Dakar Classic 2024: Podium dla TOYOTA TEAM CLASSIC w klasycznym Land Cruiserze HDJ80
Wśród wszystkich polskich załóg startujących w 46. edycji Rajdu Dakar najlepiej spisała się polska załoga Toyota Team Classic walcząca w Dakarze Classic. Michał Horodeński i jego pilot Arkadiusz Sałaciński przejechali wszystkie etapy, zaliczyli poważną przygodę, ale stanęli na podium.
Projekt Dakar Classic okazał się strzałem w dziesiątkę. Organizator Rajdu Dakar przygotował kilka lat temu równoległe zawody dla pojazdów, które przed 31 grudnia 1999 roku wystartowały choć raz w Dakarze. Oczywiście nie chodzi konkretnie o te egzemplarze, dlatego każdy, kto posiada samochód co do marki i modelu identyczny jak ten, który kiedykolwiek przed rokiem 2000 pojawił się na trasach Rajdu Dakar, ten może startować w Dakar Classic.
Taką ścieżkę wybrało kilka polskich zespołów, a najlepszym z nich są “nasi” korzystający z klasycznego Land Cruisera HDJ80. Załoga TOYOTA TEAM CLASSIC zbudowała swojego Land Cruisera z nr 736 na wzór aut, od których rozpoczęła się pełna sukcesów historia fabrycznego zespołu TLC Team Land Cruiser Toyota Auto Body, która trwa do dziś. Na przestrzeni prawie 30 lat do mety kultowej imprezy dojeżdżały m.in. modele serii J8, J10, J20 i aktualnej J30.
Wybór Horodeńskiego i Sałacińskiego okazał się strzałem w dziesiątkę, a auto nie zawiodło ich przez całe dwa tygodnie rywalizacji, nawet po spektakularnym dachowaniu na wydmach podczas 7. etapu rajdu. Pomimo twardego lądowania, ekipa serwisowa Solter Motorsport zdołała przekonać sędziów, że są w stanie naprawić samochód i przygotować Land Cruisera do dalszej rywalizacji w zaledwie jeden wieczór. Co ważne, nie stracili wielu punktów, ponieważ po dachowaniu holowała ich ciężarówka startująca w Dakar Classic, której pomoc zespół wykupił właśnie na takie ewentualności. Dzięki temu zaliczali kolejne punkty kontrolne i nadal jechali jako pełnoprawni uczestnicy rajdu.
Horodeński z Sałacińskim pewnie zajmowali 1. miejsce w grupie H3 do momentu spektakularnego dachowania na wydmie. Do 7. etapu stanęli jako pierwsza załoga w swojej grupie, po czym spadli na 4. miejsce, ale po walce na kolejnych etapach zyskali jedną pozycję. Ostatecznie zajęli 3. miejsce w swojej grupie. Polskiej załodze udało się wygrać ostatni 12. etap w grupie H3, ale zastosowanie Jokera, czyli odliczenia jednego najgorszego wyniku sprawiło, że ostatecznie to ich rywale zdobyli mniej punktów karnych w całym rajdzie, przez co załoga TOYOTA TEAM CLASSIC rozminęli się z 2. miejscem w grupie o dosłownie 1 punkt! Jednocześnie Polacy wywalczyli 23. miejsce w klasyfikacji generalnej. Jest to najlepszy wynik osiągnięty przez polskich zawodników w całym Rajdzie Dakar 2024.