Baja Poland 2017 - pierwszy oes dla Al-Attyiaha
Nasser Al-Attiyah, lider klasyfikacji Pucharu Świata FIA w Rajdach Terenowych prowadzi w ORLEN Baja Poland po piątkowym superoesie tradycyjnie rozegranym na terenie poligonu wojskowego w Szczecinie. Zawodnik z Kataru startujący Toyotą Hilux Overdrive na 7-kilometrowej próbie zanotował czas 6:09,7. Nieco ponad 5 sekund stracił do Al-Attiyaha wicelider Pucharu Świata, Jakub Przygoński pilotowany przez Toma Colsoula (Mini John Cooper Works Rally). Trzecia lokata ze stratą 8,6 s należała do pięciokrotnego zwycięzcy szczecińskiego klasyka Krzysztofa Hołowczyca, który podobnie jak kierowca ORLEN Team startuje najnowszą generacją Mini.
Podobnie jak przed rokiem, po zakończeniu superoesu zawodnicy spotkali się w Miasteczku Rajdowym zlokalizowanym na szczecińskiej Łasztowni, gdzie czołowa dziesiątka dokonała wyboru pozycji startowych do jutrzejszego etapu składającego się z podwójnego przejazdu odcinka na poligonie wojskowym w Drawsku Pomorskim, który w tym roku liczy aż 215,90 km.
Wypowiedzi po piątkowym superoesie:
Nasser Al-Attiyah: To był dla nas dobry odcinek, jestem nieco w szoku, że udało się wygrać! Jutro czekają na nas dwie bardzo długie próby na poligonie, ale nie boimy się ich i zaatakujemy od pierwszych metrów.
Kuba Przygoński: Bardzo fajna trasa, świetnie przygotowana przez organizatorów. Pojechaliśmy na maksimum, a pokonać Hołka na tak krótkim odcinku to wielki zaszczyt. Jesteśmy pozytywnie nastawieni na jutro.
Krzysztof Hołowczyc: Było dość ciężko, popełniłem jeden błąd na nawrocie i musiałem pojechać nieco dłuższą drogą. Czuję się cudownie, jazda tym samochodem to ogromna przyjemność.
Aron Domżała: Powiem szczerze, że nie spodziewałem się aż tak trudnych warunków. Kilka razy wylecieliśmy z trasy, a każda taka podróż kosztowała nas kilka sekund.
Marcin Łukaszewski: Jest bardzo dobrze! Świetnie się jedzie, a samochód ma niesamowite odejście.
Miroslav Zapletal: Jest bardzo szybko, jednak tak naprawdę rajd zaczyna się jutro. Musimy być bardzo skupieni, gdyż do niedzieli wiele może się zdarzyć.
Bernhard ten Brinke: Było całkiem nieźle, ani przesadnie dobrze, ani potwornie źle. Celem na juro będzie przejechanie jak największej liczby kilometrów.
Peter van Merksteijn: To nie był mój dzień, choć nie mogę też narzekać. To był przyjemny odcinek i już nie mogę doczekać się jutrzejszych, bardzo długich prób w Drawsku Pomorskim.
WYNIKI OS1
1. Nasser al-Attiyah/Mathieu Baumel (Q/F) Toyota Hilux 6.09,7
2. Kuba Przygoński/Tom Colsoul (PL/B) Mini John Cooper Works Rally +5,1
3. Krzysztof Hołowczyc/Łukasz Kurzeja (PL) Mini John Cooper Works Rally +8,6
4. Aron Domżała/Szymon Gospodarczyk (PL) Toyota Hilux +16,7
5. Marcin Łukaszewski/Magdalena Duhanik-Persson (PL) Ford Ranger +17,7
6. Miroslav Zapletal/Bartosz Momot (CZ/PL) Ford F-150 Evo +20,2
7. Bernhard ten Brinke/Stéphane Prévot (NL/B) Toyota Hilux +25,8
8. Władimir Wasiliew/Konstantin Zilcow (RUS) Mini All4 Racing +32,0
9. Jes Munk/Rafał Marton (DK/PL) Toyota Hilux +38,2
10. Nicolás Fuchs/Fernando Mussano (PE/RA) HRX Ford +41,0
Zdjęcia: www.facebook.com/Overdrive.Racing/
GALERIA ZDJĘĆ