Trasa dziewiątego odcinka specjalnego Dakaru prowadziła z Wadi Al-Dawasir do Haradh twardymi, kamienistymi drogami i bezdrożami. Sam organizator radził ostrożną jazdę, by nie przebić opony. Dopiero w końcówce zawodnicy natrafili na piaszczyste sekcje. To był bardzo długi etap - do pokonania było 886 km, w tym 410 odcinka specjalnego.  Na trasie znów najlepiej poradził sobie Stephane Peterhansel, który dziś odniósł swoje 79. zwycięstwo etapowe w karierze. Nasser Al-Attiyah był drugi, ale na trzy etapy przed końcem rajdu zbliżył się do lidera Carlosa Sainza na zaledwie 24 sekundy!

"Jest dobrze - po etapie podkreślił Katarczyk. Mini buggy jest tak szybkie, że staraliśmy się dać z siebie wszystko. Celem było odrobienie straty do Carlosa i jestem zadowolony z naszej pracy. Jutro i pojutrze wszyscy będziemy mieli ciężko. Stephane będzie w środę otwierał etap maratoński, co dla nas jest dobrą sytuacją. Cała nasza trójka jedzie blisko siebie i każdy może wygrać Dakar."

 

300 toyota gazoo racing nasser

 

Pechowy dzień zaliczył dziś team OVERDRIVE TOYOTA Chabot/Pillot. Dakarowi weterani zajmowali we wtorek rano 15. miejsce, ale niespodziewanie ich Toyona Hilux zaliczyła dachowanie i uszkodzenie zawieszenia. Ogromnym wysyłkiem wrócili na trasę, jednak po kilku kilometrach samochód ponownie odmówił współpracy. Do tej pory w swoich 20 startach w Dakarze Chabot tylko 5 razy nie ukończył rajdu. 

 

 

 

Fernando Alonso i Marc Coma (Toyota Hilux), którzy wczoraj uzyskali drugi czas na etapie, dziś otwierali trasę odcinka specjalnego w jego drugiej części, po neutralizacji, od 156 kilometra. Dzień zakończyli na dziewiątym miejscu, co dało im awans do pierwszej diesiątki (10).

Glyn Hall - szef zespołu Toyoty tak podsumował dzisiejsy etap: "Fernando otwierał dzisiaj trasę przez prawie trzysta kilometrów i dzień nie ułożył się po jego myśli. W okolicach 160 kilometra miał naprawdę ciężko. Wiatr zdmuchiwał ślady z piasku, do tego widoczność była trudna. W każdym razie wykonał na tym rajdzie świetną robotę. Walczy z doświadczonymi zawodnikami i to co zrobił do tej pory jest imponujące."

Jutrzejszy start etapu maratońskiego o długości 608 km, w tym 534 km odcinka specjalnego skwitował słowami: "Będzie ciekawie. Cztery Toyoty (Yazeed Al-Rajhi/Konstantin Żilcow, Bernhard ten Brinke/Tom Colsoul, Giniel de Villiers/Àlex Haro, Fernando Alonso/Marc Coma) będą jechały razem, nawigacja będzie wspólna. Nie znamy książki drogowej, więc środa to zagadka. Jedyne co wiemy, to że należy spodziewać się coraz trudniejszego terenu. Średnia prędkość spadnie o jakieś 10 km/h. To będzie piekielnie długi etap."

 

etap 9

 

POLACY W RAJDZIE

Kuba Przygoński i Timo Gottschalk wyprzedzili Carlosa Sainza, który stracił 5 minut przed 156 kilometrem. Załoga Orlen Team zajęła czwartą pozycję na etapie do Haradh. "Dobry odcinek dzisiaj dla nas - skomentował Przygoński. Mieliśmy dobre tempo. Pierwsza część była bardzo fajna, techniczna, potem z kolei szybki fragment. Końcówka była trudna z kamieniami, na których podskakiwały samochody. Jechaliśmy tam właściwe poza trasą, bo nie mieliśmy jej dobrze opisanej. Musieliśmy jednak jechać szybko, więc zaliczyliśmy dużo skoków, podczas których nie widzieliśmy, co jest za szczytami. Przetrwaliśmy to, a na końcu przebiliśmy jeszcze oponę, z której powietrze zeszło całkowicie dopiero na mecie, więc mieliśmy trochę szczęścia."

Dziewiąty etap Rajdu Dakar był niezwykle trudny dla załogi Patrice Garrouste, Szymon Gospodarczyk i Petr Vojkovsky. Podczas pierwszej części dzisiejszego odcinka, przed neutralizacją, kierowca Tatry Jamal – Patrice, doznał kontuzji barku. "W kurzu przy dużej prędkości nie widzieliśmy wielkiego rowu, przelecieliśmy przez niego ale uderzenie było tak silne, że Patrice uszkodził sobie bark" – informował w trakcie trwania etapu Szymon Gospodarczyk.

Rafał Sonik na półmetku dziewiątego etapu Rajdu Dakar przewodził stawce quadów. Krótko po fragmencie neutralizacji wyprzedził Ignacio Casale i… wtedy zaczęły się kłopoty. - "Mimo że miałem szansę zwyciężyć, to nie żałuję straty tych kilku minut. To taki „mały cudzik”, że moja skrzynia biegów się nie rozsypała. Równie dobrze mogłem zostać na dziś trasie…" - przyznał quadowiec.

Aron Domżała i Maciej Marton stracili godzinę 40 minut, spadając na 11 pozycję. Szesnaste miejsce na etapie przypadło Maciejowi Domżale i Rafałowi Martonowi, dwunastej załodze w generalce. "Niestety, nasz silnik zakończył swój dziś żywot - poinformował Aron Domżała. - Ledwo dojechaliśmy do mety odcinka specjalnego. Spędziliśmy 15 godzin za kółkiem, a teraz szukamy nowego silnika... Mamy nadzieję jutro wystartować do etapu maratońskiego, nawet z 50-godzinną karą..."

Krzysztof Jarmuż zajął we wtorek 63. pozycję wśród motocyklistów oraz 12. wśród zawodników Original by Motul. W klasyfikacji łącznej zawodników jadących bez wsparcia serwisu nadal znajduje się na 7. miejscu. 

 

WYNIKI SAMOCHODY

1. STÉPHANE PETERHANSELPAULO FIUZA BAHRAIN JCW X-RAID TEAM 03H 08' 31''

2. NASSER AL-ATTIYAHMATTHIEU BAUMEL TOYOTA GAZOO RACING + 00H 00' 15''

3. YASIR SEAIDANKUZMICH ALEXY RACE WORLD TEAM + 00H 04' 48''

4. JAKUB PRZYGONSKI/TIMO GOTTSCHALK ORLEN X-RAID TEAM + 00H 06' 23''

5. CARLOS SAINZLUCAS CRUZ BAHRAIN JCW X-RAID TEAM + 00H 06' 31''

6. YAZEED AL RAJHIKONSTANTIN ZHILTSOV OVERDRIVE TOYOTA + 00H 08' 22''

7. BERNHARD TEN BRINKETOM COLSOUL TOYOTA GAZOO RACING + 00H 08' 30''

8. GINIEL DE VILLIERS/ALEX HARO BRAVO TOYOTA GAZOO RACING + 00H 11' 16''

9. FERNANDO ALONSO/MARC COMA TOYOTA GAZOO RACING + 00H 13' 03''

10. ORLANDO TERRANOVABERNARDO GRAUE X-RAID MINI JCW TEAM + 00H 13' 10''

...

33. CHRISTIAN LAVIEILLEJEAN-PIERRE GARCIN TOYOTA AUTO BODY  + 00H 52' 11''

36.  AKIRA MIURALAURENT LICHTLEUCHTER TOYOTA AUTO BODY + 00H 55' 38''

 

KLASYFIKACJA PO ETAPIE

1. SAINZ 35H 11' 54'', 2.AL-ATTIYAH + 00H 00' 24'', 3.PETERHANSEL + 00H 06' 38'', 4. AL RAJHI + 00H 34' 16', 5. TERRANOVA + 00H 49' 41'', 6. DE VILLIERS + 00H 57' 57'', 7. TEN BRINKE + 01H 08' 59'', 8. SERRADORI + 01H 24' 20'' 9. SEAIDAN + 02H 35' 35'', 10. ALONSO + 03H 17' 23'

...

28. Christian Laveille (FRA) Toyota Land Cruiser 200 T2 + 09H 42' 09', 31. Akira Miura (JPN) Toyota Land Cruiser 200 T2 + 10H 26' 26''