pływało, pomogło dodanie jednego pióra do każdego resoru. &nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=toyota-land-cruiser-fj-40-pawel-szablewski&amp;file=mazovia_outback_5___IMG_8654.jpg" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>Zdolności terenowe Land Cruisera wspomaga dodana z przodu elektryczna wyciągarka ESCAPE. Jest to podstawowy model tej firmy, ale zaopatrzony w syntetyczną linę i umiejętności kierowcy wystarcza. Niestety "40-ka" musiała pozbyć się oryginalnych skręcanych felg. Nie było możliwości ich prawidłowego wyważenia. Obecne, stalowe zaopatrzono w opony Goodyear Wrangler w rozmiarze 235x80. Poza tym auto nie wyposażono w żadne dodatkowe ulepszenia. Jest w stanie oryginalnym i terenowe przeprawy nie sprawiają mu trudności.</p> <p>Jedyne planowane zmiany to wygodniejsze fotele oraz system zabudowujący bagażnik, zapobiegający przesuwaniu się zabieranego w podróż wyposażenia. Poza tym autu nic nie brakuje i świetnie się sprawdza w każdych sytuacjach i drogowych, i terenowych!</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;">&nbsp;</p> <h3><strong>OPIS AUTA</strong></h3> <p>SILNIK 2F: 6-cylindrowy rzędowy silnik benzynowy, gaźnik, 4230 cm3;&nbsp;135 KM (99 kW) przy 3600 obr./min., 294 Nm przy 1800 obr./min.</p> <p>&nbsp;</p> <h3><strong>ZAWIESZENIE</strong></h3> <p>Osie sztywne na resorach piórowych</p> <p>&nbsp;</p> <h3><strong>SKRZYNIA ROZDZIELCZA</strong></h3> <p>Dwustopniowa, napęd tylnych kół, dołączany napęd przedniej osi, ręcznie blokowane przednie piasty</p> <p>&nbsp;</p> <h3><strong>NADWOZIE</strong></h3> <p>2-drzwiowe oparte na ramie, zamknięte, zdejmowany, twardy dach,</p> <p>&nbsp;</p> <h3><strong>WYMIARY</strong></h3> <p>rozstaw osi 2285 mm, dł/szer/wys. - 3640/1665/1950 mm</p> <p>&nbsp;</p> <h3><strong>OPCJE TERENOWE</strong>:</h3> <p>dołączany napęd przedniej osi, reduktor, wyciągarka, snorkel</p> <p>&nbsp;</p> <h3><strong>OPIS:</strong></h3> <p>Rok produkcji 1982&nbsp;</p> <p>Auto zachowane w stanie oryginalnym.&nbsp;&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><strong>GALERIA ZDJĘĆ</strong></p> <p>&nbsp;<strong>{eventgallery event='toyota-land-cruiser-fj-40-pawel-szablewski' attr=images mode=lightbox max_images=300 thumb_width=170 offset=2 }</strong></p> <p>&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl//images/tytulowa_piotr_szablewski_lc_40_d.jpg" alt=""></p><p><strong>To nie będzie opowieść o aucie, które po ciężkiej pracy w terenie przez kilkadziesiąt lat nareszcie zasłużyło na odbudowę, ciepły garaż &nbsp;i spokojną emeryturę w zaciszu muzealnych wnętrz. Land Cruiser FJ40 Pawła i Violi był w fatalnym stanie, został naprawiony, ale nie spoczywa na laurach. Dalej realizuje marzenia właścicieli o terenowych podróżach...</strong></p> <p><br /><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=toyota-land-cruiser-fj-40-pawel-szablewski&amp;file=mazovia_outback_5___IMG_8646.jpg" alt="" /></p> <p style="text-align: center;"><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=fj_40_pawel_szablewski&amp;file=mazovia_outback_5___IMG_8617.jpg" alt="" width="800" height="535" />&nbsp;</p> <p>Na początku było marzenie. Gdzieś na "Polskim Safari" podpatrzona "40-ka" przywieziona na zawody z Berlina Zachodniego przez tamtejszy klub offroadowy. Auto wpadło w oko od razu i zasiało pragnienie posiadania tak wyjątkowego samochodu. Ale mieliśmy wówczas początek trudnych lat 80-tych. Na polskich bezdrożach królowały terenowe konstrukcje rodem z ZSRR. I to GAZ-ami, UAZ-ami, ale również Czapajewem przychodziło wówczas realizować marzenia o offroadowych przygodach.</p> <p>Czasy się zmieniły. Wraz z nową epoką granice otworzyły się na import używanych aut z zachodu. Wśród zalewu przechodzonych Golfów i Passatów trafiały się sprowadzane ciekawe egzemplarze Land Cruiserów. Jednym z nich był FJ 40 z 1982 roku. Wypatrzony na portalach ogłoszeniowych 7 lat temu przypomniał marzenie o posiadaniu dzielnego, praktycznego i ładnego na swój sposób auta.</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=toyota-land-cruiser-fj-40-pawel-szablewski&amp;file=mazovia_outback_5___IMG_8677.jpg" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>Po zakupie dokładne oględziny pojazdu wykazały, że w Szwajcarii prowadził bardzo trudny żywot, który odcisnął się i w stanie karoserii, i mechanizmów. Prace przy karoserii poszły bardzo szybko. Została ona zdjęta z ramy i całość odpowiednio zabezpieczona, naprawiona, pomalowana. Po tych zabiegach Toyota prezentuje się świetnie w oryginalnym, toyotowym kolorze "olive green" (wcześniej była czerwona). Gorzej z mechaniką. Zaniedbania i brak odpowiedniej eksploatacji skutkowały awariami w pierwszym okresie. Teraz jednak pod okiem Pawła, odpowiednio zadbana i dopilnowana, od lat już nie robi niespodzianek i można na nią liczyć. A nie jest to auto, które tylko pachnie w zaciszu garażu. "Czterdziestka" wozi właścicieli realizując ich off-roadowe pasje, czego byliśmy świadkami podczas 5. edycji klubowego wyjazdu z cyklu MAZOVIA OUTBACK. Naklejki zdobiące drzwi informują również o rumuńskich przygodach realizowanych już kolejny rok. Aby ułatwić noclegi podczas takich podróży dach przyjął na siebie ciężar namiotu firmy James Baroud. Dodatkowe kilogramy wymusiły wizytę u fachowca od resorów. Podczas jazdy auto lekko pływało, pomogło dodanie jednego pióra do każdego resoru. &nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=toyota-land-cruiser-fj-40-pawel-szablewski&amp;file=mazovia_outback_5___IMG_8654.jpg" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>Zdolności terenowe Land Cruisera wspomaga dodana z przodu elektryczna wyciągarka ESCAPE. Jest to podstawowy model tej firmy, ale zaopatrzony w syntetyczną linę i umiejętności kierowcy wystarcza. Niestety "40-ka" musiała pozbyć się oryginalnych skręcanych felg. Nie było możliwości ich prawidłowego wyważenia. Obecne, stalowe zaopatrzono w opony Goodyear Wrangler w rozmiarze 235x80. Poza tym auto nie wyposażono w żadne dodatkowe ulepszenia. Jest w stanie oryginalnym i terenowe przeprawy nie sprawiają mu trudności.</p> <p>Jedyne planowane zmiany to wygodniejsze fotele oraz system zabudowujący bagażnik, zapobiegający przesuwaniu się zabieranego w podróż wyposażenia. Poza tym autu nic nie brakuje i świetnie się sprawdza w każdych sytuacjach i drogowych, i terenowych!</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;">&nbsp;</p> <h3><strong>OPIS AUTA</strong></h3> <p>SILNIK 2F: 6-cylindrowy rzędowy silnik benzynowy, gaźnik, 4230 cm3;&nbsp;135 KM (99 kW) przy 3600 obr./min., 294 Nm przy 1800 obr./min.</p> <p>&nbsp;</p> <h3><strong>ZAWIESZENIE</strong></h3> <p>Osie sztywne na resorach piórowych</p> <p>&nbsp;</p> <h3><strong>SKRZYNIA ROZDZIELCZA</strong></h3> <p>Dwustopniowa, napęd tylnych kół, dołączany napęd przedniej osi, ręcznie blokowane przednie piasty</p> <p>&nbsp;</p> <h3><strong>NADWOZIE</strong></h3> <p>2-drzwiowe oparte na ramie, zamknięte, zdejmowany, twardy dach,</p> <p>&nbsp;</p> <h3><strong>WYMIARY</strong></h3> <p>rozstaw osi 2285 mm, dł/szer/wys. - 3640/1665/1950 mm</p> <p>&nbsp;</p> <h3><strong>OPCJE TERENOWE</strong>:</h3> <p>dołączany napęd przedniej osi, reduktor, wyciągarka, snorkel</p> <p>&nbsp;</p> <h3><strong>OPIS:</strong></h3> <p>Rok produkcji 1982&nbsp;</p> <p>Auto zachowane w stanie oryginalnym.&nbsp;&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><strong>GALERIA ZDJĘĆ</strong></p> <p>&nbsp;<strong>{eventgallery event='toyota-land-cruiser-fj-40-pawel-szablewski' attr=images mode=lightbox max_images=300 thumb_width=170 offset=2 }</strong></p> <p>&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> Land Cruiser BJ 45 - Piotr Kulczyna 2016-08-22T08:20:03+02:00 2016-08-22T08:20:03+02:00 https://landcruiser.pl/czytelnia-2/auta-2/artykuly-o-toyota-land-cruiser-j4-2/516-45-ka-na-wyprawe-piotra-kulczyny irko irek@bluephoto.pl <p><img src="https://www.landcruiser.pl//images/tytulowa_kulczyna_bj45_d.jpg" alt=""></p><p><strong>Zakochany w starych 40-kach, leśnik ze Smolnicy, Piotr Kulczyna przebył swoją, krótką&nbsp; BJ-ką wiele tysięcy kilometrów w podróżach&nbsp;na wschód. Auto zadbane i dobrze traktowane odwdzięczyło się latami niezawodnej pracy. I nadal byłoby wiernym koniem pociągowym w wymagających trasach gdyby na horyzoncie nie pojawiła się ona: czerwona&nbsp; BJ45, z długa karoserią.</strong></p> <p style="text-align: center;"><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=lc_45_piotr_kulczyna&amp;file=LC45_piotr_kulczyna__IMG_3416.jpg" alt="" width="550" height="368" />&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=toyota-land-cruiser-bj-45-piotr-kulczyna&amp;file=LC45_piotr_kulczyna__IMG_3416.jpg" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>Piotr to niepoprawny marzyciel. Zamiast siedzieć cicho w lesie, w swojej leśniczówce w Smolnicy i liczyć cierpliwie kubiki drewna marzy mu sie świat. Ciągnie go na wschodnie rubieże, tam gdzie pozostały ślady polskości i dalej... do Mongolii, Syberii, Turcji... Może to odzywają sie odległe, atamańskie korzenie. Podobno w&nbsp;czasie bitwy pod&nbsp;Konstantynowem wsławił się bitnością i&nbsp;odwagą jeden z jego przodków, a&nbsp;dowiedziawszy się o&nbsp;tym Chmielnicki nadał mu w&nbsp;nagrodę chutor wraz z&nbsp;ziemią na&nbsp;własność. Śladem tej rodzinnej tradycji jest zagubiona gdzieś na Ukrainie wieś Kulczyna. Czy jest to prawda, czy tylko legenda nikt nie wie na pewno. Tylko niespokojny duch który mu nie pozwala usiedzieć w miejscu i zamiłowanie do koni świadczy, że kropla tej awanturniczej krwi krąży jednak w jego żyłach.</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=lc_45_piotr_kulczyna&amp;file=LC45_piotr_kulczyna__IMG_3411.jpg" alt="" width="550" height="368" /><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=toyota-land-cruiser-bj-45-piotr-kulczyna&amp;file=LC45_piotr_kulczyna__IMG_3428.jpg" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>Pierwszym Land Cruiserem z którym ruszył w świat była czerwona 40-ka. Opowieść o jednej z takich wypraw znalazła swój finał w postaci zgrabnego, papierowego tomu opatrzonego tytułem "Droga na Wschód. Podróż ojca z synem przez Syberię, Mongolię i Kaukaz". Ponieważ przyjaciele i znajomi znają jego fascynacje solidnym toyotowym żelazem, podsunęli mu ofertę zakupu kolejnej 40-ki. Zielony samochodzik w bardzo przystępnej cenie miał posłużyć jako dawca organów. Jednak pomimo wielu lat i kilometrów na zegarach okazał się być w tak dobrym stanie, że naprawiono go i nadal służy, jako koń roboczy do ciężkiej walki w lesie.</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=lc_45_piotr_kulczyna&amp;file=5.jpg" alt="" width="550" height="412" /><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=toyota-land-cruiser-bj-45-piotr-kulczyna&amp;file=LC45_piotr_kulczyna__IMG_3463.jpg" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>Wydawać by się mogło, ze posiadanie dwóch kultowych aut to już spełnienie marzeń. Jednak więcej szczęścia daje posiadanie trzech. Toteż gdy na sprzedaż trafiła "Kalkuta" czyli LC45 naszego klubowego kolegi zapadła decyzja, że żyje sie tylko raz a na wyprawie bardziej pojemne auto to skarb.</p> <p>Auto zakupione w 2015r od razu trafiło na warsztat zaprzyjaźnionego mechanika. Podróż na koniec świata to kwestia zaufania i wiary w sprzęt opartej na drobiazgowych przygotowaniach i pracy. W warsztacie starsza pani spędziła ponad pół roku. Ale odmładzające zabiegi jakie jej zaaplikowano nie miały na celu dodanie tylko uroku i szyku. Ten pojazd przygotowywano tak aby przede wszystkim sprawnie i w jak największej wygodzie jak na auto tego typu, przemierzać świat. Z tego powodu zyskało np. wspomaganie kierownicy zaaplikowane z Lublina, nowe serwo hamulców, aluminiowe felgi z oponami MT, sygnalizacje zapiętego przedniego mostu, której oryginalnie nie było. Wyjęto też skrzynie biegów aby sprawdzić stan sprzęgła. Wykonano remont blacharki ale dołożono też elementy z płyty ryflowanej, która wprawdzie nie zdobi ale zabezpiecza te elementy karoserii które narażone są szczególnie na zniszczenie. Dodano wyciągarkę...</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=toyota-land-cruiser-bj-45-piotr-kulczyna&amp;file=LC45_piotr_kulczyna__IMG_3434.jpg" alt="" /><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=lc_45_piotr_kulczyna&amp;file=LC45_piotr_kulczyna__IMG_3426.jpg" alt="" width="550" height="368" /></p> <p style="text-align: center;"><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=lc_45_piotr_kulczyna&amp;file=LC45_piotr_kulczyna__IMG_3434.jpg" alt="" width="550" height="368" /></p> <p>Po tak długiej kuracji auto w pełnej krasie zaprezentowało się na Toyota Offroad Festivalu w czerwcu br. Wypad do Włościejewek pod Poznaniem był jednak tylko zapowiedzią kolejnej wyprawy. Tym razem palec w poszukiwaniu celu podróży powędrował daleko na północ, na Półwysep Kolski. Relacje z tego wypadu śledzić można na profilu FB poświęconemu wyprawie (<a href="https://www.facebook.com/events/1653561451577569/" target="_blank" rel="alternate noopener noreferrer">LINK</a>) i autora (<a href="https://www.facebook.com/piotr.kulczyna?fref=ts" target="_blank" rel="alternate noopener noreferrer">LINK</a>).</p> <h3>&nbsp;</h3> <h3><strong>Krótki opis auta</strong></h3> <ul style="list-style-type: square;"> <li>model BJ45</li> <li>pierwsza rejestracja 1981, data produkcji 1980</li> <li>wolnossący, 4-cylindrowy rzędowy silnik Diesla, komory wirowe, 3431 cm3;&nbsp;90 KM (66 kW) przy 3500 obr./min., 216 Nm przy 2200 obr./min.</li> <li>skrzynia biegów 4 biegowa</li> <li>wymiary: rozstaw osi 2950 mm.</li> <li>cierna blokada tylniego mostu</li> <li>wspomaganie dołożone z Lublina</li> <li>wyciągarka elektryk, 15000 ibs</li> <li>opony M/T BF 235/85 16</li> <li>felgi alu AEZ NAMIB</li> <li>hamulce przód tył bębny</li> <li>ręczny na wale</li> <li>hak</li> <li>elektryka 24V</li> <li>przetwornica 1000/2000w ...24v/230v</li> </ul> <p>&nbsp;&nbsp;&nbsp;</p> <p style="text-align: right;">&nbsp;Tekst: <a href="https://www.facebook.com/Bluephotopl-200283190155638/"><strong>Ireneusz Rek</strong></a></p> <p style="text-align: right;">&nbsp;Zdjęcia:<strong><a href="https://www.facebook.com/Bluephotopl-200283190155638/">Ireneusz Rek</a>, archiwum <a href="https://www.facebook.com/piotr.kulczyna">Piotr Kulczyna</a></strong><a href="https://www.facebook.com/piotr.kulczyna"></a></p> <p style="text-align: left;">&nbsp;</p> <p style="text-align: left;">&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><strong>GALERIA ZDJĘĆ</strong></p> <p>{eventgallery event='toyota-land-cruiser-bj-45-piotr-kulczyna' attr=images mode=lightbox max_images=100 thumb_width=170 offset=1 }</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl//images/tytulowa_kulczyna_bj45_d.jpg" alt=""></p><p><strong>Zakochany w starych 40-kach, leśnik ze Smolnicy, Piotr Kulczyna przebył swoją, krótką&nbsp; BJ-ką wiele tysięcy kilometrów w podróżach&nbsp;na wschód. Auto zadbane i dobrze traktowane odwdzięczyło się latami niezawodnej pracy. I nadal byłoby wiernym koniem pociągowym w wymagających trasach gdyby na horyzoncie nie pojawiła się ona: czerwona&nbsp; BJ45, z długa karoserią.</strong></p> <p style="text-align: center;"><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=lc_45_piotr_kulczyna&amp;file=LC45_piotr_kulczyna__IMG_3416.jpg" alt="" width="550" height="368" />&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=toyota-land-cruiser-bj-45-piotr-kulczyna&amp;file=LC45_piotr_kulczyna__IMG_3416.jpg" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>Piotr to niepoprawny marzyciel. Zamiast siedzieć cicho w lesie, w swojej leśniczówce w Smolnicy i liczyć cierpliwie kubiki drewna marzy mu sie świat. Ciągnie go na wschodnie rubieże, tam gdzie pozostały ślady polskości i dalej... do Mongolii, Syberii, Turcji... Może to odzywają sie odległe, atamańskie korzenie. Podobno w&nbsp;czasie bitwy pod&nbsp;Konstantynowem wsławił się bitnością i&nbsp;odwagą jeden z jego przodków, a&nbsp;dowiedziawszy się o&nbsp;tym Chmielnicki nadał mu w&nbsp;nagrodę chutor wraz z&nbsp;ziemią na&nbsp;własność. Śladem tej rodzinnej tradycji jest zagubiona gdzieś na Ukrainie wieś Kulczyna. Czy jest to prawda, czy tylko legenda nikt nie wie na pewno. Tylko niespokojny duch który mu nie pozwala usiedzieć w miejscu i zamiłowanie do koni świadczy, że kropla tej awanturniczej krwi krąży jednak w jego żyłach.</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=lc_45_piotr_kulczyna&amp;file=LC45_piotr_kulczyna__IMG_3411.jpg" alt="" width="550" height="368" /><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=toyota-land-cruiser-bj-45-piotr-kulczyna&amp;file=LC45_piotr_kulczyna__IMG_3428.jpg" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>Pierwszym Land Cruiserem z którym ruszył w świat była czerwona 40-ka. Opowieść o jednej z takich wypraw znalazła swój finał w postaci zgrabnego, papierowego tomu opatrzonego tytułem "Droga na Wschód. Podróż ojca z synem przez Syberię, Mongolię i Kaukaz". Ponieważ przyjaciele i znajomi znają jego fascynacje solidnym toyotowym żelazem, podsunęli mu ofertę zakupu kolejnej 40-ki. Zielony samochodzik w bardzo przystępnej cenie miał posłużyć jako dawca organów. Jednak pomimo wielu lat i kilometrów na zegarach okazał się być w tak dobrym stanie, że naprawiono go i nadal służy, jako koń roboczy do ciężkiej walki w lesie.</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=lc_45_piotr_kulczyna&amp;file=5.jpg" alt="" width="550" height="412" /><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=toyota-land-cruiser-bj-45-piotr-kulczyna&amp;file=LC45_piotr_kulczyna__IMG_3463.jpg" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>Wydawać by się mogło, ze posiadanie dwóch kultowych aut to już spełnienie marzeń. Jednak więcej szczęścia daje posiadanie trzech. Toteż gdy na sprzedaż trafiła "Kalkuta" czyli LC45 naszego klubowego kolegi zapadła decyzja, że żyje sie tylko raz a na wyprawie bardziej pojemne auto to skarb.</p> <p>Auto zakupione w 2015r od razu trafiło na warsztat zaprzyjaźnionego mechanika. Podróż na koniec świata to kwestia zaufania i wiary w sprzęt opartej na drobiazgowych przygotowaniach i pracy. W warsztacie starsza pani spędziła ponad pół roku. Ale odmładzające zabiegi jakie jej zaaplikowano nie miały na celu dodanie tylko uroku i szyku. Ten pojazd przygotowywano tak aby przede wszystkim sprawnie i w jak największej wygodzie jak na auto tego typu, przemierzać świat. Z tego powodu zyskało np. wspomaganie kierownicy zaaplikowane z Lublina, nowe serwo hamulców, aluminiowe felgi z oponami MT, sygnalizacje zapiętego przedniego mostu, której oryginalnie nie było. Wyjęto też skrzynie biegów aby sprawdzić stan sprzęgła. Wykonano remont blacharki ale dołożono też elementy z płyty ryflowanej, która wprawdzie nie zdobi ale zabezpiecza te elementy karoserii które narażone są szczególnie na zniszczenie. Dodano wyciągarkę...</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=toyota-land-cruiser-bj-45-piotr-kulczyna&amp;file=LC45_piotr_kulczyna__IMG_3434.jpg" alt="" /><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=lc_45_piotr_kulczyna&amp;file=LC45_piotr_kulczyna__IMG_3426.jpg" alt="" width="550" height="368" /></p> <p style="text-align: center;"><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=lc_45_piotr_kulczyna&amp;file=LC45_piotr_kulczyna__IMG_3434.jpg" alt="" width="550" height="368" /></p> <p>Po tak długiej kuracji auto w pełnej krasie zaprezentowało się na Toyota Offroad Festivalu w czerwcu br. Wypad do Włościejewek pod Poznaniem był jednak tylko zapowiedzią kolejnej wyprawy. Tym razem palec w poszukiwaniu celu podróży powędrował daleko na północ, na Półwysep Kolski. Relacje z tego wypadu śledzić można na profilu FB poświęconemu wyprawie (<a href="https://www.facebook.com/events/1653561451577569/" target="_blank" rel="alternate noopener noreferrer">LINK</a>) i autora (<a href="https://www.facebook.com/piotr.kulczyna?fref=ts" target="_blank" rel="alternate noopener noreferrer">LINK</a>).</p> <h3>&nbsp;</h3> <h3><strong>Krótki opis auta</strong></h3> <ul style="list-style-type: square;"> <li>model BJ45</li> <li>pierwsza rejestracja 1981, data produkcji 1980</li> <li>wolnossący, 4-cylindrowy rzędowy silnik Diesla, komory wirowe, 3431 cm3;&nbsp;90 KM (66 kW) przy 3500 obr./min., 216 Nm przy 2200 obr./min.</li> <li>skrzynia biegów 4 biegowa</li> <li>wymiary: rozstaw osi 2950 mm.</li> <li>cierna blokada tylniego mostu</li> <li>wspomaganie dołożone z Lublina</li> <li>wyciągarka elektryk, 15000 ibs</li> <li>opony M/T BF 235/85 16</li> <li>felgi alu AEZ NAMIB</li> <li>hamulce przód tył bębny</li> <li>ręczny na wale</li> <li>hak</li> <li>elektryka 24V</li> <li>przetwornica 1000/2000w ...24v/230v</li> </ul> <p>&nbsp;&nbsp;&nbsp;</p> <p style="text-align: right;">&nbsp;Tekst: <a href="https://www.facebook.com/Bluephotopl-200283190155638/"><strong>Ireneusz Rek</strong></a></p> <p style="text-align: right;">&nbsp;Zdjęcia:<strong><a href="https://www.facebook.com/Bluephotopl-200283190155638/">Ireneusz Rek</a>, archiwum <a href="https://www.facebook.com/piotr.kulczyna">Piotr Kulczyna</a></strong><a href="https://www.facebook.com/piotr.kulczyna"></a></p> <p style="text-align: left;">&nbsp;</p> <p style="text-align: left;">&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><strong>GALERIA ZDJĘĆ</strong></p> <p>{eventgallery event='toyota-land-cruiser-bj-45-piotr-kulczyna' attr=images mode=lightbox max_images=100 thumb_width=170 offset=1 }</p> Land Cruiser BJ 40 - Emsi 2016-05-20T21:33:40+02:00 2016-05-20T21:33:40+02:00 https://landcruiser.pl/czytelnia-2/auta-2/artykuly-o-toyota-land-cruiser-j4-2/488-land-cruiser-bj-40-emsi irko irek@bluephoto.pl <p><img src="https://www.landcruiser.pl//images/tytulowa_LC_40_emsi_smerfetka.jpg" alt=""></p><p><strong>To auto poszukiwane było od dawna i w Polsce, i na zagranicznych portalach. Jednak 40-ki, nawet w stanie do bardzo dużego remontu rynek wycenia bardzo wysoko. Niebieska, wypatrzona we włoskich ogłoszeniach kusiła całkiem przyzwoitym stanem i rozsądna ceną. Wyprawa po nią i zakup okazały początkiem nostalgicznej, motoryzacyjnej, toyotowej przygody.</strong></p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl//images/tytulowa_LC_40_emsi_smerfetka.jpg" alt=""></p><p><strong>To auto poszukiwane było od dawna i w Polsce, i na zagranicznych portalach. Jednak 40-ki, nawet w stanie do bardzo dużego remontu rynek wycenia bardzo wysoko. Niebieska, wypatrzona we włoskich ogłoszeniach kusiła całkiem przyzwoitym stanem i rozsądna ceną. Wyprawa po nią i zakup okazały początkiem nostalgicznej, motoryzacyjnej, toyotowej przygody.</strong></p> Land Cruiser BJ 45 LP - Infinitum Classic Car Club 2016-03-22T14:36:42+01:00 2016-03-22T14:36:42+01:00 https://landcruiser.pl/czytelnia-2/auta-2/artykuly-o-toyota-land-cruiser-j4-2/463-land-cruiser-bj-45lp-infinitum-classic-car-club irko irek@bluephoto.pl <p><img src="https://www.landcruiser.pl//images/tytulowa_bj45_infiniti_2.jpg" alt=""></p><p><strong>Kolejna czterdziestka na naszej stronie to BJ45LP z kolekcji Infinitum Classic Car Club. Czerwony pick-up spędził pracowite życie na niemieckich polach w okolicach miasta&nbsp;Herne pod Dortmundem, by w 2012 roku trafić w ręce pasjonatów kochających zabytkowe auta.</strong></p> <p style="text-align: center;">&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=bj45lp_po_renowacji&amp;file=4.jpg" alt="" width="550" height="367" /></p> <p style="text-align: center;"><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=bj45lp_po_renowacji&amp;file=5.jpg" alt="" width="543" height="362" /></p> <p style="text-align: center;">&nbsp;</p> <p>Infinitum Classic Car Club to ciekawa inicjatywa Mariusza Ludwiniaka, który pragnął podzielić się radością obcowania z niezwykłymi autami, wchodzącymi w skład swojej kolekcji, która liczy ponad&nbsp;100 pojazdów. Założony przez niego klub grupuje pasjonatów klasycznej motoryzacji, którzy dzięki członkostwu w Infinitum Classic Car Club mogą poczuć emocje i radość z kontaktu z klasyczna motoryzacją, a także korzystać z zasobów klubowego garażu. Klub oferuje również doradztwo i pomoc techniczną oraz serwis maszyn klubowiczów. W tej&nbsp;kolekcji jest opisywany Land Cruiser BJ45LP, sprowadzony z Niemiec w stanie "do remontu" i doprowadzony do obecnego, idealnego stanu.</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=bj45lp_po_renowacji&amp;file=DSC_0057.JPG" alt="" width="536" height="402" />&nbsp; &nbsp;&nbsp;&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p>To rzadkie na naszym rynku auto pierwotnie posiadało metalową skrzynię (o czym świadczy oznaczenie modelowe), jednak pod potrzeby pierwszego właściciela wykonano dla niego większy, drewniany przedział ładunkowy. Po sprowadzeniu do Polski auto poddane zostało kompletnej renowacji. Po zakończeniu prac wygląda i jeździ jakby dopiero niedawno wyjechało z fabryki.&nbsp;Silnik nie kopci i pali na dotyk nawet przy minusowych temperaturach. Do oryginalnego wyposażenia pojazdu dodano przetwornicę 12V/24V, układ wydechowy ze stali nierdzewnej MG-Motorsport o pięknym dźwięku, nowa tapicerkę.&nbsp;Właściciel ceni sobie również wspomaganie kierownicy, tarczowe hamulce oraz dyferencjał LSD. Piękny okaz pięknie prezentuje się na drogach.&nbsp;</p> <p><strong>Dane auta</strong></p> <p>Toyota Land Cruiser BJ45 Pick-Up<br />ROK PRODUKCJI 1984<br />PRZEBIEG 218.000 km<br />MOC 90 KM (66 kW)<br />Diesel&nbsp;Silnik 3B, wolnossący, 3431 cm3, 90 KM</p> <p>&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: right;"><strong>Tekst: Ireneusz Rek</strong></p> <p style="text-align: right;"><strong>Zdjęcia:<a href="http://infinitum.com.pl/" target="_blank" rel="alternate noopener noreferrer">&nbsp;infinitum.com.pl</a></strong></p> <p style="text-align: right;">&nbsp;</p> <p style="text-align: center;">&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><strong>GALERIA ZDJĘĆ&nbsp;</strong></p> <p>{eventgallery event='bj45lp_po_renowacji' attr=images mode=lightbox max_images=100 thumb_width=170 offset=1 }</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl//images/tytulowa_bj45_infiniti_2.jpg" alt=""></p><p><strong>Kolejna czterdziestka na naszej stronie to BJ45LP z kolekcji Infinitum Classic Car Club. Czerwony pick-up spędził pracowite życie na niemieckich polach w okolicach miasta&nbsp;Herne pod Dortmundem, by w 2012 roku trafić w ręce pasjonatów kochających zabytkowe auta.</strong></p> <p style="text-align: center;">&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=bj45lp_po_renowacji&amp;file=4.jpg" alt="" width="550" height="367" /></p> <p style="text-align: center;"><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=bj45lp_po_renowacji&amp;file=5.jpg" alt="" width="543" height="362" /></p> <p style="text-align: center;">&nbsp;</p> <p>Infinitum Classic Car Club to ciekawa inicjatywa Mariusza Ludwiniaka, który pragnął podzielić się radością obcowania z niezwykłymi autami, wchodzącymi w skład swojej kolekcji, która liczy ponad&nbsp;100 pojazdów. Założony przez niego klub grupuje pasjonatów klasycznej motoryzacji, którzy dzięki członkostwu w Infinitum Classic Car Club mogą poczuć emocje i radość z kontaktu z klasyczna motoryzacją, a także korzystać z zasobów klubowego garażu. Klub oferuje również doradztwo i pomoc techniczną oraz serwis maszyn klubowiczów. W tej&nbsp;kolekcji jest opisywany Land Cruiser BJ45LP, sprowadzony z Niemiec w stanie "do remontu" i doprowadzony do obecnego, idealnego stanu.</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=bj45lp_po_renowacji&amp;file=DSC_0057.JPG" alt="" width="536" height="402" />&nbsp; &nbsp;&nbsp;&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p>To rzadkie na naszym rynku auto pierwotnie posiadało metalową skrzynię (o czym świadczy oznaczenie modelowe), jednak pod potrzeby pierwszego właściciela wykonano dla niego większy, drewniany przedział ładunkowy. Po sprowadzeniu do Polski auto poddane zostało kompletnej renowacji. Po zakończeniu prac wygląda i jeździ jakby dopiero niedawno wyjechało z fabryki.&nbsp;Silnik nie kopci i pali na dotyk nawet przy minusowych temperaturach. Do oryginalnego wyposażenia pojazdu dodano przetwornicę 12V/24V, układ wydechowy ze stali nierdzewnej MG-Motorsport o pięknym dźwięku, nowa tapicerkę.&nbsp;Właściciel ceni sobie również wspomaganie kierownicy, tarczowe hamulce oraz dyferencjał LSD. Piękny okaz pięknie prezentuje się na drogach.&nbsp;</p> <p><strong>Dane auta</strong></p> <p>Toyota Land Cruiser BJ45 Pick-Up<br />ROK PRODUKCJI 1984<br />PRZEBIEG 218.000 km<br />MOC 90 KM (66 kW)<br />Diesel&nbsp;Silnik 3B, wolnossący, 3431 cm3, 90 KM</p> <p>&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: right;"><strong>Tekst: Ireneusz Rek</strong></p> <p style="text-align: right;"><strong>Zdjęcia:<a href="http://infinitum.com.pl/" target="_blank" rel="alternate noopener noreferrer">&nbsp;infinitum.com.pl</a></strong></p> <p style="text-align: right;">&nbsp;</p> <p style="text-align: center;">&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><strong>GALERIA ZDJĘĆ&nbsp;</strong></p> <p>{eventgallery event='bj45lp_po_renowacji' attr=images mode=lightbox max_images=100 thumb_width=170 offset=1 }</p> Land Cruiser FJ 40 - Arek 2016-02-05T08:29:42+01:00 2016-02-05T08:29:42+01:00 https://landcruiser.pl/czytelnia-2/auta-2/artykuly-o-toyota-land-cruiser-j4-2/438-land-cruiser-fj-40-arek irko irek@bluephoto.pl <p><img src="https://www.landcruiser.pl//images/tytulowa_FJ40_arek_1.jpg" alt=""></p><p><strong>Rok 1982, w Polsce stan wojenny,&nbsp;na ulicach wojsko a wieczorem zakaz poruszania się po miastach bo godzina milicyjna.&nbsp;Nie wszędzie jednak świat przedstawia się w tak szarych barwach.&nbsp;Gdzieś na szwajcarskiej wsi ludzie żyją spokojnie i dostatnio a jeden z farmerów właśnie cieszy się z zakupu nowiutkiej Toyoty FJ40. Lata mijają, ciężka praca pozostawiła na karoserii tego auta wiele głębokich śladów ale... po ponad 30 latach ma szanse na druga młodość.</strong></p> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=toyota-land-cruiser-fj-40-arek&amp;file=Arek_Baran_LC40_2015____IMG_8343.jpg" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>Być może&nbsp;to właśnie klimat <a href="https://www.landcruiser.pl/aktualnosci/331-toyota-off-road-festival-podsumowanie" target="_blank" rel="alternate">Toyota Offroad Festivalu</a>&nbsp;na którym pojawiło się wiele ciekawych Land Cruiserów, również tych najstarszych, sprawił że w duszy Arka pojawiła się potrzeba posiadania wyjątkowego auta: starej FJ40-ki. Do codziennego przemieszczania już od lat służy mu niezawodna Sequoia, terenowy kolos ociakąjacy luksusem i wygodami (opisywany na postalu -&gt; <a href="https://www.landcruiser.pl/auta/407-toyota-sequoia-kolos-na-poskich-drogach" target="_blank" rel="alternate">LINK</a>). Sprawdził się, a teraz przyszła pora na realizacje marzeń o przygodzie na twardych, piórowych resorach. Wypatrzony na internetowych aukcjach FJ40 z 1982r nie wyglądał najlepiej, jednak mechanicznie całkowicie sprawny zapowiadał sporo pracy przy odbudowie. Decyzja jednak zapadła - na czterdzieste urodziny będzie 40-ka!</p> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=toyota-land-cruiser-fj-40-arek&amp;file=Arek_Baran_LC40_2015____IMG_8288.jpg" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>Auto jest obecnie odrestaurowywane, jakie było po zakupie - możecie stwierdzić oglądając galerię.&nbsp;</p> <p>Kilka słów o samochodzie:</p> <ul style="list-style-type: circle;"> <li>Wyprodukowany w 1982r</li> <li>Wyrejestrowany przy przebiegu 97 tyś w 1988r</li> <li>Przez ostatnie dwadzieścia pare lat wykorzystywany jako mobilna platforma remontowa w porcie</li> <li>W chwili obecnej niewiele ponad 100 000 przebiegu</li> <li>Pod maską benzynowy F2 o pojemności 4230 cm3 i mocy 135 KM uzyskiwanej z 6 cylindrów</li> <li>Oryginalne radio i wyposażenie (lewarek, dokumenty sprzedaży, książki serwisowe itp)</li> <li>Pierwotny&nbsp;kolor - zielony</li> </ul> <p>Czterdziestka ma swój urok. Ma też niezaprzeczalną zaletę - pomimo stanu i lat wystarczyło tylko wymienić akumulator i płyny a silnik odpalił bez problemu. Życzymy powodzenia w odbudowie i wielu ciekawych przygód za jej kierownicą...</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: right;">Tekst i zdjęcia: <a href="https://www.facebook.com/Bluephotopl-200283190155638/?ref=bookmarks">Ireneusz Rek</a></p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><strong>GALERIA ZDJĘĆ&nbsp;</strong></p> <p style="text-align: center;">{eventgallery event='toyota-land-cruiser-fj-40-arek' attr=images mode=lightbox max_images=100 thumb_width=170 offset=1 }</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl//images/tytulowa_FJ40_arek_1.jpg" alt=""></p><p><strong>Rok 1982, w Polsce stan wojenny,&nbsp;na ulicach wojsko a wieczorem zakaz poruszania się po miastach bo godzina milicyjna.&nbsp;Nie wszędzie jednak świat przedstawia się w tak szarych barwach.&nbsp;Gdzieś na szwajcarskiej wsi ludzie żyją spokojnie i dostatnio a jeden z farmerów właśnie cieszy się z zakupu nowiutkiej Toyoty FJ40. Lata mijają, ciężka praca pozostawiła na karoserii tego auta wiele głębokich śladów ale... po ponad 30 latach ma szanse na druga młodość.</strong></p> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=toyota-land-cruiser-fj-40-arek&amp;file=Arek_Baran_LC40_2015____IMG_8343.jpg" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>Być może&nbsp;to właśnie klimat <a href="https://www.landcruiser.pl/aktualnosci/331-toyota-off-road-festival-podsumowanie" target="_blank" rel="alternate">Toyota Offroad Festivalu</a>&nbsp;na którym pojawiło się wiele ciekawych Land Cruiserów, również tych najstarszych, sprawił że w duszy Arka pojawiła się potrzeba posiadania wyjątkowego auta: starej FJ40-ki. Do codziennego przemieszczania już od lat służy mu niezawodna Sequoia, terenowy kolos ociakąjacy luksusem i wygodami (opisywany na postalu -&gt; <a href="https://www.landcruiser.pl/auta/407-toyota-sequoia-kolos-na-poskich-drogach" target="_blank" rel="alternate">LINK</a>). Sprawdził się, a teraz przyszła pora na realizacje marzeń o przygodzie na twardych, piórowych resorach. Wypatrzony na internetowych aukcjach FJ40 z 1982r nie wyglądał najlepiej, jednak mechanicznie całkowicie sprawny zapowiadał sporo pracy przy odbudowie. Decyzja jednak zapadła - na czterdzieste urodziny będzie 40-ka!</p> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=toyota-land-cruiser-fj-40-arek&amp;file=Arek_Baran_LC40_2015____IMG_8288.jpg" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>Auto jest obecnie odrestaurowywane, jakie było po zakupie - możecie stwierdzić oglądając galerię.&nbsp;</p> <p>Kilka słów o samochodzie:</p> <ul style="list-style-type: circle;"> <li>Wyprodukowany w 1982r</li> <li>Wyrejestrowany przy przebiegu 97 tyś w 1988r</li> <li>Przez ostatnie dwadzieścia pare lat wykorzystywany jako mobilna platforma remontowa w porcie</li> <li>W chwili obecnej niewiele ponad 100 000 przebiegu</li> <li>Pod maską benzynowy F2 o pojemności 4230 cm3 i mocy 135 KM uzyskiwanej z 6 cylindrów</li> <li>Oryginalne radio i wyposażenie (lewarek, dokumenty sprzedaży, książki serwisowe itp)</li> <li>Pierwotny&nbsp;kolor - zielony</li> </ul> <p>Czterdziestka ma swój urok. Ma też niezaprzeczalną zaletę - pomimo stanu i lat wystarczyło tylko wymienić akumulator i płyny a silnik odpalił bez problemu. Życzymy powodzenia w odbudowie i wielu ciekawych przygód za jej kierownicą...</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: right;">Tekst i zdjęcia: <a href="https://www.facebook.com/Bluephotopl-200283190155638/?ref=bookmarks">Ireneusz Rek</a></p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><strong>GALERIA ZDJĘĆ&nbsp;</strong></p> <p style="text-align: center;">{eventgallery event='toyota-land-cruiser-fj-40-arek' attr=images mode=lightbox max_images=100 thumb_width=170 offset=1 }</p> Land Cruiser FJ 45- Zbigniew Nowosielski 2015-12-20T22:32:33+01:00 2015-12-20T22:32:33+01:00 https://landcruiser.pl/czytelnia-2/auta-2/artykuly-o-toyota-land-cruiser-j4-2/411-land-cruiser-fj-45-zbigniew-nowosielski irko irek@bluephoto.pl <p><img src="https://www.landcruiser.pl//images/tytulowa_FJ45_nowosielski_2.jpg" alt=""></p><p><strong>Biuro Rekonstrukcyjno-Technologiczne Zbigniewa Nowosielskiego zaprezentowało nam kolejne auto poddane odbudowie w swoich warsztatach. Tym razem jest to FJ45L z 1968 roku. Renoma pana Zbigniewa gwarantuje znakomitą jakość pracy, chociaż nie ustrzegł się on w tym projekcie drobnych niedociągnięć...</strong></p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl//images/tytulowa_FJ45_nowosielski_2.jpg" alt=""></p><p><strong>Biuro Rekonstrukcyjno-Technologiczne Zbigniewa Nowosielskiego zaprezentowało nam kolejne auto poddane odbudowie w swoich warsztatach. Tym razem jest to FJ45L z 1968 roku. Renoma pana Zbigniewa gwarantuje znakomitą jakość pracy, chociaż nie ustrzegł się on w tym projekcie drobnych niedociągnięć...</strong></p> Land Cruiser BJ 40 - Rafał 2015-09-24T09:09:55+02:00 2015-09-24T09:09:55+02:00 https://landcruiser.pl/czytelnia-2/auta-2/artykuly-o-toyota-land-cruiser-j4-2/361-bj40-rafala-wesolowskiego irko irek@bluephoto.pl <p><img src="https://www.landcruiser.pl//images/tytulowa_lc_40_wesolowski.jpg" alt=""></p><p><span style="font-size: 12pt;"><strong>Trzy&nbsp;lata pracowitej renowacji i już od roku cieszy oko każdego, kogo przyciągają rzeczy piękne i niecodzienne. Wszystko wykonane z ogromną dbałością o szczegóły, wszystko dopracowane do ostatniego elementu. W tym roku Rafał Wesołowski zaprezentował swoje auto podczas Toyota Offroad Festival we Włościejewkach i nie było osoby, której wzrok nie skierował się&nbsp;w pobliże czerwonej "czterdziestki", kto nie chciałby dotknąć&nbsp;legendy...</strong></span></p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl//images/tytulowa_lc_40_wesolowski.jpg" alt=""></p><p><span style="font-size: 12pt;"><strong>Trzy&nbsp;lata pracowitej renowacji i już od roku cieszy oko każdego, kogo przyciągają rzeczy piękne i niecodzienne. Wszystko wykonane z ogromną dbałością o szczegóły, wszystko dopracowane do ostatniego elementu. W tym roku Rafał Wesołowski zaprezentował swoje auto podczas Toyota Offroad Festival we Włościejewkach i nie było osoby, której wzrok nie skierował się&nbsp;w pobliże czerwonej "czterdziestki", kto nie chciałby dotknąć&nbsp;legendy...</strong></span></p> Land Cruiser FJ 40 - Leszek Liszewski 2015-07-21T14:11:29+02:00 2015-07-21T14:11:29+02:00 https://landcruiser.pl/czytelnia-2/auta-2/artykuly-o-toyota-land-cruiser-j4-2/346-fj-40-od-kolekcjonera irko irek@bluephoto.pl <p><img src="https://www.landcruiser.pl//images/tytulowa_leszek_liszewski_fj40.jpg" alt=""></p><p><strong>W salonie Toyoty w Warszawskiej Radości cieszy oko odwiedzających skrupulatnie odbudowany, żółty Land Cruiser FJ40 przypominający o bogatych tradycjach pojazdów 4x4 koncernu. Auto jest pozostałością po ogromnej kolekcji ponad 100 aut, motocykli, rowerów zebranych przez Leszka Liszewskiego.&nbsp;</strong></p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;">&nbsp;<img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=fj40_leszka_liszewskiego&amp;file=LC40_Leszek_Liszewski__IMG_6212.jpg" alt="" width="500" height="335" /></p> <p style="text-align: center;">&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p>Jego kolekcjonerska pasja zaczeła się od gromadzenia&nbsp;pojazdów, głownie z czasów słusznie minionych czyli PRL-u. Przez ponad 20 lat do zbiorów&nbsp;trafiło około 120 różnych pojazdów, wśród nich wiele rarytasów i unikatowych, pojedynczych egzemplarzy. W kolekcji&nbsp;były&nbsp;na przykład <strong>Warszawa "garbus</strong>" posiadająca oryginalne malowanie i wyposażenie Milicji Obywatelskiej, polski samochód <strong>Beskid</strong>, powstały tylko w sześciu sztukach, auto <strong>Smyk</strong>, którego kilka sztuk zbudowano&nbsp;w szczecińskim Polmo, świetnie zachowane przedwojenne <strong>motocykle Sokół</strong>, a nawet takie ciekawostki jak jedyny w kraju "maluch" w wersji terenowej.&nbsp;Zdecydował się jednak sprzedać kolekcję, bo jak&nbsp;stwierdził, "doszedł do pewnego pułapu". Zebrał niemal wszystko co chciał, nie miał jednak tego gdzie pokazać.&nbsp;Na nowy dom dla swoich skarbów wybrał nowo powstające <strong><a href="http://muzeumtechniki.eu/zbiory/kolekcja-leszka-liszewskiego/" target="_blank" rel="alternate noopener">Muzeum Techniki w Szczecinie</a></strong>. &nbsp;Dlaczego tam? Zapewne powodem był fakt że Muzeum gwarantowało, że jego kolekcja i lata pracy nie "rozejdzie się po ludziach" tylko w całości jak największy skarb będzie prezentowana w jednym miejscu...</p> <p>Wśród nielicznych pojazdów jakie zostały pod jego dachem&nbsp;jest nadal Land Cruiser FJ40. Historia auta w posiadaniu kolekcjonera rozpoczeła się w 2005 gdy sprowadzone z Holandii oddano do odbudowy, do warsztatu Jarka Słomskiego z warszawskich Włoch i lakierni Darka Błońskiego z Janek. Przez blisko dwa lata na oryginalnych częściach z Kanady (rodzinne znajomości mechanika) auto zostało przywrócone do ideału. Cieszyło właściciela podczas zlotów klasyków i sporadycznych innych wyjazdów by osiąść w salonie Toyota Radość.</p> <p>Pan Leszek jest obecnie prezydentem <strong><a href="http://www.polskiemotory.pl/" target="_blank" rel="alternate noopener">Bractwa Motocyklowego SOKÓŁ</a>&nbsp;</strong>z siedziba w Czersku, w którym to chciałby&nbsp;kontynuować tradycje przedwojennych klubów motocyklowych, organizując wystawy, pokazy, imprezy plenerowe, utrzymać więź między starszym i młodszym pokoleniem miłośników starych motocykli.</p> <p><strong>W chwili obecnej brakuje mu już czasu na zajmowanie się sędziwą Toyotą i szuka nabywcy który doceni wkład pracy i jakość przeprowadzonej odbudowy. Kontakt telefoniczny: 601 343 474</strong></p> <p>&nbsp;</p> <p>Szczegóły techniczne auta:</p> <ul> <li>Land Cruiser FJ40</li> <li>Data produkcji 1977 r.</li> <li>Kraj pochodzenia - Holandia</li> <li>W Polsce od 2005r.</li> <li>Silnik benzynowy F2&nbsp;6-cylindrowy rzędowy, gaźnik, 4230 cm3;&nbsp;135 KM (99 kW) przy 3600 obr./min., 294 Nm przy 1800 obr./min</li> <li>dach twardy z możliwością demontażu i położenia przedniej szyby</li> </ul> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=fj40_leszka_liszewskiego&amp;file=LC40_Leszek_Liszewski__IMG_6296.jpg" alt="" width="500" height="335" /></p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: right;"><strong><em>Zdjęcia i tekst: Ireneusz Rek</em></strong></p> <p>&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><strong>ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ</strong></p> <p>{eventgallery event='fj40_leszka_liszewskiego' attr=images mode=lightbox max_images=100 thumb_width=170 offset=1 }</p> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl//images/tytulowa_leszek_liszewski_fj40.jpg" alt=""></p><p><strong>W salonie Toyoty w Warszawskiej Radości cieszy oko odwiedzających skrupulatnie odbudowany, żółty Land Cruiser FJ40 przypominający o bogatych tradycjach pojazdów 4x4 koncernu. Auto jest pozostałością po ogromnej kolekcji ponad 100 aut, motocykli, rowerów zebranych przez Leszka Liszewskiego.&nbsp;</strong></p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;">&nbsp;<img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=fj40_leszka_liszewskiego&amp;file=LC40_Leszek_Liszewski__IMG_6212.jpg" alt="" width="500" height="335" /></p> <p style="text-align: center;">&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p>Jego kolekcjonerska pasja zaczeła się od gromadzenia&nbsp;pojazdów, głownie z czasów słusznie minionych czyli PRL-u. Przez ponad 20 lat do zbiorów&nbsp;trafiło około 120 różnych pojazdów, wśród nich wiele rarytasów i unikatowych, pojedynczych egzemplarzy. W kolekcji&nbsp;były&nbsp;na przykład <strong>Warszawa "garbus</strong>" posiadająca oryginalne malowanie i wyposażenie Milicji Obywatelskiej, polski samochód <strong>Beskid</strong>, powstały tylko w sześciu sztukach, auto <strong>Smyk</strong>, którego kilka sztuk zbudowano&nbsp;w szczecińskim Polmo, świetnie zachowane przedwojenne <strong>motocykle Sokół</strong>, a nawet takie ciekawostki jak jedyny w kraju "maluch" w wersji terenowej.&nbsp;Zdecydował się jednak sprzedać kolekcję, bo jak&nbsp;stwierdził, "doszedł do pewnego pułapu". Zebrał niemal wszystko co chciał, nie miał jednak tego gdzie pokazać.&nbsp;Na nowy dom dla swoich skarbów wybrał nowo powstające <strong><a href="http://muzeumtechniki.eu/zbiory/kolekcja-leszka-liszewskiego/" target="_blank" rel="alternate noopener">Muzeum Techniki w Szczecinie</a></strong>. &nbsp;Dlaczego tam? Zapewne powodem był fakt że Muzeum gwarantowało, że jego kolekcja i lata pracy nie "rozejdzie się po ludziach" tylko w całości jak największy skarb będzie prezentowana w jednym miejscu...</p> <p>Wśród nielicznych pojazdów jakie zostały pod jego dachem&nbsp;jest nadal Land Cruiser FJ40. Historia auta w posiadaniu kolekcjonera rozpoczeła się w 2005 gdy sprowadzone z Holandii oddano do odbudowy, do warsztatu Jarka Słomskiego z warszawskich Włoch i lakierni Darka Błońskiego z Janek. Przez blisko dwa lata na oryginalnych częściach z Kanady (rodzinne znajomości mechanika) auto zostało przywrócone do ideału. Cieszyło właściciela podczas zlotów klasyków i sporadycznych innych wyjazdów by osiąść w salonie Toyota Radość.</p> <p>Pan Leszek jest obecnie prezydentem <strong><a href="http://www.polskiemotory.pl/" target="_blank" rel="alternate noopener">Bractwa Motocyklowego SOKÓŁ</a>&nbsp;</strong>z siedziba w Czersku, w którym to chciałby&nbsp;kontynuować tradycje przedwojennych klubów motocyklowych, organizując wystawy, pokazy, imprezy plenerowe, utrzymać więź między starszym i młodszym pokoleniem miłośników starych motocykli.</p> <p><strong>W chwili obecnej brakuje mu już czasu na zajmowanie się sędziwą Toyotą i szuka nabywcy który doceni wkład pracy i jakość przeprowadzonej odbudowy. Kontakt telefoniczny: 601 343 474</strong></p> <p>&nbsp;</p> <p>Szczegóły techniczne auta:</p> <ul> <li>Land Cruiser FJ40</li> <li>Data produkcji 1977 r.</li> <li>Kraj pochodzenia - Holandia</li> <li>W Polsce od 2005r.</li> <li>Silnik benzynowy F2&nbsp;6-cylindrowy rzędowy, gaźnik, 4230 cm3;&nbsp;135 KM (99 kW) przy 3600 obr./min., 294 Nm przy 1800 obr./min</li> <li>dach twardy z możliwością demontażu i położenia przedniej szyby</li> </ul> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=fj40_leszka_liszewskiego&amp;file=LC40_Leszek_Liszewski__IMG_6296.jpg" alt="" width="500" height="335" /></p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: right;"><strong><em>Zdjęcia i tekst: Ireneusz Rek</em></strong></p> <p>&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><strong>ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ</strong></p> <p>{eventgallery event='fj40_leszka_liszewskiego' attr=images mode=lightbox max_images=100 thumb_width=170 offset=1 }</p> <p>&nbsp;</p> Land Cruiser FJ 40 - Marcin 2015-07-19T13:18:39+02:00 2015-07-19T13:18:39+02:00 https://landcruiser.pl/czytelnia-2/auta-2/artykuly-o-toyota-land-cruiser-j4-2/345-land-cruiser-fj-40-marcin irko irek@bluephoto.pl <p><img src="https://www.landcruiser.pl//images/tytulowa_marek_maliszuk.jpg" alt=""></p><p><strong>Oliwkowa 40-ka, którą każdy mógł pooglądać i podziwiać na Toyota OffRoad Festivalu we Włościejewkach to spełnione motoryzacyjne marzenie Marcina Maliszczuka z okolic Warszawy. Auto już opisywane na Landcruiser.pl, po odbudowie przez kolekcjonera szukało nabywcy i całkiem niedawno zyskało nowego właściciela, który nie omieszkał pokazać go na naszym toyotowym święcie. To zresztą nie jedyna Toyota 4x4 Marcina. Jak rozpoczeła się jego pasja z terenowymi autami naszej ulubionej marki? Zapraszamy do lektury artykułu. </strong></p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl//images/tytulowa_marek_maliszuk.jpg" alt=""></p><p><strong>Oliwkowa 40-ka, którą każdy mógł pooglądać i podziwiać na Toyota OffRoad Festivalu we Włościejewkach to spełnione motoryzacyjne marzenie Marcina Maliszczuka z okolic Warszawy. Auto już opisywane na Landcruiser.pl, po odbudowie przez kolekcjonera szukało nabywcy i całkiem niedawno zyskało nowego właściciela, który nie omieszkał pokazać go na naszym toyotowym święcie. To zresztą nie jedyna Toyota 4x4 Marcina. Jak rozpoczeła się jego pasja z terenowymi autami naszej ulubionej marki? Zapraszamy do lektury artykułu. </strong></p> Land Cruiser FJ 40 - Zbigniew Nowosielski 2015-05-28T22:44:26+02:00 2015-05-28T22:44:26+02:00 https://landcruiser.pl/czytelnia-2/auta-2/artykuly-o-toyota-land-cruiser-j4-2/326-land-cruiser-fj-40-zbigniew-nowosielski irko irek@bluephoto.pl <p><img src="https://www.landcruiser.pl//images/tytulowa_LC_zielony_zbigniew_nowosielski_____IMG_0689.jpg" alt=""></p><h4>&nbsp;</h4> <h4>Droga do miejscowości Ptaki pod Siennicą robi się coraz bardziej klimatyczna. Asfalt staje się&nbsp;coraz węższy by za chwilę zniknąć. Idealna sceneria by oglądać prawdziwie terenowe auto czyli kultową czterdziestkę. Wypatrzona na portalach ogłoszeniowych, szuka pasjonata który doceni jej możliwości terenowe. Za chwilę czeka mnie spotkanie z P. Zbigniewem Nowosielskim, który pracowicie restaurował to auto.&nbsp;</h4> <p style="text-align: center;">&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=FJ40_zbigniewa_nowosielskiego&amp;file=LC_zielony_zbigniew_nowosielski_____IMG_0690.jpg" alt="" width="500" height="335" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>Wiejska, szutrowa droga prowadzi do starego młyna w którym swoja bazę ma Biuro Rekonstrukcyjno-Technologiczne Zabytkowej Inżynierii Pojazdowej. Obok wybiegu koni, zabytkowych ciężarówek, warsztatu w którym w otwartych drzwiach widać rekonstruowanego waśnie drugo-wojennego Dodge, docieram do biura. Pan Zbigniew czeka na mnie w pokoju zastawionym od podłogi po sufit literatura techniczną, segregatorami z dokumentacja zabytkowych pojazdów, pamiątkami historycznymi wywieszonymi wszędzie…</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=FJ40_zbigniewa_nowosielskiego&amp;file=LC_zielony_zbigniew_nowosielski_____IMG_0492.jpg" alt="" width="240" height="161" />&nbsp; &nbsp;<img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=FJ40_zbigniewa_nowosielskiego&amp;file=LC_zielony_zbigniew_nowosielski_____IMG_0504.jpg" alt="" width="240" height="161" /></p> <p style="text-align: center;">&nbsp;</p> <p>Zanim porozmawiamy o Land Cruiserze chce wiedzieć jak powstała w nim ta pasja do motoryzacji i do starych Land Cruiserów, z których dwie czterdziestki rewitalizował. Miłość do warsztatu, mechaniki, samochodów przyszła od ojca, mechanika w Stoczku Łukowskim. Po wojnie naprawiał tam wszystko od silników omłotowych po osobówki i ciężarówki z demobilu. Zanim jednak spokojnie osiadł &nbsp;w tym miasteczku, &nbsp;mechaniki już w szkole podstawowej uczył się &nbsp;w warsztacie w Żelechowie. Potem przyszła służba wojskowa w 4 Batalionie Pancernym w Brześciu gdzie ukończył szkolę mechaników czołgowych. Podczas okupacji komendant Parku Motorowego i Wyszkolenia w AK zajmujący się szkoleniem młodych chłopaków w prowadzeniu pojazdów. Potem razem z II Armia LWP w samodzielnym batalionie naprawczym ruszył na Berlin.</p> <p style="text-align: center;">&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=FJ40_zbigniewa_nowosielskiego&amp;file=TKS-12.jpg" alt="" width="500" height="349" /></p> <p style="text-align: center;"><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=FJ40_zbigniewa_nowosielskiego&amp;file=14.jpg" alt="" width="260" height="188" />&nbsp;&nbsp;<img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=FJ40_zbigniewa_nowosielskiego&amp;file=26.jpg" alt="" width="230" height="188" /></p> <p style="text-align: center;">&nbsp;</p> <p>Jego syn mając taki wzór, nie mógł nie zarazić się miłością do motoryzacji. Skończył Politechnikę Warszawską na wydziale Maszyn Roboczych i Pojazdów, pracował jako nauczyciel w Technikum Mechanicznym, konstruktor w zakładzie doświadczalnym.</p> <p>Potem razem ze wspólnikiem zbudował firmę –TOYOTA RADOŚĆ, jeden z pierwszych w kraju i pierwszy w Warszawie salon samochodowy rozpoczynającej wówczas ekspansję na polskim rynku Toyoty. Przez 25 lat współwłaściciel, dyrektor techniczny, doradca serwisowy ze świetnymi wynikami</p> <p>1993 - Dealer roku, Mechanik roku<br />1994 - Dealer roku, Vice Doradca Serwisowy Roku, Vice mechanik Roku<br />1995 - Doradca Serwisowy Roku, Serwis Roku, Vice Dealer Roku, Vice Doradca Serwisowy Roku<br />1996 - Vice Dealer Roku, Vice Doradca Serwisowy Roku<br />1997 - Vice Dealer Roku, Vice Doradca Serwisowy Roku<br />1998 - Vice Mechanik Roku<br />1999 - Vice Doradca Serwisowy Roku<br />2001 - III Mechanik Roku, III Sprzedawca Roku</p> <p>&nbsp;</p> <p>Land Cruisery &nbsp;dla firmy, również wówczas były ważnym modelem. Na przykład na Targach Poznańskich wystawiano je w najbardziej wyeksponowanym miejscu. O tym, że były marzeniem także dla ówczesnych pasjonatów motoryzacji 4x4 niech zaświadczy fakt, że np. po jednej z takich imprez targowych &nbsp;LJ70 został obiecany sadownikowi z Warki. Aby nikt &nbsp;mu przyrzeczonego auta nie sprzedał, pilnował go przez tydzień koczując pod samochodem. Taka siła marki i marzeń…</p> <p>&nbsp;</p> <p><img style="display: block; margin-left: auto; margin-right: auto;" src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=FJ40_zbigniewa_nowosielskiego&amp;file=LC_zielony_zbigniew_nowosielski_____IMG_0523.jpg" alt="" width="500" height="335" /></p> <p><img style="display: block; margin-left: auto; margin-right: auto;" src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=FJ40_zbigniewa_nowosielskiego&amp;file=LC_zielony_zbigniew_nowosielski_____IMG_0518.jpg" alt="" width="500" height="335" /></p> <p style="text-align: center;"><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=FJ40_zbigniewa_nowosielskiego&amp;file=LC_zielony_zbigniew_nowosielski_____IMG_0543.jpg" alt="" width="240" height="161" />&nbsp; &nbsp;<img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=FJ40_zbigniewa_nowosielskiego&amp;file=LC_zielony_zbigniew_nowosielski_____IMG_0546.jpg" alt="" width="240" height="161" /></p> <p style="text-align: center;"><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=FJ40_zbigniewa_nowosielskiego&amp;file=LC_zielony_zbigniew_nowosielski_____IMG_0548.jpg" alt="" width="240" height="161" />&nbsp; &nbsp;<img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=FJ40_zbigniewa_nowosielskiego&amp;file=LC_zielony_zbigniew_nowosielski_____IMG_0566.jpg" alt="" width="240" height="161" /></p> <p style="text-align: center;"><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=FJ40_zbigniewa_nowosielskiego&amp;file=LC_zielony_zbigniew_nowosielski_____IMG_0552.jpg" alt="" width="500" height="335" /></p> <p>&nbsp;</p> <h1><strong>Dlaczego wybrał Land Cruisera?</strong></h1> <p>Z tęsknoty za klasyczną, trwałą motoryzacją która sprawdziłaby się w wyjazdach&nbsp; na terenowe wypady w Bieszczady ze studentami i harcerzami. Od kilku lat wyjazd tamże był obowiązkowym &nbsp;punktem każdych wakacji.</p> <h1><strong>Jak przebiegła jego renowacja?</strong></h1> <p>Auto &nbsp;sprowadzono do Polski za pośrednictwem &nbsp;firmy Auto Podlasie. Rozebrane do ostatniej śrubki i naprawione na oryginalnych częściach w warsztacie spędziło około pół roku. Obecnie pomimo 10 lat od renowacji trzyma się nieźle i było ostatnio ozdoba targów Auto Nostalgia.</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=auto_nostalgia_2015&amp;file=2015__Auto_Nostalgia_____IMG_9812.jpg" alt="" width="240" height="161" />&nbsp;&nbsp;<img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=auto_nostalgia_2015&amp;file=2015__Auto_Nostalgia_____IMG_9805.jpg" alt="" width="240" height="161" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p>&nbsp;&nbsp;</p> <p style="text-align: right;"><strong><em>Zdjęcia i tekst: Ireneusz Rek</em></strong></p> <p>&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><strong>ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ</strong></p> <p>&nbsp;</p> <p>{eventgallery event='FJ40_zbigniewa_nowosielskiego' attr=images mode=lightbox max_images=100 thumb_width=170 offset=1 }</p> <p>&nbsp;</p> <p>&nbsp;&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl//images/tytulowa_LC_zielony_zbigniew_nowosielski_____IMG_0689.jpg" alt=""></p><h4>&nbsp;</h4> <h4>Droga do miejscowości Ptaki pod Siennicą robi się coraz bardziej klimatyczna. Asfalt staje się&nbsp;coraz węższy by za chwilę zniknąć. Idealna sceneria by oglądać prawdziwie terenowe auto czyli kultową czterdziestkę. Wypatrzona na portalach ogłoszeniowych, szuka pasjonata który doceni jej możliwości terenowe. Za chwilę czeka mnie spotkanie z P. Zbigniewem Nowosielskim, który pracowicie restaurował to auto.&nbsp;</h4> <p style="text-align: center;">&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=FJ40_zbigniewa_nowosielskiego&amp;file=LC_zielony_zbigniew_nowosielski_____IMG_0690.jpg" alt="" width="500" height="335" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>Wiejska, szutrowa droga prowadzi do starego młyna w którym swoja bazę ma Biuro Rekonstrukcyjno-Technologiczne Zabytkowej Inżynierii Pojazdowej. Obok wybiegu koni, zabytkowych ciężarówek, warsztatu w którym w otwartych drzwiach widać rekonstruowanego waśnie drugo-wojennego Dodge, docieram do biura. Pan Zbigniew czeka na mnie w pokoju zastawionym od podłogi po sufit literatura techniczną, segregatorami z dokumentacja zabytkowych pojazdów, pamiątkami historycznymi wywieszonymi wszędzie…</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=FJ40_zbigniewa_nowosielskiego&amp;file=LC_zielony_zbigniew_nowosielski_____IMG_0492.jpg" alt="" width="240" height="161" />&nbsp; &nbsp;<img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=FJ40_zbigniewa_nowosielskiego&amp;file=LC_zielony_zbigniew_nowosielski_____IMG_0504.jpg" alt="" width="240" height="161" /></p> <p style="text-align: center;">&nbsp;</p> <p>Zanim porozmawiamy o Land Cruiserze chce wiedzieć jak powstała w nim ta pasja do motoryzacji i do starych Land Cruiserów, z których dwie czterdziestki rewitalizował. Miłość do warsztatu, mechaniki, samochodów przyszła od ojca, mechanika w Stoczku Łukowskim. Po wojnie naprawiał tam wszystko od silników omłotowych po osobówki i ciężarówki z demobilu. Zanim jednak spokojnie osiadł &nbsp;w tym miasteczku, &nbsp;mechaniki już w szkole podstawowej uczył się &nbsp;w warsztacie w Żelechowie. Potem przyszła służba wojskowa w 4 Batalionie Pancernym w Brześciu gdzie ukończył szkolę mechaników czołgowych. Podczas okupacji komendant Parku Motorowego i Wyszkolenia w AK zajmujący się szkoleniem młodych chłopaków w prowadzeniu pojazdów. Potem razem z II Armia LWP w samodzielnym batalionie naprawczym ruszył na Berlin.</p> <p style="text-align: center;">&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=FJ40_zbigniewa_nowosielskiego&amp;file=TKS-12.jpg" alt="" width="500" height="349" /></p> <p style="text-align: center;"><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=FJ40_zbigniewa_nowosielskiego&amp;file=14.jpg" alt="" width="260" height="188" />&nbsp;&nbsp;<img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=FJ40_zbigniewa_nowosielskiego&amp;file=26.jpg" alt="" width="230" height="188" /></p> <p style="text-align: center;">&nbsp;</p> <p>Jego syn mając taki wzór, nie mógł nie zarazić się miłością do motoryzacji. Skończył Politechnikę Warszawską na wydziale Maszyn Roboczych i Pojazdów, pracował jako nauczyciel w Technikum Mechanicznym, konstruktor w zakładzie doświadczalnym.</p> <p>Potem razem ze wspólnikiem zbudował firmę –TOYOTA RADOŚĆ, jeden z pierwszych w kraju i pierwszy w Warszawie salon samochodowy rozpoczynającej wówczas ekspansję na polskim rynku Toyoty. Przez 25 lat współwłaściciel, dyrektor techniczny, doradca serwisowy ze świetnymi wynikami</p> <p>1993 - Dealer roku, Mechanik roku<br />1994 - Dealer roku, Vice Doradca Serwisowy Roku, Vice mechanik Roku<br />1995 - Doradca Serwisowy Roku, Serwis Roku, Vice Dealer Roku, Vice Doradca Serwisowy Roku<br />1996 - Vice Dealer Roku, Vice Doradca Serwisowy Roku<br />1997 - Vice Dealer Roku, Vice Doradca Serwisowy Roku<br />1998 - Vice Mechanik Roku<br />1999 - Vice Doradca Serwisowy Roku<br />2001 - III Mechanik Roku, III Sprzedawca Roku</p> <p>&nbsp;</p> <p>Land Cruisery &nbsp;dla firmy, również wówczas były ważnym modelem. Na przykład na Targach Poznańskich wystawiano je w najbardziej wyeksponowanym miejscu. O tym, że były marzeniem także dla ówczesnych pasjonatów motoryzacji 4x4 niech zaświadczy fakt, że np. po jednej z takich imprez targowych &nbsp;LJ70 został obiecany sadownikowi z Warki. Aby nikt &nbsp;mu przyrzeczonego auta nie sprzedał, pilnował go przez tydzień koczując pod samochodem. Taka siła marki i marzeń…</p> <p>&nbsp;</p> <p><img style="display: block; margin-left: auto; margin-right: auto;" src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=FJ40_zbigniewa_nowosielskiego&amp;file=LC_zielony_zbigniew_nowosielski_____IMG_0523.jpg" alt="" width="500" height="335" /></p> <p><img style="display: block; margin-left: auto; margin-right: auto;" src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=FJ40_zbigniewa_nowosielskiego&amp;file=LC_zielony_zbigniew_nowosielski_____IMG_0518.jpg" alt="" width="500" height="335" /></p> <p style="text-align: center;"><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=FJ40_zbigniewa_nowosielskiego&amp;file=LC_zielony_zbigniew_nowosielski_____IMG_0543.jpg" alt="" width="240" height="161" />&nbsp; &nbsp;<img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=FJ40_zbigniewa_nowosielskiego&amp;file=LC_zielony_zbigniew_nowosielski_____IMG_0546.jpg" alt="" width="240" height="161" /></p> <p style="text-align: center;"><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=FJ40_zbigniewa_nowosielskiego&amp;file=LC_zielony_zbigniew_nowosielski_____IMG_0548.jpg" alt="" width="240" height="161" />&nbsp; &nbsp;<img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=FJ40_zbigniewa_nowosielskiego&amp;file=LC_zielony_zbigniew_nowosielski_____IMG_0566.jpg" alt="" width="240" height="161" /></p> <p style="text-align: center;"><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=FJ40_zbigniewa_nowosielskiego&amp;file=LC_zielony_zbigniew_nowosielski_____IMG_0552.jpg" alt="" width="500" height="335" /></p> <p>&nbsp;</p> <h1><strong>Dlaczego wybrał Land Cruisera?</strong></h1> <p>Z tęsknoty za klasyczną, trwałą motoryzacją która sprawdziłaby się w wyjazdach&nbsp; na terenowe wypady w Bieszczady ze studentami i harcerzami. Od kilku lat wyjazd tamże był obowiązkowym &nbsp;punktem każdych wakacji.</p> <h1><strong>Jak przebiegła jego renowacja?</strong></h1> <p>Auto &nbsp;sprowadzono do Polski za pośrednictwem &nbsp;firmy Auto Podlasie. Rozebrane do ostatniej śrubki i naprawione na oryginalnych częściach w warsztacie spędziło około pół roku. Obecnie pomimo 10 lat od renowacji trzyma się nieźle i było ostatnio ozdoba targów Auto Nostalgia.</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=auto_nostalgia_2015&amp;file=2015__Auto_Nostalgia_____IMG_9812.jpg" alt="" width="240" height="161" />&nbsp;&nbsp;<img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=auto_nostalgia_2015&amp;file=2015__Auto_Nostalgia_____IMG_9805.jpg" alt="" width="240" height="161" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p>&nbsp;&nbsp;</p> <p style="text-align: right;"><strong><em>Zdjęcia i tekst: Ireneusz Rek</em></strong></p> <p>&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><strong>ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ</strong></p> <p>&nbsp;</p> <p>{eventgallery event='FJ40_zbigniewa_nowosielskiego' attr=images mode=lightbox max_images=100 thumb_width=170 offset=1 }</p> <p>&nbsp;</p> <p>&nbsp;&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> Land Cruiser FJ 40 2015-02-16T14:32:26+01:00 2015-02-16T14:32:26+01:00 https://landcruiser.pl/czytelnia-2/auta-2/artykuly-o-toyota-land-cruiser-j4-2/255-land-cruiser-fj-40-z-prywatnej-kolekcji irko irek@bluephoto.pl <p><img src="https://www.landcruiser.pl//images/fotoart/FJ40.jpg" alt=""></p><p><strong>To auto, zanim trafiło do pana Tomasza, swoją młodość spędziło&nbsp;za wielką wodą w USA. Pierwotnie jasnoniebieska "40-ka" z silnikiem benzynowym została zakupiona na aukcji i sprowadzona do kraju trzy lata temu, aby po renowacji stać się ozdobą prywatnej kolekcji...</strong></p> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=LC40_sprzedaz&amp;file=9a.jpg" alt="" />&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p>Każdy w życiu ma jakąś pasję, która pozwala zapomnieć o codzienności, oderwać się od kłopotów dnia powszedniego. Dla p. Tomasza z Rawy Mazowieckiej są to samochody... W swojej kolekcji uzbierał już kilkanaście aut, wśród nich pięknie prezentuje się "czterdziestka" z 1971 roku, sprowadzona z USA.&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=LC40_sprzedaz&amp;file=12a.jpg" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>Historia jej zakupu rozpoczęła się na jednym z portali ogłoszeniowych. Na zdjęciach prezentowała się świetnie, niestety po wygranej aukcji osobista wizytacja parkingu, na którym oczekiwała na szczęśliwego nabywcę, wykazała, że zdjęcia były stare, sprzed lat a auto trzeba odchwaścić i wydobyć z opanowującej je przyrody... Nie mniej solidna konstrukcja Toyoty nie poddała się i silnik odpalił, napędy okazały się sprawne, mechanicznie działała bardzo przyzwoicie.</p> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=LC40_sprzedaz&amp;file=15a.jpg" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>Po sprowadzeniu do kraju przez rok pieczołowicie ja odnawiano. Wszystkie elementy wypiaskowano i wymalowano. Zawieszenie utwardzone przez poprzedniego właściciela zmiękczono tak, aby fotel nie łamał pleców w czasie jazdy. Fotele zaadaptowane z jakiegoś Dodge'a straciły miejsce w kabinie na rzecz mniejszych, bardziej z epoki, jednak nieoryginalnych. Wszystkie elementy mechaniczne zostały rozebrane i sprawdzone pod kątem sprawności działania.&nbsp;Auto napędza benzynowy, 6-cylindrowy, rzędowy silnik typu F o pojemności 3878 cm3 i mocy 125 KM (92 kW). Przed renowacją czterdziestka została sprawdzona w terenie, jednak po remoncie już tylko ozdabiała kolekcję.</p> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=LC40_sprzedaz&amp;file=17a.jpg" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><strong>ZOBACZ PEŁNĄ GALERIĘ ZDJĘĆ</strong></p> <p>{eventgallery event='LC40_sprzedaz' attr=images mode=lightbox max_images=100 thumb_width=170 offset=1 }</p> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl//images/fotoart/FJ40.jpg" alt=""></p><p><strong>To auto, zanim trafiło do pana Tomasza, swoją młodość spędziło&nbsp;za wielką wodą w USA. Pierwotnie jasnoniebieska "40-ka" z silnikiem benzynowym została zakupiona na aukcji i sprowadzona do kraju trzy lata temu, aby po renowacji stać się ozdobą prywatnej kolekcji...</strong></p> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=LC40_sprzedaz&amp;file=9a.jpg" alt="" />&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p>Każdy w życiu ma jakąś pasję, która pozwala zapomnieć o codzienności, oderwać się od kłopotów dnia powszedniego. Dla p. Tomasza z Rawy Mazowieckiej są to samochody... W swojej kolekcji uzbierał już kilkanaście aut, wśród nich pięknie prezentuje się "czterdziestka" z 1971 roku, sprowadzona z USA.&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=LC40_sprzedaz&amp;file=12a.jpg" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>Historia jej zakupu rozpoczęła się na jednym z portali ogłoszeniowych. Na zdjęciach prezentowała się świetnie, niestety po wygranej aukcji osobista wizytacja parkingu, na którym oczekiwała na szczęśliwego nabywcę, wykazała, że zdjęcia były stare, sprzed lat a auto trzeba odchwaścić i wydobyć z opanowującej je przyrody... Nie mniej solidna konstrukcja Toyoty nie poddała się i silnik odpalił, napędy okazały się sprawne, mechanicznie działała bardzo przyzwoicie.</p> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=LC40_sprzedaz&amp;file=15a.jpg" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>Po sprowadzeniu do kraju przez rok pieczołowicie ja odnawiano. Wszystkie elementy wypiaskowano i wymalowano. Zawieszenie utwardzone przez poprzedniego właściciela zmiękczono tak, aby fotel nie łamał pleców w czasie jazdy. Fotele zaadaptowane z jakiegoś Dodge'a straciły miejsce w kabinie na rzecz mniejszych, bardziej z epoki, jednak nieoryginalnych. Wszystkie elementy mechaniczne zostały rozebrane i sprawdzone pod kątem sprawności działania.&nbsp;Auto napędza benzynowy, 6-cylindrowy, rzędowy silnik typu F o pojemności 3878 cm3 i mocy 125 KM (92 kW). Przed renowacją czterdziestka została sprawdzona w terenie, jednak po remoncie już tylko ozdabiała kolekcję.</p> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=LC40_sprzedaz&amp;file=17a.jpg" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><strong>ZOBACZ PEŁNĄ GALERIĘ ZDJĘĆ</strong></p> <p>{eventgallery event='LC40_sprzedaz' attr=images mode=lightbox max_images=100 thumb_width=170 offset=1 }</p> <p>&nbsp;</p> Land Cruiser BJ 42 - Piotr Kulczyna 2014-09-08T07:07:41+02:00 2014-09-08T07:07:41+02:00 https://landcruiser.pl/czytelnia-2/auta-2/artykuly-o-toyota-land-cruiser-j4-2/147-bj42-na-wyprawe irko irek@bluephoto.pl <p><img src="https://www.landcruiser.pl//images/fotoart/tytulowe/tytulowa_kulczynaJ4.jpg" alt=""></p><p>Moje życie od lat związane jest z lasem. W&nbsp;latach 80 prowadziłem polowania dewizowe dla Austriaków&nbsp;i Szwajcarów, na które goście przyjeżdżali Land Criuserami serii J4. Jeździłem wówczas syrenką 104, a o aucie z napędem 4x4 mogłem tylko pomarzyć. Wiele się od tego czasu zmieniło i jakiś czas temu, przez zupełny i absolutny przypadek, kupiłem piękną i wyjątkową, jedyną w swoim rodzaju, Toyotę BJ 42 z 1983 roku.</p> <p>Nie będę tu pisał, ile kłopotów przysporzyłem kolejnym mechanikom, by w końcu pozostać w rękach Rajmunda Szombary, który nawet nie kryje ogromnej satysfakcji z doprowadzenia mojego auta do takiej perfekcji, że potrafi przejechać każdą odległość i każdy teren bez specjalnych problemów. A często się zdarza - w przeciwieństwie do innych aut terenowych - że bezawaryjnie... o nie, co ja piszę !!! Zawsze bez awaryjnie!</p> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl/images/fotoart/kulczyna/dsc07063.jpg" alt="dsc07063" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>A teraz krótki opis...</p> <p>Toyota BJ 42, silnik Diesla 3B o pojemności 3 408 cm3, o mocy 90 KM, napęd na tylne koła, dołączany przód i jeszcze w zapasie reduktor. Niestety nie posiadam blokad napędów. Widziałem takie cuda w Internecie, ale no cóż - drogie są te udogodnienia, podobnie jak przystawka z wałkiem odbioru mocy. Ale za to wyposażyłem ją w wyciągarkę o mocy 15000 lbs. Zbiornik paliwa - bagatela - prawie 100 litrów, zapewnia przyzwoitą odległość podróży. Całe to cudeńko waży około 2,5 tony.</p> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=piotr-kulczyna-droga-na-wschod-relacja-z-podrozy-toyota-land-cruiser-bj40&amp;file=DSC09960.JPG" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>Moje autko to niezbyt szybki pojazd, ale zarazem niezbyt paliwożerny - podczas wyprawy mieszczę się pomiędzy 9-11 l/100 km paliwa, w pełni zapakowany, z namiotem na dachu.&nbsp;Toyota posiada jeszcze takie udogodnienia jak wspomaganie kierownicy, hydrauliczne sprzęgło ze wspomaganiem, hamulce - z przodu tarcze, z tyłu bębny z niezłą pompą, pięciobiegową skrzynię biegów, w środku mam wszystko, co jest potrzebne na wyprawie. I tak o niej mogę pisać i pisać, ale na to będzie jeszcze okazja w relacjach z podróży.</p> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=piotr-kulczyna-droga-na-wschod-relacja-z-podrozy-toyota-land-cruiser-bj40&amp;file=DSC09927.JPG" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>W 2011 roku kupiłem taką samą Toyotę (tylko zieloną) od moich przyjaciół z myślą o częściach, ale po zatankowaniu i wymianie akumulatorów, drobnym przeglądzie techniczno-blacharskim jeżdżę nią i jest super leśnym autkiem - używana do najtrudniejszej pracy... rocznik 1976.</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><img src="https://www.landcruiser.pl/images/eventgallery/BJ-42_wista_wio/zabka.jpg" alt="" /></p> <p style="text-align: center;">&nbsp;</p> <p style="text-align: center;">&nbsp;</p> <p style="text-align: left;">Piotr Kulczyna</p> <p style="text-align: left;"><a href="http://www.lesniczowka-smolnica.pl/" target="_blank" rel="noopener">www.lesniczowka-smolnica.pl</a></p> <p>&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl//images/fotoart/tytulowe/tytulowa_kulczynaJ4.jpg" alt=""></p><p>Moje życie od lat związane jest z lasem. W&nbsp;latach 80 prowadziłem polowania dewizowe dla Austriaków&nbsp;i Szwajcarów, na które goście przyjeżdżali Land Criuserami serii J4. Jeździłem wówczas syrenką 104, a o aucie z napędem 4x4 mogłem tylko pomarzyć. Wiele się od tego czasu zmieniło i jakiś czas temu, przez zupełny i absolutny przypadek, kupiłem piękną i wyjątkową, jedyną w swoim rodzaju, Toyotę BJ 42 z 1983 roku.</p> <p>Nie będę tu pisał, ile kłopotów przysporzyłem kolejnym mechanikom, by w końcu pozostać w rękach Rajmunda Szombary, który nawet nie kryje ogromnej satysfakcji z doprowadzenia mojego auta do takiej perfekcji, że potrafi przejechać każdą odległość i każdy teren bez specjalnych problemów. A często się zdarza - w przeciwieństwie do innych aut terenowych - że bezawaryjnie... o nie, co ja piszę !!! Zawsze bez awaryjnie!</p> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl/images/fotoart/kulczyna/dsc07063.jpg" alt="dsc07063" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>A teraz krótki opis...</p> <p>Toyota BJ 42, silnik Diesla 3B o pojemności 3 408 cm3, o mocy 90 KM, napęd na tylne koła, dołączany przód i jeszcze w zapasie reduktor. Niestety nie posiadam blokad napędów. Widziałem takie cuda w Internecie, ale no cóż - drogie są te udogodnienia, podobnie jak przystawka z wałkiem odbioru mocy. Ale za to wyposażyłem ją w wyciągarkę o mocy 15000 lbs. Zbiornik paliwa - bagatela - prawie 100 litrów, zapewnia przyzwoitą odległość podróży. Całe to cudeńko waży około 2,5 tony.</p> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=piotr-kulczyna-droga-na-wschod-relacja-z-podrozy-toyota-land-cruiser-bj40&amp;file=DSC09960.JPG" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>Moje autko to niezbyt szybki pojazd, ale zarazem niezbyt paliwożerny - podczas wyprawy mieszczę się pomiędzy 9-11 l/100 km paliwa, w pełni zapakowany, z namiotem na dachu.&nbsp;Toyota posiada jeszcze takie udogodnienia jak wspomaganie kierownicy, hydrauliczne sprzęgło ze wspomaganiem, hamulce - z przodu tarcze, z tyłu bębny z niezłą pompą, pięciobiegową skrzynię biegów, w środku mam wszystko, co jest potrzebne na wyprawie. I tak o niej mogę pisać i pisać, ale na to będzie jeszcze okazja w relacjach z podróży.</p> <p>&nbsp;</p> <p><img src="https://www.landcruiser.pl/components/com_eventgallery/helpers/image.php?option=com_eventgallery&amp;mode=full&amp;view=resizeimage&amp;folder=piotr-kulczyna-droga-na-wschod-relacja-z-podrozy-toyota-land-cruiser-bj40&amp;file=DSC09927.JPG" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>W 2011 roku kupiłem taką samą Toyotę (tylko zieloną) od moich przyjaciół z myślą o częściach, ale po zatankowaniu i wymianie akumulatorów, drobnym przeglądzie techniczno-blacharskim jeżdżę nią i jest super leśnym autkiem - używana do najtrudniejszej pracy... rocznik 1976.</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><img src="https://www.landcruiser.pl/images/eventgallery/BJ-42_wista_wio/zabka.jpg" alt="" /></p> <p style="text-align: center;">&nbsp;</p> <p style="text-align: center;">&nbsp;</p> <p style="text-align: left;">Piotr Kulczyna</p> <p style="text-align: left;"><a href="http://www.lesniczowka-smolnica.pl/" target="_blank" rel="noopener">www.lesniczowka-smolnica.pl</a></p> <p>&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p>