Motoryzacja z każdym rokiem czyni coraz większe postępy. Nieco ponad wiek temu, bo w roku 1902 Packard wypuścił pierwsze samochody, które miały takie nowinki techniczne jak koło kierownicze zamiast rumpla sterowego, układ biegów w systemie „H” i pedał gazu, a już dziś mamy auta elektryczne czy autonomiczne. Ci, którzy obserwują jak na przestrzeni lat zmieniał się Hilux, też dostrzegają ogromny postęp. Warto pamiętać, że ta terenowa ciężarówka z paką jeszcze w początkach modelu VIGO za jedyne udogodnienie miała radio i manualną klimatyzację. A dziś?

 

 

 

Toyota zaprezentowała w Polsce najnowsze wydanie swojego pick-upa i... dane mi było nim pojeżdzić. Gdy zasiada się za kierownicą najnowszego Hiluxa w najbogatszej wersji INVINCIBLE, to cieszy skórzana tapicerka, automatyczna klimatyzacja, automatyczna skrzynia biegów, znakomite nagłośnienie JBL czy taka nowinka jak elektrycznie zwijana roleta na skrzyni ładunkowej. Jednak tak naprawdę to tylko dodatki, dzięki którym podróż staje się przyjemniejsza. Najważniejsze jest to, co powoduje, że to auto jest jeszcze dzielniejsze w terenie. Oczywiście nikt mu nie zabrał ramy, reduktora czy sztywnego mostu z tyłu. Auto zyskało jednak na terenowej dzielności dzięki dodaniu elektronicznego systemu działającego jak mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu LSD. A-TRC, bo o nim mowa, działarównież w trybie jazdy z napędem na jedną oś, zwiększając przyczepność na luźnej nawierzchni. Poprawiono również sprawność systemu stabilizacji pojazdu (VSC), a zmiany przeszedł też układ kierowniczy.

 

 

To wszystko jednak to tylko techniczny opis. Poruszając się starym, sprawdzonym VIGO z 3-litrowym motorem na torze za najnowszym dzieckiem Toyoty podziwiam jak łatwo, na zwykłych, szosowych oponach pokonuje przeszkody terenowe tam, gdzie moje Coopery MAXX czują, że mają co robić. Przesiadka za kierownicę nowego Hiliuxa i… tak, tu zaszła największa zmiana. Wreszcie nowy silnik o mocy 204 KM i momencie obrotowym 500Nm - to naprawdę robi wrażenie. Czy warto pomyśleć o nowycm Hiluxie jako o aucie, które może zawieżć nas ku nowej przygodzie? Moim zdaniem zdecydowanie TAK !

Wkrótce opowiemy Wam więcej o nowym pick-upie Toyoty.

Tekst i zdjęcia: Ireneusz Rek, Bluephoto.pl

 

 

GALERIA ZDJĘĆ

Galeria

Tor_Zelechow_marzec2021__2V6A5735
Tor_Zelechow_marzec2021__2V6A5736
Tor_Zelechow_marzec2021__2V6A5737
Tor_Zelechow_marzec2021__2V6A5738
Tor_Zelechow_marzec2021__2V6A5740
Tor_Zelechow_marzec2021__2V6A5741
Tor_Zelechow_marzec2021__2V6A5742
Tor_Zelechow_marzec2021__2V6A5743
Tor_Zelechow_marzec2021__2V6A5744
Tor_Zelechow_marzec2021__2V6A5745
Tor_Zelechow_marzec2021__2V6A5746
Tor_Zelechow_marzec2021__2V6A5748

Pełna galeria