Nasser Al-Attiyah w Toyocie Hilux wygrał 41. Rajd Dakar. Dla japońskiej marki to pierwsze zwycięstwo w najtrudniejszym rajdzie terenowym świata i kolejny wielki motorsportowy sukces w ostatnich ośmiu miesiącach po triumfie w legendarnym wyścigu 24 godziny Le Mans oraz mistrzostwach świata WRC w kategorii producentów.

fot: Dakar Rally

Toyoty w Rajdzie Dakar prowadziły od początkowych kilometrów aż do ostatniego etapu. Pierwszy etap wygrał Al-Attiyah, pilotowany przez Mathieu Baumela, po drugim etapie liderem została druga załoga Toyota Gazoo Racing South Africa – Giniel de Villiers i Dirk von Zitzewitz, a od trzeciej próby to Katarczyk w Toyocie Hilux wyznaczał tempo rywalizacji w najtrudniejszej edycji Rajdu Dakar, odkąd impreza przeniosła się do Ameryki Południowej. Przed ostatnim dniem Al-Attiyah miał tak wielką przewagę nad rywalami, że nie musiał ryzykować i walczyć o każdą sekundę. Linię mety przekroczył w asyście drugiej Toyoty Hilux prowadzonej przez De Villiersa, który zaczekał na niego na trasie 55 minut. Al-Attiyah wygrał Rajd Dakar po raz trzeci w karierze. Toyota w klasyfikacji generalnej triumfowała po raz pierwszy.

„Jestem przeszczęśliwy z powodu tej wygranej. To nie tylko mój sukces, ale i Toyoty oraz zespołu Toyota Gazoo Racing South Africa. Wszyscy pracowali bardzo ciężko przez tak wiele dni i naprawdę bardzo zasłużyli na ten sukces. Dziękuję, że mogłem poprowadzić ten samochód” – powiedział Al-Attiyah.

„Wygranie Rajdu Dakar nigdy nie jest łatwe. Jest tak wielu rywali i tegoroczna edycja nie była wyjątkiem. To znów był rollercoaster emocji. Obawialiśmy się tego, że rajd odbędzie się tylko w Peru, ale organizatorzy zrobili wszystko, byśmy tę edycję zapamiętali. To była najtrudniejsza impreza od dekady. Bardzo brakowało nam tej wygranej. Wreszcie to osiągnęliśmy” - powiedział Glyn Hall, dyrektor zespołu.

Zwycięstwo w Rajdzie Dakar oznacza, że Toyota triumfowała w dwóch najtrudniejszych imprezach motorsportowych świata w zaledwie osiem miesięcy. W czerwcu 2018 roku auto japońskiej marki wygrało legendarny wyścig 24 godziny Le Mans. A do tego w listopadzie Toyota zwyciężyła w klasyfikacji producentów w rajdowych mistrzostwach świata w swoim dopiero drugim sezonie od powrotu do WRC.

Al-Attiyah w 41. edycji Rajdu Dakar zwyciężył z przewagą 46 minut nad Nanim Romą oraz blisko dwóch godzin nad Sebastienem Loebem. W pierwszej dziesiątce Rajdu Dakar znalazły się jeszcze dwie załogi w Toyotach Hilux: De Villiers i Von Zitzewitz z Toyota Gazoo Racing zajęli dziewiąte miejsce, a lokatę niżej sklasyfikowano Ronana Chabota i Gillesa Pillota z zespołu Overdrive Toyota. Na 11. miejscu dojechał kolejny Hilux, w którym pilotem Litwina Benediktasa Vanagasa był Polak Sebastian Rozwadowski. Z kolei trzecia ekipa Toyota Gazoo Racing SA – Bernhard ten Brinke/Xavier Panseri imprezy nie ukończyła z powodu awarii skrzyni biegów na ósmym etapie.

Dla Toyoty to nie jedyne zwycięstwo w Rajdzie Dakar. Oprócz wygranej w klasyfikacji generalnej auto japońskiej marki było najlepsze w klasie T2. Dwie pierwsze lokaty zajęły samochody zespołu Toyota Auto Body. Triumfowali Christian Lavieille i Jean-Pierre Garcin z przewagą blisko trzech godzin nad Akirą Miurą i Laurentem Litchleuchterem. Obie ekipy korzystały z Toyot Land Cruiser. Dla Toyota Auto Body to szósty z rzędu triumf w tej klasie. Z kolei w kategorii ciężarówek do 10 litrów po raz 10. z rzędu zwyciężył zespół Hino Team Sugawara w składzie Teruhito Sugawara – Katsumi Hamura.

„Co roku wielu zawodników wybiera do dakarowych zmagań samochody Toyoty. Podobnie było w tym roku – morderczą trasę 5000 dakarowych kilometrów pokonało wiele Hiluxów i Land Cruiserów. Chcę podziękować wszystkim zespołom, które wystartowały Toyotami, za ich ciężką pracę. W szczególności dziękuję za ich zwycięstwa Team Land Cruiser Toyota Auto Body, Hino Team Sugawara i TOYOTA GAZOO Racing South Africa oraz Nasserowi Al-Attiyah i Mathieu Baumelowi. Dzięki nim samochód Toyoty po raz pierwszy wygrał legendarny Rand Dakar” – skomentował Akio Toyoda, prezydent Toyota Motor Corporation.

WYNIKI 41. RAJDU DAKAR:

1 Al Attiyah / Baumel (TOYOTA)

2 Roma / Haro (MINI)  +46:42

3 Loeb / Elena (Peugeot)  +01:54:18

4 Przygoński / Colsoul (MINI)  +02:28:31

5 Despres / Cottret (MINI)  +02:48:43

6 Prokop / Tomanek (Ford)  +03:19:02

7 Al Rajhi / Gottschalk (MINI)  +04:30:56