Najlepsze opony A/T na sezon 2025. Sprawdź, które najlepsze dla ciebie
Wybór opon typu A/T jest najtrudniejszym wyborem, przed jakim stają właściciele samochodów terenowych. Od tego rodzaju ogumienia wymaga się bardzo dużo. Ma dobrze wyglądać, sprawdzać się w codziennej jeździe po drogach utwardzonych, ale także na szlakach dalekich wypraw i w trudnym terenie, którym te szlaki czasami prowadzą. Tire Reviews sprawdziło cztery popularne modele A/T typu całorocznego i jedną nieco mniej znaną. Choć nie sprawdzili wszystkiego. Być może ułatwi wam to wybór.
Porównano pięć modeli opon A/T w najnowszej odmianie, prócz BFGoodrich All Terrain KO3, bo ten model dopiero wchodzi na rynek i jeszcze nie każdy rozmiar jest dostępny. Zatem konkurencja zmierzyła się z ubiegłorocznym zwycięzcą KO2. Są to opony Falken Wildpeak AT4W, Kumho Roadventure AT52, Toyo Open Country A/T oraz mało znane u nas i rzadko dostępne Nitto Recon Grappler AT. Tylko te ostatnie nie są oponami całorocznymi (jedynie M+S).
Testy odbyły się na drodze szutrowej toru rallycrossowego, na śniegu, a także na suchym i mokrym asfalcie i śniegu. W każdym przypadku chodziło o właściwości jezdne i bezpieczeństwo. Nie sprawdzano opon w trudnym terenie.
Testy drogowe
Opony A/T to dość kompromisowy wybór, jeśli chodzi o jazdę po drodze i bezdrożach i warto sprawdzić, jak spiszą się w codziennym użytkowaniu. W tym “towarzystwie” najlepsze właściwości jezdne oferowały opony Kumho, które zdaniem testujących kompletnie nie zachowywały się jak opony terenowe. Uzyskały najlepszy czas na odcinku testowym. Były bardzo sterowne, ciche i oferowały dobry poziom komfortu.
Drugie pod względem szybkości przejazdu były opony Toyo, które cechował też niski poziom hałasu. Na trzecim miejscu znalazły się Falkeny, a zdecydowanie gorzej sprawdziły się Nitto. Te były też głośniejsze od rywali. Najgorzej z odcinkiem testowym poradziły sobie BF Goodrich, ale uzyskały wysoką ocenę subiektywną za niski poziom hałasu i wysoki komfort.
Zwycięzcą ogólnym na suchej nawierzchni zostały jednak opony Falken, które zdeklasowały konkurentów bardzo krótką drogą hamowania 41,17 m z prędkości 60 mil na godzinę. Dla porównania, drugie najlepsze Kumho zatrzymały pojazd po 42,75 m, a najgorsze w tej konkurencji BF Goodrich uzyskały wynik 44,41 m.
Na mokrej nawierzchni najsprawniejsze na zakrętach i najskuteczniejsze w hamowaniu okazały się opony Kumho. W sterowności drugie miejsce zajęły Falkeny, a Toyo i BF Goodrich trochę odstawały. Nitto poradziły sobie najgorzej.
Opony Kumho potrzebowały 65,95 m aby zatrzymać auto na mokrej nawierzchni z prędkości 60 mph. Drugie BF Goodrich zrobiły to po 68,28 m, dalej były Falken (69,4 m) i Nitto (71,72), a na końcu Toyo, które zatrzymały pojazd po 73,47 m.
Dla odmiany opony Nitto, które nie radzą sobie tak dobrze w łukach i podczas hamowania, bardzo dobrze przeciwdziałają zjawisku aquaplaningu. Uzyskały prędkość 115,2 km/h na drodze pokrytej warstwą drogi. Drugie pod tym względem były BF Goodrich z wynikiem 111,2 m. Dalej Falken (108,9 m) i Toyo (104,6 m), a na końcu ze słabym wynikiem 100,2 m zakończyły próbę opony Kumho.
Śnieg
W trudnych warunkach testowych sprawdzono drogę hamowania i sterowność na śniegu i w obu przypadkach najlepiej poradziły sobie opony BF Goodrich i Toyo. Amerykańskie opony były najlepsze w hamowaniu i drugie w sterowności, a japońskie odwrotnie. Przy czym BF Goodrich zatrzymał pojazd o 2 metry wcześniej niż Toyo z prędkości 40 do 5 km/h, kiedy na odcinku testowym amerykańskiemu ogumieniu zabrakło do japońskiego tylko 0,3 s.
Hamowanie to kluczowy parametr dla opon terenowych na śniegu, bowiem to głównie od niego zależy bezpieczeństwo. Do opon Toyo podobne są Kumho, ale Falkeny uzyskały wynik o 6 m gorszy od BF Goodrich i o 4 m od Kumho. Opony Kumho i Falken wyraźnie odstawały również w jeździe na czas, uzyskując odpowiednio o 7 s i prawie 10 s gorszy rezultat od Toyo.
Szuter
BF Goodrich i Falkeny były najszybsze na szutrze. BFG uzyskał najszybszy czas dzięki dobrej przyczepności, szczególnie podczas przyspieszania i hamowania, ale jego sztywny karkas utrudniał mu pokonywanie większych nierówności i pofałdowań drogi. Falkeny nie dorównywały BFG pod względem przyczepności przedniej osi, ale były najbardziej sterowne. Dawały najwięcej pewności i były najbardziej stabilne, co czyniło je najlepszymi ogólnie, choć były nieco wolniejsze od BF Goodrich.
Drugą grupę stanowiły pozostałe opony, które uzyskały czasy gorsze o ponad sekundę. Toyo i Nitto uzyskały podobne czasy – najgorsze w zestawieniu. Kumho finiszowało przed nimi, choć miało największe problemy na błotnistej sekcji.
Najlepsze opony A/T?
Zdaniem Tire Reviews nie ma czegoś takiego jak najlepsza opona ogólnie, bo wiele zależy od waszych oczekiwań. Jedni chcą takiego ogumienia używać na co dzień, w naszych warunkach, więc ważne, by zachowywało się dobrze na mokrej i ośnieżonej drodze. Inni korzystają z takich opon tylko na wyjazdach i być może to wytrzymałość czy komfort są najważniejsze.
Niemniej biorąc pod uwagę wszystkie sprawdzone parametry wyłoniono zwycięzcę, którą w tym roku jest Falken Wildpeak AT4W. Opony te okazały się bardzo dobre na drodze, ciche i komfortowe, a także przyjemne w prowadzeniu na torze szutrowym. Jej słabym obszarem jest zachowanie na śniegu.
Drugie miejsce zajęły opony BFGoodrich All Terrain KO2, które dobrze poradziły sobie na śniegu i szutrze, okazały się dość ciche i odporne na wodę. Wadą tych opon był mocny karkas, który utrudnia kontrolę na nierównościach, a także długa droga hamowania na suchej nawierzchni.
Trzecie miejsce należy do Kumho Roadventure AT52, które dobrze zachowują się na mokrej drodze i ogólnie są oponami zrównoważonymi pod każdym względem prócz komfortu, który zdaniem testujących był najniższy. Dwa ostatnie miejsca należą odpowiednio do Toyo Open Country A/T i Nitto Recon Grappler AT. Te ostatnie jako jedynie nie nadają się na śnieg.