Test Toyoty RAV4 2019 - 6 rzeczy, które musisz wiedzieć
Katalońskie słońce, kręte, górskie drogi i najnowsza generacja najpopularniejszego SUV-a na świecie. Jeszcze zanim pierwsze egzemplarze nowej Toyoty RAV4 dotarły do salonów, my przetestowaliśmy ją na drodze i w terenie. Nowy SUV Toyoty mocno się zmienił i ma 6 zalet, które mogą przekonać wielu kierowców.
Silniki RAV4 - hybryda mocna jak nigdy
Nowa Toyota RAV4 jest szybka. Wyniki mówią same za siebie - 8,1 s do 100 km/h w pełnowymiarowym, ważącym ponad półtorej tony, rodzinnym SUV-ie za rozsądną cenę to świetny wynik. To wszystko dzięki nowemu, mocniejszemu i ulepszonemu układowi hybrydowemu z wolnossącym, benzynowym silnikiem 2.5. Setkę w niewiele ponad 8 sekund osiągniemy w odmianie z napędem 4x4 o mocy 222 KM. Do tej pory w europejskiej ofercie nie było tak mocnego RAV4. Do dyspozycji jest również przednionapędowa wersja hybrydy, która dysponuje 218 końmi i jest ciut - bo o 0,3 s - wolniejsza. Jeździliśmy obiema i każda bardzo dobrze radzi sobie z wprawianiem auta w ruch. Silnikiem Toyoty RAV4 2019 stał się się również 2-litrowy motor benzynowy o mocy 173 KM, łączony z 6-biegową, manualną skrzynią i automatem CVT. Zabrakło natomiast jednostki Diesla. To celowy zabieg, bo Toyota konsekwentnie żegna się z motorami tego rodzaju. I trudno się temu dziwić, w końcu ma dopracowane hybrydy, które są mocne, oszczędne i od dawna zbierają pochwały. Zresztą opinie o hybrydowym RAV4 poprzedniej generacji również były bardzo dobre.
To rodzinny SUV, który się świetnie prowadzi
Jednak sprint do setki to nie wszystko. Inżynierowie Toyoty zadbali również o to, by samochód dobrze pokonywał zakręty. Dlatego oparli konstrukcję RAV4 na zupełnie nowej platformie TNGA, znanej już między innymi z modelu C-HR. Auto jest dzięki temu lżejsze, ma niżej położony środek ciężkości, niemal idealny rozkład masy i o 57% sztywniejszą konstrukcję, którą z kołami łączy wielowahaczowe zawieszenie. Efekt? Toyota RAV4 2019 świetnie radzi sobie nie tylko na autostradach, ale również na wąskich, krętych drogach. Nowy RAV4 prowadzi się pewnie, dobrze reaguje na ruchy kierownicą i nie przechyla się na łukach. Jazda po obfitującej w zakręty drodze do słynnego szczytu Montserrat była wręcz przyjemnością. Niewielu by się spodziewało, że całkiem spory, rodzinny SUV może dawać aż taką frajdę z jazdy.
Toyota RAV4 2019 zajedzie daleko
A gdyby tak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady? Z tym również nie będzie problemu. Zarówno hybrydowa, jak i wyłącznie benzynowa Toyota RAV4 jest dostępna z napędem 4x4. W nasze ręce trafiła czteronapędowa hybryda, którą solidnie przetestowaliśmy w terenie. Naprawdę solidnie. I tutaj auto zadziwiło nas swoimi możliwościami. Mimo drogowych opon dzielnie przedzierało się przez grząskie błoto i pokonywało sporych rozmiarów dziury oraz skały. Pomoc żadnego Land Cruisera nie była potrzebna. Ogromna w tym zasługa nowego napędu AWD-i, który Toyota stosuje w RAV4 z układem hybrydowym. Podobnie jak w poprzedniej generacji auta, tutaj też system pozbawiono wału napędowego, a za napędzanie tylnej osi odpowiedzialny jest niezależny silnik elektryczny. Co więcej, układ przekazuje na nią nawet do 80% momentu obrotowego. A kiedy sytuacja jest naprawdę ciężka może zatrzymać koło pozbawione przyczepności i przekazać moment obrotowy na to, które ma dobry kontakt z podłożem. Warto dodać, że nowa generacja ma o 10 mm większy prześwit, chociaż całe auto jest niższe.
Wymiary RAV4, czyli SUV dla rodziny
Wymiary nowej Toyoty RAV4 to też ciekawa sprawa. Z każdą generacją SUV Toyoty stawała się coraz pojemniejszy. Nie inaczej jest w przypadku jego najnowszej generacji. Ale, ciekawostka - samochód jest niższy o 10 mm i krótszy o 5 mm względem poprzednika. Pozostałe wymiary RAV4 wzrosły - szerokość o 10 mm, a rozstaw osi o 30 mm. Mimo mniejszej długości i wysokości nowa generacja ma wyraźnie więcej miejsca w środku. Liczby mówią same za siebie. Szerokość samochodu w miejscu tylnej kanapy wzrosła o 40 mm, ponadto podróżujący tam pasażerowie mają teraz o 49 mm więcej miejsca na nogi. Niewątpliwie mocną stroną auta jest również pojemność bagażnika, która wzrosła o 79 litrów i liczy teraz ich aż 580. A kiedy złożymy tylną kanapę do środka zmieści się rower górski na 29-calowych kołach.
Przeczytaj również: Historia Toyoty RAV4
Tyle o wymiarach RAV4 2019. A jak jest na żywo? Wnętrze samochodu robi bardzo dobre wrażenie. Jest ergonomiczne, przemyślane i wygląda nowocześnie, a zastosowane w nim materiały są wysokiej jakości. Bardzo spodobały nam się potężne pokrętła sterowania klimatyzacją, które pozwalają na łatwe regulowanie temperatury bez odrywania wzroku od drogi. Do wyciszenia wnętrza również nie możemy mieć zastrzeżeń, a dźwięk silnika słabo przenika do kabiny i nie jest uciążliwy, nawet w czasie jazdy po autostradzie. Z perspektywy kierowcy istotne są również węższe przednie słupki, które poprawiają widoczność.
Dobrego wyposażenia RAV4 nie brakuje
Na wyposażenie Toyoty RAV4 nie można narzekać, nawet w przypadku jej najtańszej wersji. W standardzie samochód dysponuje klimatyzacją z cyfrowym wyświetlaczem, dwoma ekranami ciekłokrystalicznymi - 4,2-calowym pomiędzy zegarami i 7-calowym na konsoli centralnej, obsługującym system multimedialny Toyota Touch 2. Nie zabrakło również podgrzewanych lusterek i wielofunkcyjnej kierownicy. Jednak na największą uwagę zasługuje mnogość systemów ułatwiających jazdę i zwiększających bezpieczeństw. Nawet na takim poziomie wyposażenia Toyota RAV4 ma najnowszy pakiet Toyota Safety Sense, na który składają się system ostrzegania o niezamierzonej zmianie pasa ruchu z funkcją powrotu na zadany tor jazdy lub asystenta utrzymania pasa ruchu, układy wczesnego reagowania w razie ryzyka zderzenia z funkcją wykrywania pieszych i rowerzystów, rozpoznawania znaków drogowych, automatyczne światła drogowe, układ wykrywania zmęczenia kierowcy i systemem powiadamiania ratunkowego eCall. W standardzie znalazł się również aktywny tempomat.
Nam Toyota zaprezentowała samochody w najwyższych wersjach wyposażenia. Na takim poziomie auto może oferować wentylowane fotele, system kamer 360, 5 portów USB, układ monitorowania martwego pola w lusterkach czy podgrzewanie tylnej kanapy. Ciekawym rozwiązaniem jest cyfrowe lusterko wsteczne, które pozwala nam obserwować to, co dzieje się za samochodem nawet wtedy, gdy jedziemy z bagażnikiem zapakowanym po sam dach. Nigdy wcześniej żaden samochód Toyoty nie oferował takiego rozwiązania.
Przyzwoita cena i niskie spalanie
Ceny nowej Toyoty RAV4 zaczynają się od 109 900 zł za wersję Active przednionapędową z silnikiem benzynowym i manualną skrzynią biegów. To nieco więcej, niż w przypadku poprzednika, ale trzeba pamiętać, że w tej cenie dostajemy od razu lepiej wyposażone auto. Za odmianę hybrydową należy zapłacić minimum 129 900 zł, a cena Toyoty RAV4 Hybrid z napędem 4x4 startuje od 139 900 zł. Na drugim biegunie znajduje się najdroższa odmiana Executive. RAV4 o mocy 222 KM i z napędem AWD-i w tej wersji kosztuje co najmniej 179 900 zł. Ceny RAV4 Hybrid są wyższe, ale w dłuższej perspektywie rekompensowane przez niższe zużycie paliwa. W wersji 4x4 spalanie Toyoty RAV4 z napędem hybrydowym wynosi 4,4–4,5 l benzyny na 100 km. Motor wyłącznie benzynowy zużywa więcej paliwa, ale nadal są to wyniki bardzo przyzwoite i oscylują wokół 6 l/100 km.
To SUV na 100%
Toyota reklamuje nowe RAV4 jako SUV-a w 100 procentach. I coś w tym jest. Nasz test Toyoty RAV4 2019 pokazał, że to prawdziwy samochód sportowo-użytkowy. Auto zapewnia bardzo dobre osiągi, świetnie się prowadzi, a na dodatek ma pojemne wnętrze i dysponuje sprawnym napędem 4x4. Wygląda na to, że twórca segmentu SUV-ów na długo pozostanie również jego liderem.