Szkolenie 4x4 - pierwsze kroki w terenie - relacja
Auto terenowe nie jest po prostu większym samochodem, to narzędzie. O ile w codziennym użytkowaniu, przy dojazdach do pracy, można oprzeć się na swoim własnym doświadczeniu i umiejętnościach, o tyle gdy chcemy użyć go w terenie, zgodnie z przeznaczeniem, dobrze zrozumieć jak działa i jak go bezpiecznie używać. Jak zdobyć takie umiejętności? Dla jednych są to lata zbierania doświadczeń, straty i szkody na aucie wynikłe z błędów, wyciąganie wniosków podczas obserwacji jak jeżdżą koledzy, rozmów w gronie osób które chcą podzielić się swoja wiedzą. Nie zawsze jednak mamy tyle czasu, tylu znajomych, tyle okazji by taka wiedzę zebrać. Co wówczas? Rozwiązaniem jest szkolenie, podczas którego doświadczony instruktor wytłumaczy, jakie możliwości ma Wasze auto, jak bezpiecznie dla Was i samochodu poruszać się w terenie, do czego służą wszystkie funkcje, w które wyposażył auto producent.
W ubiegły weekend, na torze we Włościejewkach odbyło sie pierwsze spotkanie podczas którego w tajniki jazdy terenowej wprowadzał doświadczony instruktor i właściciel firmy Autodrom4x4 - Roman Wasik. Jak wygląda takie szkolenie? Na początku uczestnikom przekazywana jest wiedza teoretyczna. Na filmach i prezentacjach mogą zdobyć wiedze na temat podstawowych technik 4x4, zobaczyć jak należy poruszać się w terenie, czego nie wolno robić i czym to grozi, gdy się zlekceważy zasady.
Kolejny krok to nauka jazdy własnym autem. Przede wszystkim jak i kiedy używać napędów i blokad, kiedy załączać reduktor, jak świadomie korzystać ze skrzyni biegów w terenie. W przypadku Land Cruisera 150 ważna jest również umiejętność obsługi jego rozbudowanych systemów terenowych.
Dlaczego warto wybrać się akurat do Włościejewek na takie szkolenie? Każdy kto choć raz był na torze stworzonym przez Autodrom4x4 (chociażby podczas Toyota Offroad Festival) wie, że miejsce to jest wręcz stworzone do tego typu spotkań. Na terenie są zarówno długie piaskowe podjazdy i zjazdy, jak i podmokłe niecki dla tych, którzy chcieliby się sprawdzić w błocie. Autodrom dba o jakość swoich szkoleń, więc oprócz naturalnych, posiada również sztuczne przeszkody, które pozwalają w sposób bezpieczny i kontrolowany poznać możliwości auta i kierowcy.
Ostatni etap szkolenia to nauka czytania roadbooka. Teoretycznie jest to łatwe, ale zawsze musi być ten pierwszy raz, kiedy ktoś cierpliwie wytłumaczy znaczenie każdego elementu w kratce oraz już na żywo, w trasie, wyjaśni jak korzystać z książki drogowej i na co zwrócić uwagę.
W ubiegły weekend tajniki jazdy 4x4 odbierały załogi Land Cruisera 150 oraz Land Rovera Defendera. Teoretycznie już jeździli w terenie, para w LR wielokrotnie brała udział w zorganizowanych wyjazdach offroadowych, toyociarze byli już na zlocie i na jednym z naszych spotkań z cyklu Mazovia Outback. Jednak po prostu jeździć w terenie, a jeździć bezpiecznie i wiedzieć jak przejechać przez przeszkody bez strat, to dwie zupełnie różne sprawy.
Zapraszamy na kolejne szkolenia.
GALERIA ZDJĘĆ