39. edycja Rajdu Dakar przechodzi do historii. Była inna od dotychczasowych, przede wszystkim z powodu długiego pobytu na dużych wysokościach w Boliwii. Organizatorom i kierowcom dała się we znaki kapryśna pogoda, z powodu której trzeba było odwołać dwa etapy.

 

 

fot. Nani Roma / Facebook 

 

Po 13. triumf w Dakarze sięgnął w zakończonym właśnie rajdzie Stephane Peterhansel. W tym roku siódmy raz okazał się bezkonkurencyjny wśród kierowców samochodów. Wcześniej zwyciężył w tej kategorii w latach 2004, 2005, 2007, 2012, 2013 i 2016. Pozostałe wygrane notował jeszcze w latach 90. jako motocyklista. Toyocie pozostały na pociechę czwarte miejsce Naniego Romy, piąte Giniela de Villiersa. W klasie T2 najlepszy okazał się team Land Cruiser Toyota Auto Body. Land Cruiserem 200 zwyciężyli francuski kierowca Christian Lavieille i nawigator Jean-Pierre Garcin. Drugie miejsce również zajęło auto zespołu prowadzone przez Akire Miura i francuskiego nawigatora Laurenta Lichtleuchtera.

 

 

 

Dyrektor sportowy Dakaru Marc Coma zapowiadał, że będzie to najtrudniejsza edycja w historii. Chyba rzeczywiście tak było, choć tegoroczny profil trasy nie wszystkim się podobał. Start nastąpił w stolicy Paragwaju Asuncion i przez trzy dni kierowcy rywalizowali w tropikalnych upałach. Później rajdowa karawana wjechała w Andy i wraz ze wzrostem wysokości nastąpił spadek temperatury.

Z powodu opadów trzeba było odwołać dwa etapy, a kilka odcinków specjalnych skrócić. Ta edycja Dakaru była bardzo wymagająca fizycznie. Uczestnicy w ciągu dwóch tygodni musieli pokonać kilka stref klimatycznych i wysokości od zera do niemal pięciu tysięcy metrów n.p.m. Opinie na temat trasy są podzielone.

– Boliwia to świetny kraj do ścigania ze względu na entuzjazm ludzi, ale fatalny ze względu na pogodę. W środku lata zdarzają się deszcz, grad i śnieg. Jest wysoko, ludzie mają zmącone umysły, nie da się funkcjonować normalnie. To kraj dużego ryzyka dla Dakaru, ale rozumiem, że decydują względy ekonomiczne. Te odcinki rozgrywane w Boliwii nie są przyjemne – powiedział zwycięzca rywalizacji quadów sprzed dwóch lat Rafał Sonik, który tym razem zajął czwarte miejsce.

Natomiast kierowcy Mini Jakubowi Przygońskiemu, który w tej imprezie zadebiutował w 2009 roku jako motocyklista, tegoroczna edycja przypadła do gustu, przede wszystkim dlatego, że była bardzo trudna i urozmaicona. – To chyba najcięższy Dakar, w jakim startowałem. Trudny terenowo, każdy odcinek miał jakąś wymagającą partię. Do tej pory Dakary były takie, że były trzy bardzo trudne odcinki, a na reszcie się można było ścigać. Tutaj trzeba było być czujnym cały czas – podkreślił.

Do tego doszła bardzo skomplikowana nawigacja. Moim zdaniem to dobrze, bo decyduje nie tylko sprzęt, ale także umiejętności pilota. Tylko trzeba lepiej opisać road-booka. Trasa super fajna. Były trudne odcinki w Boliwii i na wydmach w Argentynie. Wiele przejazdów przez kałuże i błota, czego wcześniej nie było. Nie było nudy – dodał Przygoński, który wraz z belgijskim pilotem Tomem Colsoulem zajęli siódme miejsce w klasyfikacji generalnej.

Z kolei słów krytyki pod adresem organizatorów nie krył Jacek Czachor, który przejechał kilkanaście Dakarów jako motocyklista, a teraz był koordynatorem w Orlen Teamie. – Nie podobał mi się ten Dakar. Były zbyt długie dojazdówki, a za krótkie odcinki specjalne. Kto słyszał, żeby łączne czasy oscylowały w granicach 30 godzin. Ja pamiętam, że było to nawet 45-50 godzin. I było za mało etapów – tylko 12. Kiedyś było najmniej 14. Ale wiadomo, że każdy biwak to pieniądze. Decydujący odcinek miał być w Salcie, wszyscy się do niego przygotowywali i został odwołany – powiedział Czachor.

– Czuję, że organizatorzy mogą mieć za rok problemy z frekwencją, bo wiem, że niektórym taki profil trasy nie odpowiada. Boliwia płaci, ale to nie powinno być decydujące. Ten Dakar był rzeczywiście bardzo trudny, ale każdy jest trudny – dodał.

Jaki powinien być przyszłoroczny Dakar? – Przede wszystkim dwa razy dłuższy. Powinien trwać cztery tygodnie. Gdybym miał układać Dakar, to bym zrobił 20 tys. kilometrów przez Argentynę, Peru, Chile, Brazylię i Paragwaj. To byłby taki rajd, w którym człowiek czułby się jak w długim, spełnionym życiu. No i byłoby gorąco, tak jak na Dakarze w Afryce – wspomniał Sonik.

Bardziej afrykańskich warunków oczekiwałby też Przygoński. – Fajny byłby powrót do Peru, gdzie są mocno pustynne tereny. Boliwia jest ok, ale trzeba przez nią szybciej przejechać – podkreślił.

Tegoroczny Rajd Dakar zakończył się w sobotę uroczystym przejazdem pojazdów w Buenos Aires. Wystartowało w nim dziewięciu polskich kierowców, a ukończyło pięciu – oprócz Sonika i Przygońskiego motocyklista Paweł Stasiaczek, Kamil Wiśniewski na quadzie i Dariusz Rodewald w zespole holenderskiej ciężarówki. Wycofali się motocykliści Jakub Piątek, Adam Tomiczek i Maciej Berdysz oraz Sebastian Rozwadowski, który był pilotem litewskiego kierowcy Benediktasa Vanagasa.

 

 

DAKAR 2017 - WYNIKI (samochody) 

 

Pos. Name Mark Time variation Penalty
 1 300
  • PETERHANSEL (FRA)
  • COTTRET (FRA)

PEUGEOT

28:49:30 - -
309
  • LOEB (FRA)
  • ELENA (MCO)

PEUGEOT

28:54:43 00:05:13 -
307
  • DESPRES (FRA)
  • CASTERA (FRA)

PEUGEOT

29:22:58 00:33:28 -
305

TOYOTA

30:06:13 01:16:43 -
302

TOYOTA

30:39:18 01:49:48 -
308
  • TERRANOVA (ARG)
  • SCHULZ (DEU)

MINI

30:42:01 01:52:31 -
316
  • PRZYGONSKI (POL)
  • COLSOUL (BEL)

MINI

33:04:17 04:14:47 -
318
  • DUMAS (FRA)
  • GUEHENNEC (FRA)

PEUGEOT

33:13:31 04:24:01 -
320

TOYOTA

33:29:43 04:40:13 -
10  322
  • ABU-ISSA (QAT)
  • PANSERI (FRA)

MINI

33:43:00 04:53:30 -
11  321
  • PROKOP (CZE)
  • MINOR (AUT)

FORD

33:48:21 04:58:51 01:00:00
12  323
  • FUCHS (PER)
  • MUSSANO (ARG)

HRX

34:43:50 05:54:20 01:00:00
13  303
  • HIRVONEN (FIN)
  • PERIN (FRA)

MINI

34:45:30 05:56:00 -
14  310

TOYOTA

34:54:56 06:05:26 -
15  325
  • SCHOTT (DEU)
  • FIUZA (PRT)

MINI

36:14:02 07:24:32 -
16  338

TOYOTA

36:22:45 07:33:15 -
17  335
  • BERNARD (FRA)
  • VIGNEAU (FRA)

BUGGY

36:27:04 07:37:34 -
18  339
  • BARROS (BRA)
  • CAPOANI (ITA)

MINI

37:03:17 08:13:47 00:02:00
19  330

TOYOTA

37:17:21 08:27:51 -
20  324
  • BULACIA (BOL)
  • BUSTOS (ARG)

FORD

38:07:35 09:18:05 01:00:00
21  328

TOYOTA

39:01:12 10:11:42 -
22  334
  • ARDUSSO (ARG)
  • SCICOLONE (ARG)

RENAULT

39:18:57 10:29:27 -
23  327

TOYOTA

39:49:09 10:59:39 -
24  332

TOYOTA

41:31:50 12:42:20 -
25  383

TOYOTA

42:02:13 13:12:43 -
26  341

TOYOTA

43:45:25 14:55:55 01:51:57
27  306
  • AL RAJHI (SAU)
  • GOTTSCHALK (DEU)

MINI

43:54:04 15:04:34 12:20:00
28  364

TOYOTA

45:06:45 16:17:15 -
29  333

TOYOTA

45:08:57 16:19:27 -
30  331

TOYOTA

46:11:16 17:21:46 -
31`  370

TOYOTA

49:58:40 21:09:10 01:00:00
32  348

TOYOTA

50:56:46 22:07:16 -
33  329
  • SILVA (ARG)
  • LAFUENTE (URY)

MERCEDES

51:21:49 22:32:19 05:00:00
34  358

TOYOTA

54:03:55 25:14:25 03:00:00
35  340
  • ESTEVE (ESP)
  • VILLALOBOS (ESP)

MITSUBISHI

57:54:36 29:05:06 11:00:00
36  345
  • BLANGINO (ARG)
  • GAGLIARDI (ARG)

RAPIDO

59:52:24 31:02:54 12:00:00
37  380

TOYOTA

62:05:53 33:16:23 14:03:00
38  367

TOYOTA

65:55:00 37:05:30 15:37:00
39  344
  • MALDONADO (ARG)
  • SCHOLZ VERGNOLLE (ARG)

MERCEDES

66:03:53 37:14:23 06:33:00
40  346

TOYOTA

68:45:16 39:55:46 05:00:00
41  363

TOYOTA

68:47:24 39:57:54 12:00:00
42  362
  • TASSI (ITA)
  • CATARSI (ITA)
  • BRUFOLA CASOTTO (ITA)

FORD

68:57:35 40:08:05 11:00:00
43  347
  • CORONEL (NLD)

SUZUKI

73:51:51 45:02:21 19:20:00
44  360
  • GUTIERREZ HERRERO (ESP)
  • LOPEZ CHAVES (ESP)

MITSUBISHI

76:17:35 47:28:05 18:03:00
45  349

TOYOTA

78:10:23 49:20:53 16:31:00
46  376
  • STARIKOVICH (CYP)
  • HESKES (NLD)

DESERT WARRIOR

79:43:29 50:53:59 15:27:00
47  357
  • TARTARIN (FRA)
  • DUPLE (FRA)

LAND-ROVER

80:54:23 52:04:53 18:24:00
48  352
  • CROIZON (FRA)
  • DUPLE (FRA)

BMW

81:33:56 52:44:26 19:06:00
49  343

TOYOTA

84:40:50 55:51:20 19:00:00
50  371

TOYOTA

90:45:48 61:56:18 20:20:00
51  354
  • CORONEL (NLD)

SUZUKI

92:34:28 63:44:58 21:08:00
52  356
  • VERZELETTI (ITA)
  • CABINI (ITA)

FIAT

106:19:21 77:29:51 17:00:00
53  369
  • JATON (ARG)
  • ROLON (ARG)

ACCIONA ECO POWERED

111:21:18 82:31:48 41:00:00
 
 

 

GALERIA ZDJĘĆ