Zabudowa mieszkalna dla pikapa
Czy jest sens przebudowy pikapa tak, aby służył nam w roli nie tylko auta terenowego, ale również jako mieszkanie na wyprawie? Zdecydowanie tak. Planując i budując taki pojazd trzeba mieć na uwadze, że kamperem 4x4 będziemy chcieli poruszać się również w terenie, a nie tylko stać na kempingu czy jeździć po autostradzie. Dlatego wymiary zewnętrzne, a tym bardziej waga nie mogą pomniejszać zdolności terenowych takiego pojazdu. Oczywiście takie auto nie będzie służyło do zdobywania pieczątek na imprezach offroadowych, jednak gabaryty zabudowy czy rozkład mas powinny umożliwić mu poruszanie się w terenie.
Budują i montując zabudowę mieszkalną trzeba pamiętać, że na wybojach pracuje ona względem nadwozia, co widać nawet na zwykłej asfaltowej drodze, gdy w lusterku wstecznym obserwujemy jak kabina pikapa przechyla się inaczej niż skrzynia. Oczywiście, rama jest przygotowana na takie obciążenia, jednak do tylko pewnego stopnia. Przy poruszaniu się z zabudową działają większe siły skręcające (wysoki środek ciężkości) oraz wyginające w łuk (zapakowany tył).
Większość pikapów jeżdżących po naszych drogach to wersje z podwójną kabiną. Ich właściciele marzą o przestronnym kamperze, bogato wyposażonym w ciężkie wyposażenie, a nawet łazienkę. To niestety fizycznie niemożliwe. Oczywiście, można próbować, ale może się to źle skończyć. Dopóki poruszamy się po asfalcie - wszystko gra, jednak w przypadku wypraw w odlegle rejony, gdzie stan nawierzchni pozostawia wiele do życzenia i dodatkowo okolica wymusza zabieranie wielkich ilości zapasów sprawa staje się problematyczna i grozi kłopotami. Dużo zależy też od ciężaru kabiny i umieszczenia jej środka ciężkości, a także od umiejętności kierowcy oraz trudności trasy. Dodatkowe zawieszenie, czy poduszki powietrzne zmieniają tylko wygląd zewnętrzny takiego zestawu i stabilizują auto już przy samej jeździe. Na ramę jednak i tak będzie wywierany ten sam nacisk. Ważne jest więc poprawne umieszczenie kabiny i nie kupowanie zbyt dużej zabudowy, jak na możliwości auta.
Przykładem złego wyboru zabudowy jest zakup wszelkiej maści nadbudów, bardzo ładnie wygladajacych i wyposażonych we wszelkie wygody ale... za ciężkich! A co za tym idzie? Ograniczona ładowność pojazdu (w Hiluxie VIGO oscyluje miedzy 700 a 800 kg a te zabudowy puste są czasami cięższe), pogorszona trwałość oraz prowadzenie na drodze, nie wówiąc o sytuacjach ekstremalnych jak na powyższym obrazku.
NAMIOT DACHOWY
Najprostszym rozwiązaniem jest założenie stalowej zabudowy na skrzynie ładunkową (musi mieć odpowiednią nośność) i założenie na jej górę namiotu dachowego. Takie rozwiązanie ma bardzo wiele zalet. Jest lekkie, nie zmniejsza pojemności bagażnika i nie przeszkadza w terenie.
ZABUDOWA WE WŁASNYM ZAKRESIE
Jednak nie wszyscy chcą mieszkać w namiocie. Niektórzy podróżują również w miejsca, gdzie bywa bardzo zimno. Oczywiście, jak dowiódł to Klub Drivenfar w podroży do Laponii, w namiocie dachowym można spać nawet przy -20 °C ale... nie jest to przyjemność zarezerwowana dla wszystkich.
Innym rozwiązaniem jest zabudowa skrzyni wykonana z lekkich materiałów. Wystarczy istniejącą skrzynie lub nową płytę zabudować kontenerem z otwieranym (lub nie) dachem i już mamy nasz domek na kółkach. Taką zabudowę możemy wykonać samodzielnie, a także w łatwy sposób zdejmować i zakładać na wyprawy. Ma ona swoje ograniczenia wynikające z możliwości technicznych wykonawcy oraz jakości użytych materiałów. Z czego mozna ją wykonać? Niektórzy budują po prostu szkielet ze stali i pokrywaja go brezentem lub cienką płytą. Ma to swoje zalety - całość jest tania i lekka. Można w realizacji takiego projektu wesprzeć się poszyciem ze stali lub aluminium. Jednak ma ono kilka wad. Jedną z podstawowych jest ciężar. Metr kwadratowy płyty typu dibond (warstwowa, sztywna) waży 2.9kg (2mm), 3.8kg (3mm), metr blachy aluminiowej 5.4kg (2mm), 8.1kg (3mm), a blachy stalowej 2mm aż 16kg. A każdy kilogram, szczególnie na dalekiej wyprawie gdzie trzeba sporo zabrać - jest ważny!
Poza tym metal ma skłonność do kondencjacji pary wewnatrz. Z blachy na rzecz dibondu zrezygnował Mariusz Reweda Kilometr. Jak dokładnie wyglada jego konstrukcja postawiona na Land Cruiserze 80 można zobaczyć w artykule poświeconym jego autu.
Innym możliwym materiałem na zabudowy jest płyta typu sandwitch czyli połączenie blachy aluminiowej lub laminatu, ociepliny i wewnętrznej dekoracji w jednolitą płytę. Sandwitche są bardzo lekkie, trwałe i jak twierdzą katalogi nie powstają w nich mostki termiczne. Jednak małe pomieszczenia jakie tworzą wymagają dobrej wentylacji. Na buschtaxi.org przedstawiona jest realizacja takiego projektu, krok po krokuu.
Fot. forum.buschtaxi.org
ZABUDOWY KAMPEROWE
Dla osób poszukujących gotowych rozwiązań rynek oferuje bardzo wiele propozycji, zarówno tych bardziej terenowych jak i takich gdzie zjazd z asfaltu i przedzieranie się przez bezdroża jest bardziej ryzykowne. Propozycją stworzoną dla użytkowników, którzy traktują swój samochód jako kamper z napędem na cztery koła, a nie terenówkę są ciężkie zabudowy. Na rynku polskim takie produkty oferuje firma http://www.camper4x4.pl/. Tego typu zabudowy sprzedawane są również u naszych sąsiadów, np. toms-worldcruiser.com czy www.wohnkabinencenter.de/.
GOTOWE ZABUDOWY DOPASOWANE DO MODELU AUTA
Istnieją również rozwiązania lżejsze, bardziej kompaktowe, w których wykorzystywana jest jednolita skorupa, zakładana na istniejącą skrzynie lub funkcjonująca jako osobny element. Pierwszy wariant jest bardziej uniwersalny, daje możliwość zdjęcia zabudowy i wykorzystania auta na co dzień. Większą pojemność zapewnia jednak to drugie rozwiązanie, które pozwala na dodatkowa przestrzeń ładunkową. Tego typu "domki" oferowane są np. przez firmę Geocar. Nie mają podnoszonego dachu, przez co utrudniają poruszanie się po terenowych drogach. Ich zaleta jest jednak fakt, że w przeciwieństwie do namiotu czy unoszonego dachu nie sprawiają problemów, gdy na zewnątrz jest chłodno. Co więcej, nie hałasują na wietrze tak, jak zdarza się to w przypadku rozwiązań z półotnem. Nie wszyscy lubią i potrafią spać, gdy podmuchy wprawiają je w ruch.
Tego typu rozwiązanie w swoim aucie posiada Zbyszek (opis jego Hiluxa dostępny jest na naszej stronie). Czy jest zadowolony z tego rozwiązania? Pomimo, że garbata sylwetka ma dosyć opływowy kształt, jej minusy to zaburzony środek ciężkości, dodatkowy opór powietrza, możliwość zaczepiania o gałęzie i wyższa taryfa na niektórych promach. Zabudowa pozwala za to na wygodne spanie i może być użyta w każdej chwili. Sztywny korpus zamiast podnoszonego dachu sprawia, że właściciela nie budzi wiatr od morza i można dyskretnie przenocować w centrum miasta lub porcie. Konstrukcja posiada 20 mm ocieplenia, jest bardzo trwała, przezyła wiele podrózy w egzotyczne i pozbawione często asfaltu miejsca. Z wad trzeba wspomnieć o tym, że po 6 latach zaczęły przeciekać okna ponieważ sparciały uszczelki. Ponadto okno dachowe okazało się zbędne gdyż przeciekało i szybko się brudziło a do wymycia trzeba je rozkręcać.
Ostatnio na rynku pojawił się nowy gracz, polska firma AZAR4 oferujaca tego typu zabudowę, zakładaną na skrzynię pikapa. Jest to bardzo ciekawe rozwiązanie, oferujace kilka wersji wyposażenia. Te najprostsze i najtańsze dają mozliwość samodzielnego wykończenia wnętrza. Najbardziej ekskluzywne oferują bardzo bogate wyposażenie i jakość materiałów. Za każdym razem jednak otrzymujemy bardzo trwałą, szczelną bryłę. Jeśli nie przerażaja Was wymiary takiego zestawu - warto o nim pomysleć. Zabudowy te opisywalismy szczegółowo w jednym z osobnych artykułów. Można je było także zobaczyć na Toyota Offroad Festivalu, który co roku, w czerwcu gromadzi fanów terenowych Toyot we Włościejewkach pod Poznaniem.
ZABUDOWY Z UNOSZONYM DACHEM
Dla osób, dla których ważne są mniejsze, terenowe wymiary zabudowy rozwiązaniem są konstrukcje z podnoszonym dachem. Oczywiście można taka zabudowę wykonać we własnym zakresie. Na corocznie odbywającym się zlocie użytkowników terenowych Toyot Buschtaxi, organizowanym w Niemczech we wrześniu, można zobaczyć wiele rozwiązań tego typu.
Buschtaxi, jedna z wielu zabudów na pikapa.
Takie zabudowy wykonują równiez nasi rodzimi producenci. Na stronie www.landcruiser.pl przedstawiliśmy garbatego Hiluxa którego zabudowę wykonała firma Concept z Bielska-Białej. W warsztatach firmy zbudowano równiez bardzo nietypową, zintegrowaną zabudowę dla Wojtka i Wioli, którzy swoim Hiluxem objechali już prawie wszystkie kontynenty. Jak wyglada konstruowanie tego typu pojazdu można przeczytać w artykule, w którym Wojtek dokładnie przedstawia założenia i przebieg prac.
Na rynku dostępne są oczywiście gotowe rozwiązania tego rodzaju, zwykle zakładane na skrzynię. Maja one bogate wyposażenie oraz bardzo przemyślaną konstrukcję. Składany dach ogranicza wysokość auta dzięki czemu pojazd bardziej pewnie prowadzi się po drodze i ma wieksze mozliwości przejazdu w terenie.
Kabiny takie dostosowane są zarówno do pikapów 2 jak i 4 drzwiowych. Są na tyle prosto zbudowane, że ich zakładanie jest łatwe przez co jest możliwość na codzień użytkować auto bez tego ciężaru i dokładanie budki gdy jest potrzebna. Producenci za odpowiednim wynagrodzeniem oczywiscie wyposażą je we wszystko co przyda się na wyprawie, meble z kuchenką, lodówkę, wodę, ogrzewanie, oświetlenie, rozkładane łóżka, dodatkowe bagażniki dachowe, panele słoneczne, markizy i wiele innych...
Produkt oferowany przez firmę RRCab. Fot.www.cellule-hilux.com |
Zabudowa oferowana przez firmę Gazell. Fot. www.gazell.fr |
PODSUMOWANIE
Jak jeżdzi si po świecie autem wyposażonym w zabudowę mieszkalną? O odpowiedź na to pytanie poprosiliśmy Wojtka z wwww.wojtektravel.pl który swoim Hiluhem przebył naprawde wiele kilometrów. Opowieści z ich wypraw znajdziecie w dziale RELACJE oraz na ich stronie gdzie dzielą się wrażeniami z każdej podróży dzień po dniu.
- LCAC: Czy jesteście zadowoleni z zakupu?
- Wojtek: W zakresie podroży po Ameryce Pd. i jej bezdrożach calkowicie NIE, w zakresie jakim obecnie wykozystuje w Polsce TAK!
- LCAC: Czy dużo gorzej taki zestaw się prowadzi?
- Wojtek: Zdecydowanie gorzej niż solo, bo waga 650kg z wysokim srodkiem ciężkosci i wielkim oporem wiatru! Jak kazdy kamper...
- LCAC: Czy jazda w terenie jest możliwa?
- Wojtek: W zakresie otwartych terenow tak, w lesie z powodu gabarytów nie za bardzo.
- LCAC: Jak wzrosło zużycie paliwa?
- Wojtek: Solo 9 l, z nadbudowa ok 10-11.
- LCAC: Czy nadbudówka i przyjemności zwiazane z jej użytkowaniem sa warte ceny którą trzeba zapłacić?
- Wojtek: Dzięki zabudowie masz auto do dyspozycji przez caly rok, zawsze wówczas gdy potrzebujesz! Cena zakupu jest wysoka ale zwraca się w wygodzie podrózowania jeśli wyjazdy są częste. Jeśli podróżuje się nie za wiele, to myśle że korzystniejszym rozwiazaniem jest dobra, funkcjonalna przyczepa o warunkach dostosowanych do przejazdu w trudnym terenie.
GALERIA ZDJĘC