To już oficjalne – w przyszłym roku Toyota Land Cruise 70 nie będzie oferowana z silnikiem Diesla 4,5 litra V8, który był ikonicznym wręcz napędem w tym modelu w Australii. Na innych rynkach też nie jest oferowany.
Sierpień będzie ostatnim miesiącem, kiedy można będzie zamówić Land Cruisera 70 w każdej wersji nadwoziowej z dieslem V8. W ofercie pozostanie diesel, ale znany z Hiluxa 2.8, z automatyczną skrzynią biegów. Składanie zamówień na Land Cruisera 70 z V8 jest problematyczne już od dłuższego czasu, ale australijski oddział zapewnia, że każdy, kto będzie chciał kupić taki samochód i odwiedzi dealera do końca sierpnia, dostanie takie auto. Pomimo iż dealerzy starają się przekierować zainteresowanie klientów na 2.8.

Powody wycofania V8 są dwa i trochę się ze sobą zbiegły. Pierwszy to malejące zainteresowanie tym mało ekonomicznym napędem (a przy okazji ogromne zainteresowanie silnikiem 2.8 z powodu automatu). Firmy zamawiające Land Cruisery zdecydowały się na bardziej proekologiczne podejście, a i osoby prywatne i mniejsi przedsiębiorcy widzą zalety bardziej ekonomicznego (lub ekologicznego) napędu.

Drugi powód to nowe normy emisyjne (New Vehicle Efficiency Standard), które wejdą w życie na rynku australijskim z początkiem 2025 roku, a kary za przekroczenie emisji Co2 pojawią się w lipcu 2025. Silnik V8 nie spełnia tych norm, ale nie to jest problemem, bo możliwe byłoby dostosowanie. Jednak to właśnie na wycofaniu tego silnika Toyota w Australii zyska najwięcej. Jeśli dodamy do tego słabnące zainteresowanie 4,5-litrowym napędem, to powód wydaje się oczywisty.

Plan wygląda następująco. Do września będą produkowane modele z V8, które klienci odbiorą do końca roku. Wyjątkiem są Land Cruisery 79 z pojedynczą i podwójną kabiną w wersji GXL, których produkcja z V8 zakończy się dopiero pod koniec pierwszego kwartału 2025 roku.

Co jednak ciekawe, niektórzy odbiorcy potrzebują samochodu z manualną skrzynią biegów i tę kwestię rozwiązano tak, że wraz z zakończeniem produkcji diesla V8 do oferty zostanie wprowadzona manualna skrzynia biegów do diesla 2.8. NIe będzie to jednak taka sama przekładnia jak w hiluxie 2.4, lecz pięciobiegowa z diesla V8. Będzie miała krótsze przełożenia trzech pierwszych biegów, by moment obrotowy na kołach był większy niż w V8. Jedynka ma mieć ulepszony mechanizm synchronizacji, by w każdej chwili można było przejść z drugiego na pierwszy bieg. Poprawione zostanie również sprzęgło i koło zamachowe. Taka konfiguracja napędu pojawi się mniej więcej w październiku.

Od wprowadzenia Serii 70 na rynek australijski w 1985 r. klienci kupili blisko 347 tys. Egzemplarzy, z czego 171 tys. jest napędzana silnikiem V8. Land Cruiser 70 jest obecnie jednym z nielicznych samochodów terenowych dostępnych w Australii z silnikiem V8. I również na całym świecie.