Aygo X, Yaris Cross czy C-HR? Przegląd miejskich crossoverów Toyoty
Toyota ma niemal kompletną gamę SUV-ów i crossoverów, dlatego nie dziwi, że szukając samochodu do miasta japoński producent ma aż trzy propozycje, które spełnią oczekiwania różnych grup klientów. Aygo X, Yaris Cross i Toyota C-HR najlepiej czują się w betonowej dżungli. Czym charakteryzują się miejskie crossovery Toyoty?
Toyota wprowadzając w latach 90. XX wieku model RAV4 stworzyła segment SUV-ów i zapoczątkowała modę na taki rodzaj samochodów. I teraz w niemal każdym segmencie oferuje auta o zwiększonym prześwicie. Co więcej, pierwszy w pełni elektryczny samochód japońskiej marki, czyli debiutujący w tym roku na polskim rynku bZ4X, też jest SUV-em.
A-SUV jak Aygo X
Crossoverowa rewolucja dotarła także do miasta. Wyższa pozycja za kierownicą sprawia, że czujemy się bezpieczniej, a do auta jest łatwiej wsiąść czy wrzucić zakupy do bagażnika. Toyota, jak na markę o reputacji innowatora przystało, postanowiła na nowo zdefiniować idealne auto segmentu A. I dlatego stworzono Aygo X. W Polsce w przedsprzedaży zamówiono ponad 1000 egzemplarzy tego auta czyli Toyota znów odgadła gusty klientów. Czym charakteryzuje się AygoX?
Już na pierwszy rzut oka auto jest ze wszystkich stron większe od poprzednika. Ale co ważne, nie zatraciło miejskiej zwinności. Promień skrętu wynoszący 4,7 m robi wrażenie i jest wiodący w swojej klasie. W pokonywaniu miejskich tras z pewnością znaczenie będą miały też krótkie zwisy. Aygo X będzie bez wątpienia królem ciasnych uliczek. I to nie tylko ze względu na swoją zwrotność, ale i napęd, który dopasowany jest do miejskiego stylu jazdy. Pod maskę trafił sprawdzony, litrowy silnik o mocy 72 KM, który spala średnio od 4,7 l/100 km.
Aygo X jest większe od swojego poprzednika, bo płytę podłogową dzieli z większym Yarisem. A to pozwoliło na zwiększenie prześwitu, a także stworzenie kabiny o bardziej przestronnym i funkcjonalnym wnętrzu. W mieście ważny jest też bagażnik, a ten w Aygo X ma teraz 231 l. Podróżowanie Aygo X będzie także bezpieczne. Toyota już od podstawowej wersji swojego malucha oferuje rozbudowany pakiet systemów bezpieczeństwa czynnego Toyota Safety Sensenajnowszej generacji. Entuzjaści nowinek technologicznych też nie będą zawiedzeni - w wyższych wersjach wyposażeniowych dostępne są multimedia z nawigacją w chmurze i 4-letnią darmową transmisją danych, a także elektrycznie otwierany, miękki dach i system audio od marki JBL.
Toyota Yaris Cross sprawdzi się nie tylko w mieście
Toyota Yaris Cross z Aygo X, ale też z Yarisem w wersji hatchback, dzieli platformę GA-B, ale jest z tej trójki samochodem największym. Yaris Cross jest dłuższy o ponad 30 cm od Aygo X. Kabina jest zdecydowanie większa, wygodnie pomieści małą rodzinę, a foremny bagażnik może mieć nawet 397 l pojemności. Do tego aż 17 cm prześwitu przyda się nie tylko do pokonywania przeszkód w mieście, jak krawężniki czy wysokie studzienki, ale też gdy auto zjedzie poza główny szlak.
Yaris Cross występuje zarówno z silnikiem benzynowym (1.5 o mocy 125 KM), jak z oszczędnym i ekologicznym napędem hybrydowym (z silnikiem 1.5 i łącznej mocy 116 KM). Co więcej, dostępne jest też wersja z napędem na cztery koła, wykorzystująca sprawdzony inteligentny napęd AWD-i. Yaris Cross to też król oszczędności - auto w wersji hybrydowej jest najoszczędniejszym SUV-em w gamie Toyoty. Średnie spalanie od 4,4 l/100 km i możliwość pokonywania znacznych dystansów w bezemisyjnym trybie elektrycznym to niepodważalne atuty. Co ważne - bez względu na wybraną wersję, możemy mieć pewność, że fundamentalne elementy napędu powstały w polskich fabrykach Toyoty.
Yaris Cross wyznacza standardy w swojej klasie nie tylko pod względem zużycia paliwa, ale też multimediów. To pierwszy model Toyoty z nowoczesnym systemem z nawigacją w chmurze i 4-letnią darmową transmisją danych, bezprzewodową łącznością z Apple CarPlay i Android Auto. Jak na Toyotę przystało ma też pakiet systemów bezpieczeństwa czynnego Toyota Safety Sense. Do tego dochodzą takie udogodnienia jak ładowarka bezprzewodowa na konsoli środkowej, duże kieszenie w drzwiach czy uchwyty na kubki w drugim rzędzie siedzeń. A funkcjonalność auta zwiększa tylna kanapa, która w zależności od wersji może być składana i dzielona w proporcjach 60:40 lub 40:20:40. W wyższych wersjach dostępna jest też podwójna podłoga bagażnika dzielona w proporcji 40:60.
Toyota C-HR, czyli kwintesencja miejskiego stylu
Toyota C-HR jest największym z miejskich crossoverówToyoty. Do tego, odważnie narysowane kształty karoserii, klamka ukryta w słupku C, czy tylna część nadwozia w stylu coupe sprawiają, że C-HR pomimo kilku lat obecności na rynku nadal wygląda jakby dopiero wszedł do produkcji. Toyota też cały czas udoskonala auto, by dotrzymywało kroku młodszym rywalom. C-HR ma pełen pakiet systemów bezpieczeństwa aktywnego Toyota Safety Sense, a auta z roku 2022 mają już najnowszą wersję multimediów.
C-HR to też namiastka segmentu premium. Efektowne stylistyczne akcenty, bogate wyposażenie seryjne czy nawet takie smaczki jak funkcja oświetlania przestrzeni wokół pojazdu z logo modelu sprawiają, że C-HR wymyka się schematom. Nie znaczy to, że auto nie spełnia się w roli miejskiego crossovera.
Toyota C-HR powstała na platformie GA-C, czyli większej od tej stosowanej w Aygo X i Yarisie Cross. Od Yarisa Cross auto jest dłuższe o 210 mm, ma większy rozstaw osi o 80 mm, jest też szersze o 30 mm, ale za to niższe o 40 mm - to za sprawą nadwozia w stylu coupe. Bagażnik też jest nieco mniejszy (o 20 litrów) niż w Yarisie Cross.
O miejskim charakterze modelu C-HR świadczą napędy. Auto występuje wyłącznie jako hybryda. To sprawdzony napęd czwartej generacji, który w wersji z silnikiem 1.8 osiąga łączną moc 122 KM, a mocniejsza wersja 2.0 ma 184 KM. Średnie spalanie wynosi od 4,8 l/100 km dla wersji 1.8 oraz od 5,3 l/100 km dla auta o większej mocy. W mieście to wyniki więcej niż zadowalające.